Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B6 AVF] Cieknący egr i dziwna praca silnika


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

w mojej audi mam już przejechane ponad 200tys km. Ogólnie autko jeździ dobrze tfu tfu. Ale nie o tym. Od jakiegoś czasu cieknie mi EGR z tych dziurek po obu stronach egr-a. Czytałem że typ tym tak ma i ogólnie to nie jest powód to większych stresów. Niestety zauważyłem też że moje auto zrobiło się troszkę głośniejsze przy dodawaniu gazu. silnik wydaje takie twardsze dźwięki. oczywiście moja żona tego nie słyszy i uważa że przesadzam ale ewidentnie jest głośniejszy a na dodatek zauważyłem że jak mam za wysoki bieg w stosunku do obrotów silnik ai nie redukuję tylko bujam go z wyższego biegu to gdzieś tak do 2,5 tys obrotów coś tak rzęzi, chrobocze, bulgocze. Zwał jak zwał ale do póki nie złapie wyższych obrotów taki dziwny dźwięk wydaje.podobnie jak jechałem ostatnio w górach i po wyjściu z zakrętu np na trzecim biegu musiałem podjechać pod sporą górę to zanim złapał 2200-2500 obrotów to tak szeleści na wyższych obrotach jest wszystko OK albo po prostu tego już nie słyszę. Auto ogólnie jeździ żwawo chociaż wydawał mi się kiedyś zrywniejszy ale siary nie ma.

I teraz moje pytanie czy cieknący, być może też źle pracujący (ale nie mam vaga żeby sprawdzić) EGR może powodować te objawy pracy silnika? czy może mam szukać gdzie indziej.

Silnika pracuje dobrze. Rano przy zapalaniu lekko nim zahuśta i zakopci ale później jest ok oprócz ty dwóch objawów tzn jest twardsza głośniejsza praca silnika i ten dźwięk zanim złapie wyższe obroty.

proszę o jakieś opinie na ten temat

Opublikowano

ogólnie olej cieknący przez egr to nie dlatego że egr jest zepsuty bo sam w sobie on oleju nie produkuje, olej w dolocie jest z turbiny i/lub odmy, a akurat egr ma tendencje że z niego cieknie...

Twardsza praca silnika może być spowodowana złą pracą egr (zaślepienie tego zaworu powoduje też twardsza pracę)

Jednak bez VAGa to na prawdę tylko sobie gdybamy niestety ;(

Opublikowano

U siebie także zauważyłem wycieki oleju w okolicach egr. Podpinałem vaga i błędów jako tako nie wyrzuca mi żadnych. Ok 3 miesięcy temu kiedy robiłem logi (link poniżej) ten problem już występował

http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=218834.msg2594121#msg2594121

Mam w związku z tym pytanie/prośbę: czy patrząc na logi powinienem się już przejmować tymi wyciekami czy jeszcze nie ma tragedii z egrem?

Opublikowano

Witam. Problem EGR jak zauważyłeś jest wszystkim doskonale znany. Wspomniałeś że auto ma przejechane 200 tys. A jak tam sytuacja z kołem dwumasowym?. Wymienione już????

Opublikowano

Witam. Problem EGR jak doskonale zauważyłeś jest wszystkim doskonale znany. Wspomniałeś że auto ma przejechane 200 tys. A jak tam sytuacja z kołem dwumasowym?. Wymienione już????

ja przekroczyłem 265.000... i nic nie ruszane od nowości... ani dwumas ani turbo ani wtryski...

Egr sobie wstawiłem nowy bo tak się złożyło że akurat miałem (żeby nie było że nie na temat)

Opublikowano

A od jakiego stanu licznika posiadasz auto????

Opublikowano

A od jakiego stanu licznika posiadasz auto????

151.000 i nic przedtem nie było robione... książka zgodna z kompem i rzeczywistością...

autko seria

Opublikowano

W książki serwisowe już dawno przestałem wierzyć bo nie są miarodajne ja np historia po vinie :)

Mój brat miał paska z 2001 roku cieszył się że na blacie 280 tys a dwumas mu nie doskwiera. Co sie później okazało po ściągnięciu niemieckiej historii auta że wymiane dwumasu dokonał helmut przy przebiegu 140 tys

Opublikowano

Zapocenie EGR nie oznacza jego uszkodzenia.

Ale spadek mocy może oznaczać jego nieprawidłową pracę.

Trzeba VAG-a i logować.

Opublikowano

a to ciekawe co piszesz bo ja z podpietym egrem spokojnie osiaglem 210 km/h i tak samo z wypietym.

Na zime go podpialem i ostatnim razem auto nie jechalo wiecej jak 180km/h i nie wiem co jest przyczyna.

W kazdym razie u mnie po odpieciu egra nie oczulem pogorszenia osiagow.

Opublikowano

Jak EGR nie domyka to będzie spadek mocy. Niedomknięty powoduje, że cały czas idą spaliny. Ja tak miałem i po zaślepieniu kolektora wydechowego wróciła moc. Kolejną kwestią jest stan katalizatora. Ja po przebiegu około 200 tyś. miałem zapchany na amen. Jak wywaliłem kata znowu parę koni więcej.Polecam każdemu, zwłaszcza przy takich przebiegach.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...