Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AFB] Czujnik temperatury cieczy chłodzącej audi a odpalanie a4 2,5


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam.

odkad kupilem audi zauwazylem problem z temperatura cieczy chlodzacej czasem po odpaleniu pokazywał 90˚i wogole pokazywał nie tak jak potrzeba(nieorg),wymienilem czujnik na nowy oryginalny i

czujnik org pokazywał dobrze stopniowo rosła temperatura wszystko tak jak powinno byc ale auto zaczelo ciezko odpalac czasem musze nawet krecic 15s a przed wymiana odpalal od razu. czy ktos wie w czym problem?? na ten czas spowrotem włozyłem nieorginalny aż ktos mi poradzi co jest nie tak

Opublikowano

ori powinien przekazywać prawdziwą informację :good: o temperaturze do komputera silnika ,widocznie problem tkwi w czymś innym

Opublikowano

Witam,widze ze temat ucichł..mam ten sam problem w audi a4 2.5 tdi b5 2000 rok..wymienilem czujnik temp. wody bo stary wogole mi temp. na zegarach nie pokazywal...na nastepny dzien zaczely sie problemy z odpalaniem..wczesniej odpalal na dotyk, a teraz musze troche pokrecic nim załapie:kwasny: i nie wiem za bardzo czego to moze byc przyczyną..proszę o pomoc.:facepalm:

Opublikowano

U mnie to samo, wymieniłem na ori nówkę czujnik i auto jakby teraz z rana gorzej odpala, bo łapie i gaśnie. Dopiero za drugim razem odpali normalnie...

Opublikowano

Jak czujnik zaniża temperaturę, to sterownik przgotowuje silnik do pracy w takiej właśnie temperaturze.

Czyli odpowiednio wydłuża grzanie świec, kąt wyprzedzenia wtrysku, dawkę wtryskiwanego paliwa i silnik pali od strzała :decayed:

Z tymi czujniami u Was to raczej nie przypadek, prawdopodobnie poprzedni właściciele najtańszym możliwym sposobem naprawili swoje V6 :naughty:

Już kiedyś pisałem, że grubo ponad dziesięcioletnie 2,5 tdi potrafi prawie dorównać kosztami ewentualnych napraw swojej rynkowej wartości:grin:

Nie znający tematu ludzie łaszczą sie na niską cenę zakupu takiego auta, później doznają szoku jak mechanicy zapoznają ich kosztami napraw ich największych bolączek:doh:

Z tego właśnie względu nabycie dobrego egzemplarza pietnastoletniego 2,5TDI, w którym wszysko było naprawiane tak jak pan bóg przykazał, to jak wygranie szóstki w LOTTO:kox:

Opublikowano

No to jak naprawić by było jak dawniej. Czujnik zmieniłem kable nie były ucinane. To zapewne trzeba zmienić coś na vagu aby dziadyga odpalał jak należy.

A i kupując auto zapoznałem się z cenami jego utrzymania. Zresztą poprzednik Ford Scorpio nie był tańszym autem w utrzymaniu, gdzie od wiązek po skrzynki i inne się sypało a koszt naprawy każdego elementu zaczynał się od 1000zł Więc chyba nie ma tak źle? :D:decayed:

Opublikowano

Jest myk do zrobienia, zostawiasz ten nowy czujnik ( bo na starym to zapewne auto sporo wiecej będzie palić) i trzeba wyrzeźbić małą zmianę w instalacji.

Montujesz sobie przycisk koło kiery, który naciskasz przed włączeniem stacyjki, a on przez dodatkowy przekaźnik włącza w obwód czujnika opornik 3,3 kiloohma.

I wtedy komp widzi niższą temperaturę podczas kiedy trzymasz paluch na przycisku i odpala bez problemów, a jak puścisz to wszystko wraca do ori parametrów :whistling::decayed:

Patent działa bez zastrzeżeń w piętnastoletnim Golfie IV z silnikiem ALH, który miał właśnie problemy z odpalaniem, a poza tym na nic nie cierpiał :whistling:

Opublikowano

TO ja chyba zostawię sobie to tak jak jest. Chyba, że w zimę będzie gorzej to się tym zajmę. Na razie odpala po około 2 sek kręcenia na zimnym.

Opublikowano

Na pewno problem się powiększy, jak się trochę ochłodzi.

W rzeczonym Golfie najgożej było w temperaturach z przedziału +6 do +10 st .C, kiedy nie grzały jeszcze świeczki żarowe po włączeniu stacyjki:whistling:

Opublikowano

To w które piny wpiąć się aby oszukać kompa z tą temperaturą?

Opublikowano

Musisz pogrzebać w necie i znaleźć shemat instalacji silnika, przekaźnik najlepiej powiesić gdzieś przy kompie, tam też najłatwiej przeciąć jeden z przewodów idący od czujnika temp i wpiąć się z przekaźnikem.

Tutaj masz parę wskazówek, jak to zrobić, musisz tylko zaadoptować to do A4

---------- Post dopisany at 16:20 ---------- Poprzedni post napisany at 16:12 ----------

Tutaj masz schemat do Golfa, rysowany co prawda na kolanie ale może być przydatny po odpowiedniej modyfikacji :decayed:

skanuj0001.jpg

Opublikowano

tdi ze szmelcgrupy do rozruchu podaja mniej wachy na cieplym (ciezko pozniej pali nagrzany a "odstany")... jak ten tedei juz srednio domaga bo np siedzi troche aku, troche rozrusznik a moze wtryski itp to wtedy poza wersja "Adam Slodowy" opisana wyzej jest jeszcze

1) zmiana jednej mapki odpowiedzialnej za koks do rozruchu vs temperatura

2) kupno gotowege toola na aledrogo wstawianego gdzies pomiedzy czujnik a ecu, ktory w sposob zautomatyzowany oszukuje temp (nie trzeba nic przelaczac przelacznikiem itp)

Pozdrawiam,

Przemek

weryfikacja ze "to o to chodzi" bardzo prosta:

kup[ic czujnik topranu za 25 zyla czy cos takiego, podlaczyc do wtyczki (stary musi zostac w aucie bo plyn bedzie sie lal troche) , czujnik w szklanke zimnej wody i sprawdzic czy "nagle nie zaczal zapalac jakby mial 300tys mniej przebiegu"

Opublikowano

zmiana dawki startowej jest najmniej inwazyjną metodą moim zdaniem, ja tak mam od bardzo dawna, Witek wraz z programem mi robił. czujnik temp od 6 lat ten sam,.

akumulator mam padający pali bez problemu tylko bączka puszcza,. do tego sprawdziłbym stan świec żarowych i ustawienie kąta wtrysku,.

Opublikowano

Ile teraz magik weźnie za zmianę map startowych ?

W 2006 w tym samym golfie robiłem korektę softu , bo nie chciał palić na ciepło, to wtedy skasował mnie na 600 pln-ów :decayed:( demontarz-montarz kompa ,lutowanie podstawek, nowe kości pamięci + programowanie )

I nie poprawił wszystkiego, bo teraz po raptem 60 tkm przestał palić na zimo :whistling:

Graty do przeróbki opisanej wyżej to 20 PLN-ów + rezanie i masz spokój ina ciepło, i na zimno :grin:

Opublikowano
Ile teraz magik weźnie za zmianę map startowych ?

trzeba zapytac, nie ma juz cen urzedowyuch

ja zmienialem wspomnina mapke samemu (na jakims forum chipmacherkich znalazlem kiedys wlasnie watek o leczeniu przy jej pomocy klopotow z paleniem cipelych tedei...)

wystarczy znalezc cos takiego i poprawic sobie

2eb67cc239cef8eem.jpg

Pozdrawiam,

Przemek

Opublikowano

Kurde dziś vagiem sprawdziłem temperaturę po odpięciu czujnika i ku mojemu zdziwieniu nie zrobiło się -50 czy tam -40 a +54 tak więc chyba jedyną metodą na sprawdzenie odpalania jest dobry czujnik szklanka z lodem i wodą i wtedy testować, zgadza się? Bo oporniki i przekaźnik już mam wsio czeka tylko muszę sprawdzić jak się spisuje owa metoda.

Opublikowano

ja jednak bym zmienił mapę tak jak Przemek,.

mi robił to Rogal razem z programem 4ry lata temu, płaciłem tylko za program, pali do tej pory choć bateria naprawdę sie kończy,.

Opublikowano

Też bym to zrobił, ale samemu nie wiem jak i w okolicach moich też nikt nie wie. Nie mogę nawet zlogować silnika podstawowymi kodami bo żaden nie pasuje, nie wiedzieć dlaczego. Używam VCDS'a i może robi się to inaczej?

Opublikowano

Nieźle...a nie prościej jest sprawdzić na wstępie kąt wtrysku? U mnie tak odpalał (rozruch i gasł) po tym jak odebrałem go z warsztatu (uszczelnienie górnej miski olejowej). Okazało się że z mojego 1,8st bylo 3,9... Dla warsztatu odpalił i minimalnie lepiej radził sobie w innym zakresie obrotow, jednak dla mnie było popsute. Więc przestawiłem na 2,4 i pali gitara. A ma najechane wg licznika 370tys...

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...