dawidoks Opublikowano 3 Listopada 2011 Opublikowano 3 Listopada 2011 Witam. Mam od czasu do czasu pewien problem. Otóż samochód niekiedy nie chce załapać. Po przekręceniu kilkanaście razy dopiero łapie ale dławi się. Potem problem ustaje na jakiś czas. Czyżby coś z pompą paliwa czy też świece? W weekend posprawdzam wszystkie świece i ciśnienie podawanego paliwa o ile to ma sens w ogóle. Proszę o jakieś nakierowanie mnie w tym temacie.
pepik Opublikowano 3 Listopada 2011 Opublikowano 3 Listopada 2011 Czyżby coś z pompą paliwa czy też świece? W weekend posprawdzam wszystkie świece i ciśnienie podawanego paliwa Oprócz tego co napisałeś sprawdz aku
Onkel Opublikowano 3 Listopada 2011 Opublikowano 3 Listopada 2011 Masz możliwośc podpięcia pod VAG-a?? Ja bym zaczął od tego i wtedy bedziemy się martwić jeśli nie wywali żadnych błedów...
spawacz1 Opublikowano 3 Listopada 2011 Opublikowano 3 Listopada 2011 najpierw komp, potem ciśnienie podawane przez pompkę paliwa, swiece , kable nawet cewka może być przyczyną dławienia przy odpalaniu,, przepustnica, przepływka nie zawsze obie te rzeczy pokaże komp tak było u mnie czyli wszystko po kolei , dolot równiez mósi być szczelny odkąd mam swoje autko wszystkie z tych rzeczy sprawialy m iproblem na rozruchu wszystko wymienione na nowe
dawidoks Opublikowano 4 Listopada 2011 Autor Opublikowano 4 Listopada 2011 Aku jest nowe. W vagu do tej pory wywalało 00561 i to wszystko. Przepustnica czyszczona, przeplywka raczej dobra .
Onkel Opublikowano 4 Listopada 2011 Opublikowano 4 Listopada 2011 Gazowni rozumiem nie masz??? 561 to błąd złej mieszanki i ode tego trzeba zacząć. Sprawdź sonde i przepływomierz bo powiedzieć to sobie można, że przepływka raczej dobra.....
dawidoks Opublikowano 4 Listopada 2011 Autor Opublikowano 4 Listopada 2011 Wiesz OOOO_A4, logi już wisiały na forum i nikt nic konkretnego mi nie poradził. Samemu ocenić stanu przepływomierza nie jestem w stanie.
Onkel Opublikowano 4 Listopada 2011 Opublikowano 4 Listopada 2011 A odepnij przepływke i zobacz co się wtedy dzieje. Np. rano źle zapala?? Jesli tak to przed zapaleniem odłącz jeśli będzie tak samo jak było to przepływke można wyeliminować choć tak jak mówisz najlepiej by bylo jakby ktoś Ci powiedział na podstawie logów. Ja nie mogę Ci pomóc w tej kwestii bo mam Turbo. Bo ja miałem robione i u mnie wszystko jest ok, porównalibyśmy i wszystko było by jasne... Wstaw może jeszcze raz logi ale zrób up żeby chłopaki jeszcze raz zobaczyli.
gregoor Opublikowano 4 Listopada 2011 Opublikowano 4 Listopada 2011 Wtam, moje 1.8T BFB (LPG Prins) ma podobny problem. Tydzien temu wjechalem na stacje zatankowac, zaplacilem wsiadlem i nie chciał odpalić... kręciłem kręciłem i nic. Odczekałem godzinę i zapalił bez problemu. Wczoraj wieczorem spotkało mnie to samo. Nie chciał się uruchomić. Dzisiaj rano bez problemu odpalił. Poza tym mam wrażenie że po uruchomieniu było czuć trochę zapach benzyny z nawiewu, a także ostatnio dodałem na postoju trochę gazu i obroty same urosły do 4 tys.... nie chciały spaść. Wyłączyłem silnik, potem był przez chwile problem z uruchomieniem. WTF?! Pzdr
Onkel Opublikowano 4 Listopada 2011 Opublikowano 4 Listopada 2011 Wtam, moje 1.8T BFB (LPG Prins) ma podobny problem. Tydzien temu wjechalem na stacje zatankowac, zaplacilem wsiadlem i nie chciał odpalić... kręciłem kręciłem i nic. Odczekałem godzinę i zapalił bez problemu. Wczoraj wieczorem spotkało mnie to samo. Nie chciał się uruchomić. Dzisiaj rano bez problemu odpalił. Poza tym mam wrażenie że po uruchomieniu było czuć trochę zapach benzyny z nawiewu, a także ostatnio dodałem na postoju trochę gazu i obroty same urosły do 4 tys.... nie chciały spaść. Wyłączyłem silnik, potem był przez chwile problem z uruchomieniem. WTF?! Pzdr VAG był?? Logi??? Trudno tak wróżyć jesli nawet nie odczytałeś błędów...
dawidoks Opublikowano 6 Listopada 2011 Autor Opublikowano 6 Listopada 2011 Doszło jeszcze robienie podciśnienia w baku. EVAP chyba szwankuje i do wymiany jest. Zrobię zaraz nowe logi.
Krzysztof29it Opublikowano 7 Listopada 2011 Opublikowano 7 Listopada 2011 Mam podobny problem w Sharanie VR6 - winny jest czyjnik położenia wału - kończy się .Na zimnym silniku jest ok ale po nagrzaniu przestaje podawać sygnał - i wtedy iskry brak.Po ostudzeniu pali na strzał i znowu jeździ do nagrzania.
dawidoks Opublikowano 9 Listopada 2011 Autor Opublikowano 9 Listopada 2011 Tylko że u mnie na odwrót. Na zimnym nie pali, jak ciepły pali jak trzeba. Logi zrobione jutro podrzucę.
valokuvaaja Opublikowano 10 Listopada 2011 Opublikowano 10 Listopada 2011 ja kiedys mialem podobnie i okazalo sie, ze winny byl filtr paliwowy. po wymianie spokoj.
WIŚNIA Opublikowano 10 Listopada 2011 Opublikowano 10 Listopada 2011 Wtam, moje 1.8T BFB (LPG Prins) ma podobny problem. Tydzien temu wjechalem na stacje zatankowac, zaplacilem wsiadlem i nie chciał odpalić... kręciłem kręciłem i nic. Odczekałem godzinę i zapalił bez problemu. Wczoraj wieczorem spotkało mnie to samo. Nie chciał się uruchomić. Dzisiaj rano bez problemu odpalił. Poza tym mam wrażenie że po uruchomieniu było czuć trochę zapach benzyny z nawiewu, a także ostatnio dodałem na postoju trochę gazu i obroty same urosły do 4 tys.... nie chciały spaść. Wyłączyłem silnik, potem był przez chwile problem z uruchomieniem. WTF?! Pzdr to samo było u mnie,tyle że ja miałem tyle nagaru i syfu zamiast oleju była galaretka i czujnik położenia wałka był winny bo był zaklejony tym góóównem
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się