Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AHH] Kręci ale nie odpala


Szakal

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! No i zepsuło sie moje cudo albo ja je zepsułem (to sie okaże później). Generalnie sprawa ma sie tak ze od soboty auto nie było ruszane bo latałem za włącznikiem od awaryjnych. Jako że nadal go nie posiadam (ani kupiony ani zamontowany) to pomyslałem ze pokombinuje i spróbuje podłączyc dziada sobie w koncu pod komputer. Opornie to szło ,myślałem ze dzis sie uda ale niestety dno (albo ja cos zle robie ,albo mam kabel do d.... albo program obd II loger sie nie nadaje ,nieważne) W każdym bądź razie zauważyłem przypadkiem dzisiaj ze na zapłonie nie podniosła mi sie wskazówka od paliwa i temperatury. Coś mnie tknęło ,odłączyłem kabel ,próba odpalenia i :no: . Świece grzeja ,immo gaśnie ale jak kreci (nie moze załapac) to mi sie robi mała choinka w postaci takiej ze pala/mrugaja sie kontrolki od hamulca ,absu ,aku i... świateł postojowych/mijania :confused4: Co wiecej po próbie odpalenia (przed chwila przeprowadałem kolejna) resetuje mi sie zegarek ,data (nie pokazuje mi sie nawet ten piktogram z masztem) i km dzienne... Powiedzcie czy to ja cos uszkodziłem w elektronice chcąc podłaczyc komputer ,czy to moze typowe objawy zdechłego aku czy cos jeszcze innego? Bo raczej to nie wina niepodłączonego przycisku od awaryjnych...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam że włącznik awaryjnych nie ma nic wspólnego z tymi objawami,podłączenie programu też nie będzie miało wpływu,chyba że zagłębiałeś się w sterowniki auta? Podejrzewam że do tej soboty z autem było ok. Sprawdź aku. bo może któraś cela walneła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ten włącznik jakby miał cos z tym wspólnego to by chore poprostu było :wallbash: Tak naprawde to nawet nie udało mi się połączyc z komputerem wiec nic nie grzebałem ,nie wiem czy mogło sie cos porobic od samych prób połączenia? Do soboty było ok ,palił bez gadania zadnego ,tylko najbardziej martwi mnie fakt ze mi sie resetuje data ,godzina i licznik dziennych po każej próbie odpalenia...No i wskazówki od temp i paliwa nie zawsze wstaja...Dlatego tak mi to średnio pasuje do padnietego aku ,chyba ze sie myle? :)[br]Dopisany: 30 Sierpień 2011, 19:33_________________________________________________Widze ze chyba zostaje mi spróbowac podładowac aku... Tylko pytanie czy moge tak poprostu odłączyc aku ,podładowac i podłączyc z powrotem? kluczyk musi byc w stacyjce czy nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

naladuj lub wymien aku.

jezeli do ladowania demontujesz aku z pojazdu, zwyczajnie go zdemontuj :cool1: nie trzeba wykonywac zadnych magicznych rytuałów.

odłącz najpierw ujemną klemę, żeby zabezpieczyć sie przed zwarciem w czasie odkręcania dodatniej.

przed podłączeniem wyczyść klemy i nasmaruj je wazeliną techniczna.

najprosciej sprawdzic napiecie w czasie rozruchu. nie powinno spadac ponizej 10,5 V.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...