Czy opłaca się jeszcze kupić franki?

[Pandzior]

Siemka, mam pewną kwotę do zainwestowania, giełda odpada więc pomyślałem czy może zaopatrzyć się w tą walutę, tylko czy będzie jeszcze zwyżkowała?

[pawel1380]

Raczej mówi się że będzie spadać..ale nikt Ci na to nie odpowie.Ja bym sie bał je teraz kupować w wiekszej ilosci...

Kurde a w 2008 byly nawet ponizej 2zł..ech..

[hornet]

Nie opłaca się.

[Wihajster]

w USA właśnie sie dogadali co do dopuszczalnego zadłużenia i cięć w wydatkach więc raczej nie będzie frank rósł

[gr8]

Na pewno nie jest to teraz bardzo dobra inwestycja pieniedzy.... ale czy frank bedzie spadal... nie byl bym tego taki pewny

[Djuber]

Siemka, mam pewną kwotę do zainwestowania, giełda odpada więc pomyślałem czy może zaopatrzyć się w tą walutę, tylko czy będzie jeszcze zwyżkowała?

Ja uważam, że dużo wyżej nie będzie - ale moje zdanie może nie być obiektywne z racji posiadanego kredytu we franku

Skoro masz "ciągoty" do inwestowania w waluty zacznij grać na forex'ie. "Zabawa" dla ludzi o mocnych nerwach ale gra warta świeczki

[T-żółw]

nikt Ci tego tutaj nie wywróży

podaj teraz na tvn24, ze rekordowy frank czyli 3,62

więc jakbyś kupił wczoraj to dzisiaj byś z zyskiem sprzedał ale każdy odradzał

[adriand]

Siemka, mam pewną kwotę do zainwestowania, giełda odpada więc pomyślałem czy może zaopatrzyć się w tą walutę, tylko czy będzie jeszcze zwyżkowała?

Ja uważam, że dużo wyżej nie będzie - ale moje zdanie może nie być obiektywne z racji posiadanego kredytu we franku

Skoro masz "ciągoty" do inwestowania w waluty zacznij grać na forex'ie. "Zabawa" dla ludzi o mocnych nerwach ale gra warta świeczki

forex fajna sprawa, ale bez dość specjalistycznej wiedzy, czy wyształcenia ekonomicznego, to się tylko nawk***iasz i nic z tego nie będzie.

[Tzieland]

IMO lepiej inwestować w złoto

[Pandzior]

IMO lepiej inwestować w złoto

Też nad tym myślę.

[Daras]

zdecydowanie kruszce

srebro i złoto

[pawel1380]

Jakaś masakra ;(

Sam nie mam kredytu we frankach..ale mam kolegów co kupili mieszkania na górce cenowej myśląc że jeszcze zdrożeją...ceny mieszkań spadły a frank poszedł z 2 zł na 3,70..reszty komentować nie muszę..

Sam kocham szwajcarskie zegarki i wcale nie podoba mi się ta sytuacja

[hornet]

Jak moim klientom odradzałem CHF to pukali się w głową i mieli mnie za wariata. Teraz jeden za drugim się zgłasza żeby refinansować ale nie opłaca się w tym momencie. Taki nasz narów.... różnica na racie 500zł a teraz odsetki x2 :polew:

[Djuber]

Ja kupowałem mieszkanie na początku bumu mieszkaniowego i brałem kredyt we franku po 2,68zł za franka, przez kilka lat spłacałem poniżej tego co wziąłem a przez pewnien czas nawet po 2,00. Marżę na kredycie mam teraz 1,07% czyli oprocentowanie roczne kredytu przy obecnym liborze 3m wynosi 1,24%!!! W tamtym czasie rata tego samego kredytu w złotówkach była o 800zł wyższa. Obliczenia są proste ilość miesiący przez które spłacam kredyt x 800 zł to jest kilkadziesiąt tysi. Z tego punktu widzenia rata wyższa o 300-350 pln spowodowana wyższym kursem franka to pikuś....Pan Pikuś!!!!

Ale wracając do obecnego kursu franka - wolałbym (w trosce o tych, którzy brali kredyt przy kursie 2,00 i cenach mieszkań na samej górce) aby sytuacja się trochę uspokoiła i żeby kurs wrócił do "przyzwoitych" poziomów! ale to co ostatnio przeczytałem w necie (że frank może się zatrzymać w okolicach 4,00) to jakaś paranoja

[hornet]

:polew:

Nie licz ile spłacałeś - policz ile zostało :polew: To jest właśnie liczenie :polew:

Ktoś proponował drogi kredyt w PLN

[adriand]

ale to co ostatnio przeczytałem w necie (że frank może się zatrzymać w okolicach 4,00) to jakaś paranoja

w tym momencie, to był po 3,74, także kto wie... na razie Centralny bank Szwajcarii próbuje go osłabić.

[kamil]

Spekulanci

[ktokolwiek]

Teraz to się opłaca brać kredyt we frankach

[Djuber]

:polew:

Nie licz ile spłacałeś - policz ile zostało :polew: To jest właśnie liczenie :polew:

Ktoś proponował drogi kredyt w PLN

Ja liczę to co realnie zaoszczędziłem, liczę kasę, która dzięki temu, że mam franki została w moim portfelu - nie patrzę na wirtualna stratę, póki co nie wchodzi w grę jednorozowa spłata kredytu, więc nie patrzę na to ile pozostało do spłaty bo za kilka lat frank znowu może być poniżej tego co brałem! nie zaprzeczysz ani nie potwierdzisz

Poza tym nawet jakbym miał taką kasę żeby spłacić kredyt jednorazowo to i tak bym tego nie zrobił - dlaczego? A to dlatego, że roczne odsetki od kredytu to 1,24% a na zwykłym koncie oszczędnościowym czy lokacie antybelkowej można zarobić 5,7%, nie mówiąc o fundauszach i giełdzie - prosta matematyka. W czasie kiedy ja brałem kredyt, Ci którzy wzięli w złotówkach po prostu ulegli bezpodstawnym sugestiom doradców, którzy za kredyty w złotówkach dostawali wyższe prowizje

[hornet]

za kredyty w złotówkach dostawali wyższe prowizje

Pierwsze słyszę....