Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AFN] Samozapłon, co teraz?


Krzyh00

Rekomendowane odpowiedzi

silnik odpali bez oliwy a nawet z oliwą w cylindrach... dlatego mnie to zastanawia :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy strzale ze sprzęgła na 5-tce nie przeskoczył mu przypadkiem rozrząd :mysli: :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy strzale ze sprzęgła na 5-tce nie przeskoczył mu przypadkiem rozrząd :mysli: :gwizdanie:

i tego chcemy sie dowiedzieć. Co sie stało?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy strzale ze sprzęgła na 5-tce nie przeskoczył mu przypadkiem rozrząd :mysli: :gwizdanie:

raczej małe szanse, ale tak czy inaczej coś jest nie tak :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja sie zastanawiam dodatkowo nad stanem panewek i czopow, skoro juz zdazylo sie wysuszyc w misce.... :mysli:

dobrze ze nie odpalil bylby dalszy progres destrukcji...

przyczyna braku mozliwosci uruchomienia, moze byc sciety klin lub :mysli:, no wlasnie a jakie obroty zalapal w czasie akcji? obrotomierz sie skonczyl?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy przepływce pewnie będzie wtedy niezły "ciąg" :wink4: ,pewnie też nie taki łatwy do w miarę szczelnego przytkania

dzięki za info,sorki raz jeszcze za zamieszanie w temacie[br]Dopisany: 17 Sierpień 2011, 22:55_________________________________________________

Kolego jeżeli bedziesz na tyle trzeźwo myślał to ja bym rwał rury dolotowe powietrza bo nimi leci wtedy olej z turbo albo wywrać wąż przy przepływce i zatkać go bez powietrza nie powinien palić.

ta wyrwij rurę ręką :decayed:

trza mieć zawsze luźne opaski :wink4: w takim razie

Sorki za OT

Lużnie opaski chyba nie za dobry pomysł bo powyrywa węże ale myśle że jakbym miał taki przypadek na trasie to w szoku lub nerwach napewno by sie tyle siły znalazło żeby wyrwać wąż przy przepływce. Ale myśle że ten idący od icka do tej plastikowej rury spokojnie by wyrwał tam jest gdzie sie zaprzeć tylko że w 1,9 TDI

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lużnie opaski chyba nie za dobry pomysł bo powyrywa węże ale myśle że jakbym miał taki przypadek na trasie to w szoku lub nerwach napewno by sie tyle siły znalazło żeby wyrwać wąż przy przepływce. Ale myśle że ten idący od icka do tej plastikowej rury spokojnie by wyrwał tam jest gdzie sie zaprzeć tylko że w 1,9 TDI

najskuteczniej jest rozszczelnic uklad za turbina, pozbawiamy wtedy silnik zastepczego paliwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wlasnie a jakie obroty zalapal w czasie akcji? obrotomierz sie skonczyl?

rozmawiałem z kolegą telefonicznie w sprawie turbiny przy okazji było między innymi o tym i mówił że obroty nie były wysokie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wlasnie a jakie obroty zalapal w czasie akcji? obrotomierz sie skonczyl?

rozmawiałem z kolegą telefonicznie w sprawie turbiny przy okazji było między innymi o tym i mówił że obroty nie były wysokie

hmm to dziwne ze nie odpalil, ale sciecie klina realne,

BTW kolega niech pamieta o wyczyszczenu dolotu i IC z oleju.... inaczej powtorka z rozrywki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

panowie auto trafilo dzis do mechaniora, wsiadl, przekrecil kluczyk, auto zagadalo za 1 razem :shocked: olej okazalo sie ze wyssalo jak mowi max litr bo cos tam sie pojawilo na bagnecie widocznie postal troche to scieklo. silnik na 99,9% ok zatem :good: na dniach odbiore auto to zdam relacje :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzycho do kogo oddales auto? do Wlodka z konikowa? jak masz teraz mozliwosc wrzucaj turbo od awxa na czipie bedzie sobie lekko pracowac,a ori turbo daje juz swoje ostatnie sily.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

auto odebrane, jezdzi jak jezdzilo czyli generalnie wstepne wszystko git :good: zobacze z czasem jak tam olej sie utrzymuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprobowalem wiec ruszyc (teraz sam sie zastanawiam po co) rozpedzilem sie do dwojki, zrobilem z 50-100m

to jest najmniej inwazyjny sposób zduszenia silnika w takiej sytuacji - ruszasz, wrzucasz np. 3 i podczas jazdy zduszasz go hamulcem - bez nadwyrężania sprzęgła i prawdopodobieństwa uszkodzenia go.

Oczywiście trzeba działać możliwie szybko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...