szymek666 Opublikowano 6 Lutego 2008 Opublikowano 6 Lutego 2008 Witam. Wiem, że podobne wątki były już poruszane na forum. Niestety czytając je namąciłem sobie tylko w główce. Chodzi o to, że moja niunia przy około 3000 obr. na 4-tym biegu przestaje ciągnąć - notlauf. Wszystko wraca do normy po ponownym uruchomieniu silnika. Byłem dzisiaj u magika z vagiem i wyrzuciło błąd 17965 - Regulacja ciśnienia turbiny. Gość powiedział, że jest to zawór N75 bodajże. Wymienić i po bólu. Pytam, czy to żeczywiście jest ta przyczyna? Czy istnieje prawdopodobieństwo iż może to być coś innego ? Czy istnieje jakaś możliwość sprawdzenia tego zaworu oprócz podmiany na sprawny? Z góry dziękujęza wskazówki. Pozdrawiam.
s33d Opublikowano 6 Lutego 2008 Opublikowano 6 Lutego 2008 też to miałem. koszt głowny to wyjęcie i założenie turbiny ~ 300zł. do tego pare zł na części.
szymek666 Opublikowano 6 Lutego 2008 Autor Opublikowano 6 Lutego 2008 Nie rozumiem Cię kolego??? Co ma do tego turbina? Po co ją wyciągać? Przecież ten zaworek jest poza turbiną.
s33d Opublikowano 6 Lutego 2008 Opublikowano 6 Lutego 2008 chodziło mi o objawy. być może miałem uszkodzone co innego niż Ty. pozdrawiam i życzę powodzenia
krzysiek23 Opublikowano 6 Lutego 2008 Opublikowano 6 Lutego 2008 jezeli to rzeczywiscie zawor to koszt N75 jakies 130=200zl w serwisie i 10 min twojej roboty uzup.profil bo niewiadomo co to za auto
taktuś Opublikowano 6 Lutego 2008 Opublikowano 6 Lutego 2008 u mnie diagnoza była podobna, taki sam numer loga tyle że fachmani w Olsztynie od razu stwierdzili że to turbawka przeładowuje a że jest to afn, więc pewnie zapieczone kierownice- koszt czyszczenia turbawki u nich 450zł trochę dużo- dlatego postanowiłem wyjąć turbinę i zrobić to samemu walka trwała 9 godz.- satysfakcja gwarantowana :th: N75 spróbuj podmienić od kogoś, jak będzie różnica to będziesz miał pewność jednak na początek zwróć uwagę na sztangę, niech kolega gazuje a ty patrz, ma mieć skok ciut ponad 2cm, u mnie przy zapieczonych kierownicach szła tylko o 1cm
rookie Opublikowano 6 Lutego 2008 Opublikowano 6 Lutego 2008 potwierdzam, trzeba czyścić turbinę + wrzucić nowy filtr powietrza, miałem to samo, po wyczyszczeniu okazało się, że niepotrzebnie wymieniałem ten zaworek N wyczyść najpierw turbinę pozdro
pablo72 Opublikowano 6 Lutego 2008 Opublikowano 6 Lutego 2008 wyczyść turbo zaworek jest pewnie ok a jego kosz do AFN to 420pln w aso!!! u mnie bylo to samo!!!!!
Piotrek98igo Opublikowano 6 Lutego 2008 Opublikowano 6 Lutego 2008 do AFN to 420pln w aso!!! gratuluje dobrego zakupu :th:
krzysiek23 Opublikowano 7 Lutego 2008 Opublikowano 7 Lutego 2008 koszt nieprzekracza 200 zl do afn tylko czasami niemow w aso n75 bo niewiedza co to jest,skad ty wzieles te 420zl
szymek666 Opublikowano 7 Lutego 2008 Autor Opublikowano 7 Lutego 2008 u mnie diagnoza była podobna, taki sam numer loga tyle że fachmani w Olsztynie od razu stwierdzili że to turbawka przeładowuje a że jest to afn, więc pewnie zapieczone kierownice- koszt czyszczenia turbawki u nich 450zł trochę dużo- dlatego postanowiłem wyjąć turbinę i zrobić to samemu walka trwała 9 godz.- satysfakcja gwarantowana :th: N75 spróbuj podmienić od kogoś, jak będzie różnica to będziesz miał pewność jednak na początek zwróć uwagę na sztangę, niech kolega gazuje a ty patrz, ma mieć skok ciut ponad 2cm, u mnie przy zapieczonych kierownicach szła tylko o 1cm Dzięki kolego za podpowiedź. Możesz tylko napisać mniej więcej gdzie mam szukać tej sztangi ? Dzisiaj spostrzegłem też przetarcie na wężu podciśnieniowym, co wychodzi z turbo i wchodzi do N75. Już go wymieniłem. Jutro test. Pragnę, by na tym się zakończyło. Pozdro.
Jarol Opublikowano 8 Lutego 2008 Opublikowano 8 Lutego 2008 Dzięki kolego za podpowiedź. Możesz tylko napisać mniej więcej gdzie mam szukać tej sztangi ? Sztanga jest po drugiej stronie gruszki do której podłączałeś wężyk podciśnieniowy.
szymek666 Opublikowano 8 Lutego 2008 Autor Opublikowano 8 Lutego 2008 Dzisiaj spostrzegłem też przetarcie na wężu podciśnieniowym, co wychodzi z turbo i wchodzi do N75. Już go wymieniłem. Jutro test. Pragnę, by na tym się zakończyło. Pozdro. No i klapa. Niestety, wina nie leżała po stronie węża. Nie pozostaje mi nic innego jak tylko czyszczenie turbulum. Nie zapłacę oczywiście 400, czy 450 zł. Wezmę sprawy w swoje ręce. Potrzebuję tylko Waszej pomocy. Jakiego najlepiej środka użyuć do czyszczenia tego syfu? Pewnie ktoś ma już doświadczenie w tej materii. Co jeszcze, byćmoże ktoś dysponuje jakimiś opisami po polsku, jak to "ugryżć" krok po kroku. Znalazłem jedynie opis po angielsku. Trochę kumam ten język, ale bardziej komfortowo było by po polsku. Dzięki za podpowiedzi. Pozdrawiam.
krzysiek23 Opublikowano 8 Lutego 2008 Opublikowano 8 Lutego 2008 wszystko jest na forum opisy z passata i golfa4 ze zdjeciami no i oczywiscie opis angielski zajzyj do warsztatu,a tak po ktutce tez czyscilem jakis 1mc temu,wiec napisze ci na co uwazac 1.jak odkrecasz przy turbinie przewod doprowadzania oleju uwazaj bo dojscie kluczem kiepskie,zebys niewyrobil nakretki,ja musialem uzyc mlotka i lekko pukajac w klucz odkecilem ja 2.stosuj duzo odrdzewiacza 3.znaki zaznaczaj polozenie muszli,ale zobaczysz to w opisie(o tyle dobrze ze jak niesciagasz czesci ssacej to bedzie git bo niemozna tego zlozyc tak zeby niepasowalo 4.najgorsze ze srubami trzymajacymi kierownice(torx) mi sie 1urwala i zostala w muszli,musialem znalezc speca co by mi to rozwiercil i nagwintowal od nowa bo potrzebna do tego byla wiertarka stolowa 5.u mnie reszta poszla jak spladka czyli rozszczepienie polowek czesci wydechowej i odkrecenie srub obudowy ale czesto z tym sa najwieksze problemy jak masz mocno zabrudzone kierownice,u mnie okazalo sie ze bylo czysto zero jakiejkolwiek sadzy(az sie zdziwilem bo jezdze ciagle na krotkich odcinkach),ale przejechalem ropka i papierkiem dla satysfakcji,wyczyscilem od razu EGR,i ssacy i tylko w ssacym mialem maz w srodku reszta czysta,zostawilem ssacy w plynie do mycia siln.na 2h pozniej na 1h w ropie zeby domylo po srodku i wyczyscilo idealnie
taktuś Opublikowano 8 Lutego 2008 Opublikowano 8 Lutego 2008 z wyjęciem turbiny jest trochę gimnastyki nie zapomnij od dołu delikatnie odkręcić przewód odprowadzający olej, a po wszystkim przykręcając go nie zapomnij posmarować powierzchnię uszczelką w silikonie ostatnia śruba do odkręcenia jest też od spodu turbiny- wspornik u mnie największy problem po wyjęciu na stół był z oddzieleniem części wylotowej ( spalinowej) od korpusu turbiny, było dużo nagaru. nie pomogło delikatne obstukanie - musiałem użyć palnika, po podgrzaniu prawie samo odskoczyło oczom moim ukazały się 3 śruby torx, w tym 2 prawie całkiem odkręcone , strach pomyśleć co by było jakby całkiem się odkręciły wszystko czyściłem w nafcie kierownice nie były zapieczone- luźno chodziły zapieczony był pierścień, a dokładniej mówiąc rolki na których pierścień wykonując ruch po okręgu steruje kierownicami rób powoli i dokładnie :th: na pewno dasz radę :th:
szymek666 Opublikowano 9 Lutego 2008 Autor Opublikowano 9 Lutego 2008 Witam. Napiszcie jeszcze proszę jakie dokładnie narzędzia będą mi potrzebne (z rozmiarami). Czy konieczna jest ingerenca od spodu auta, by odkręcić to ustrojstwo, czy dam radę tylko od góry ? Dzięki za pomoc. Pozdrawiam.
taktuś Opublikowano 10 Lutego 2008 Opublikowano 10 Lutego 2008 koniecznie kanał lub podnośnik od dołu też będziesz musiał kręcić jakie klucze? kolego u mnie cała skrzynka narzędziowa poszła w ruch, że o palniku nie wspomnę
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się