jozek726 Opublikowano 31 Maja 2014 Opublikowano 31 Maja 2014 zrób jakieś porządne foty jak leży teraz a z tą turbiną to jak Hamer mówi
Fr0styyy. Opublikowano 31 Maja 2014 Autor Opublikowano 31 Maja 2014 Przód tylko leży, bo już nie miałem siły i nerwów babrać się z tyłem
Wandej Opublikowano 31 Maja 2014 Opublikowano 31 Maja 2014 Przód tylko leży, bo już nie miałem siły i nerwów babrać się z tyłem Tak myslalem:decayed: też mnie to przerosło na jeden dzień
Fr0styyy. Opublikowano 1 Czerwca 2014 Autor Opublikowano 1 Czerwca 2014 Jutro chyba to spróbuję ogarnąć, bo klucz załatwiłem, poza tym od wczoraj jakieś dziwne drgania są przy prędkościach 0-15, nie mam pojęcia co to może być... ---------- Post dopisany 01-06-2014 at 20:34 ---------- Poprzedni post napisany 31-05-2014 at 23:00 ---------- Klucz za duży, potrzebny 75mm, zamówiłem już + tylne odboje na amorki. Poza tym wymieniłem dzisiaj sprężyny z tyłu a w sumie to tylko jedną bo nie miałem już siły, gorąco jest aż pot po jajach leci :E Też roboty co nie miara, bo trzeba ściągać zacisk i linkę od ręcznego, bo inaczej wahacz nie pójdzie w dół, ale obyło się bez ściągaczy, a nowa sprężyna sama już lekko weszła :E Ale leży chyba tak samo jak leżał wcześniej Pewnie jak drugą założę sprężynę to będzie okej.
Wandej Opublikowano 1 Czerwca 2014 Opublikowano 1 Czerwca 2014 Jutro chyba to spróbuję ogarnąć, bo klucz załatwiłem, poza tym od wczoraj jakieś dziwne drgania są przy prędkościach 0-15, nie mam pojęcia co to może być...---------- Post dopisany 01-06-2014 at 20:34 ---------- Poprzedni post napisany 31-05-2014 at 23:00 ---------- Klucz za duży, potrzebny 75mm, zamówiłem już + tylne odboje na amorki. Poza tym wymieniłem dzisiaj sprężyny z tyłu a w sumie to tylko jedną bo nie miałem już siły, gorąco jest aż pot po jajach leci :E Też roboty co nie miara, bo trzeba ściągać zacisk i linkę od ręcznego, bo inaczej wahacz nie pójdzie w dół, ale obyło się bez ściągaczy, a nowa sprężyna sama już lekko weszła :E Ale leży chyba tak samo jak leżał wcześniej Pewnie jak drugą założę sprężynę to będzie okej. Co? Jaki zacisk? Odkrecasz przy zwrotnicy górny wahacz i wszystko wychodzi:wink: ---------- Post dopisany at 21:48 ---------- Poprzedni post napisany at 21:38 ---------- Jutro chyba to spróbuję ogarnąć, bo klucz załatwiłem, poza tym od wczoraj jakieś dziwne drgania są przy prędkościach 0-15, nie mam pojęcia co to może być...---------- Post dopisany 01-06-2014 at 20:34 ---------- Poprzedni post napisany 31-05-2014 at 23:00 ---------- Klucz za duży, potrzebny 75mm, zamówiłem już + tylne odboje na amorki. Poza tym wymieniłem dzisiaj sprężyny z tyłu a w sumie to tylko jedną bo nie miałem już siły, gorąco jest aż pot po jajach leci :E Też roboty co nie miara, bo trzeba ściągać zacisk i linkę od ręcznego, bo inaczej wahacz nie pójdzie w dół, ale obyło się bez ściągaczy, a nowa sprężyna sama już lekko weszła :E Ale leży chyba tak samo jak leżał wcześniej Pewnie jak drugą założę sprężynę to będzie okej. Co? Jaki zacisk? Odkrecasz przy zwrotnicy górny wahacz i wszystko wychodzi:wink: ---------- Post dopisany at 21:48 ---------- Poprzedni post napisany at 21:48 ---------- Jutro chyba to spróbuję ogarnąć, bo klucz załatwiłem, poza tym od wczoraj jakieś dziwne drgania są przy prędkościach 0-15, nie mam pojęcia co to może być...---------- Post dopisany 01-06-2014 at 20:34 ---------- Poprzedni post napisany 31-05-2014 at 23:00 ---------- Klucz za duży, potrzebny 75mm, zamówiłem już + tylne odboje na amorki. Poza tym wymieniłem dzisiaj sprężyny z tyłu a w sumie to tylko jedną bo nie miałem już siły, gorąco jest aż pot po jajach leci :E Też roboty co nie miara, bo trzeba ściągać zacisk i linkę od ręcznego, bo inaczej wahacz nie pójdzie w dół, ale obyło się bez ściągaczy, a nowa sprężyna sama już lekko weszła :E Ale leży chyba tak samo jak leżał wcześniej Pewnie jak drugą założę sprężynę to będzie okej. Co? Jaki zacisk? Odkrecasz przy zwrotnicy górny wahacz i wszystko wychodzi:wink:
Fr0styyy. Opublikowano 1 Czerwca 2014 Autor Opublikowano 1 Czerwca 2014 U mnie nie dało rady, trzeba było zacisk zdjąć, bo inaczej przy opuszczaniu wahacza to bym urwał wężyk od zacisku...
Wandej Opublikowano 1 Czerwca 2014 Opublikowano 1 Czerwca 2014 U mnie nie dało rady, trzeba było zacisk zdjąć, bo inaczej przy opuszczaniu wahacza to bym urwał wężyk od zacisku... Dziwne:whistling: U mnie nawet nie zwracałem na to uwagi:wink:
Fr0styyy. Opublikowano 12 Czerwca 2014 Autor Opublikowano 12 Czerwca 2014 zrób jakieś porządne foty jak leży teraz a z tą turbiną to jak Hamer mówi Chciałeś to masz Generalnie nic się nie dzieje, malowanie znowu odkładam na późniejszy termin, bo umowy w robocie mi ch** nie przedłużyli i znowu nie będzie kasy na nic Niedługo poduszki pod motorownią będę wymieniał, już leża zakupione No i trzeba też rozrząd i opony kupić Tak w ogóle to nie wiem czy przód dać niżej, czy tył wyżej? Bo nierówno jest.
jozek726 Opublikowano 12 Czerwca 2014 Opublikowano 12 Czerwca 2014 przód niżej, ale miejscówka na foty fajna
Fr0styyy. Opublikowano 12 Czerwca 2014 Autor Opublikowano 12 Czerwca 2014 przód niżej, ale miejscówka na foty fajna U mnie maaaasa takich miejscówek jest
Gość Edyta Opublikowano 12 Czerwca 2014 Opublikowano 12 Czerwca 2014 przód niżej, ale miejscówka na foty fajna U mnie maaaasa takich miejscówek jest dokładnie miejscówa super:wink:
Fr0styyy. Opublikowano 14 Czerwca 2014 Autor Opublikowano 14 Czerwca 2014 Nie mam już siły do tego zawieszenia... 2 tygodnie i znowu coś zaczęło stukać identycznie jak poprzednio. Chyba te nakrętki, które dałem na tłoczysko amortyzatora znowu się poluzowały, bo nic innego nie przychodzi mi do głowy, chyba dam tam jeszcze kontrę i wtedy nie ma prawda nic się z tym dziać...
miszka Opublikowano 14 Czerwca 2014 Opublikowano 14 Czerwca 2014 Nie mam już siły do tego zawieszenia... 2 tygodnie i znowu coś zaczęło stukać identycznie jak poprzednio. Chyba te nakrętki, które dałem na tłoczysko amortyzatora znowu się poluzowały, bo nic innego nie przychodzi mi do głowy, chyba dam tam jeszcze kontrę i wtedy nie ma prawda nic się z tym dziać...http://i.imgur.com/MUtzpHAl.jpg O widzę że problemik z rozczepieniem górnych amorków od kolumny ze wszystko wyciągasz Też przez to przechodziłem , pól dnia walki z jedną śrubą
mlodziak22 Opublikowano 14 Czerwca 2014 Opublikowano 14 Czerwca 2014 Kamil jak już masz kolumnę na stole to wybij sobie śrubę od górnych wahaczy , nie będziesz musiał następnym razem wyciągać ze zwrotnicą, też przez to przechodziłem:decayed:
mlodziak22 Opublikowano 14 Czerwca 2014 Opublikowano 14 Czerwca 2014 to warto to zrobić, bo nawet przy wymianie wahaczy jeśli będzie problem ,będziesz znowu zwrotnice wyciągał u siebie przy wymianie na 1be , dałem nowe śruby i smar grafitowy:wink: ma nadzieje ,że jak przyjdzie coś do roboty nie będę musiał znowu zwrotnicy wyciągać.
Fr0styyy. Opublikowano 15 Maja 2015 Autor Opublikowano 15 Maja 2015 (edytowane) Sztrucel jeździ, a raczej się toczy... Dzisiaj wymieniłem opony, 3, bo jedna felga krzywa i trzeba wyprostować, odbiór po 18, dali mi zapasową :EAle to mało ważne...Sessanty , um.. Wydaje mi się głośniejsza od zimówek (Nokian WR D3), ale nie ma jakiejś tragedii. Nie wiem, czy to wina tej jednej opony, ale przy 140 jest lekkie bicie, poza tym samochód jakoś nie pewnie się prowadzi przy tej prędkości, śmiem twierdzić, że na zimówkach było tak samo :hmm:Teraz pytanie, gdzie leży problem.Ostatnio wymieniałem łączniki stabilizatora z tyłu i gumy ale bez zmian a stare były już mocno wytyrane, ja wiem, że to nie jest sportowy samochód, ale to w końcu wielowahacz i takich kwiatków chyba nie powinno być... Poza tym coś tył mi nisko siedzi, muszę w końcu ten gwint podkręcić z tyłu, ale t nakrętki są zapieczone i nie mam jak tego zrobić nawet, a może to dlatego tak się kupowato prowadzi samochód, bo z tyłu ledwo palce wsadzę między nadkole a z przodu wsadzę pięść? I byłbym zapomniał. Jak ma się bieżnik Sessanty do kierunku jazdy? Bo wydaje mi się, że 2 opony są założone dobrze, ale jedna jest założona inaczej, zwróciłem uwagę wulkanizatorowi, ale powiedział, że to nie ma znaczenia :hmm: Na jednej bieżnik idzie w górę, a na drugiej w dół. W końcu się wk*&^# i zamiast malować dokładki itd. to zainwestuje w całe nowe zawieszenie, bo nic, ale to nic mnie tak nie wyprowadza z równowagi jak dziwna praca zawieszenia, stuki i nie pewne prowadzenie samochodu...http://gyazo.com/8c8e3f5d93ac304410d306507f9135e6 prawy przódhttp://gyazo.com/d2041e126d82b41b8735573f88a37f0e lewy przód Powoli brakuje mi sił do tego wszystkiego, nie wiem co mam robić, nie znam żadnego dobrego mechanika, któremu mógłbym zostawić samochód i ogarnąłby to zawieszenie raz na zawsze.... Jak kocham ten samochód tak powoli zaczynam go nienawidzić Edytowane 15 Maja 2015 przez Fr0styyy.
Wandej Opublikowano 15 Maja 2015 Opublikowano 15 Maja 2015 Frosty gumy dobrze. Z tym stukaniem mam chyba podobny temat. Na poprzecznych nierównościach napier... Jeden grzechot. Zawias cały ok. Też myślałem nad tymi nakrętkami że nie ściskają odpowiednio tej gumy. Może jeszcze gwint stukac i to wszystkie opcje chyba
Ans Opublikowano 15 Maja 2015 Opublikowano 15 Maja 2015 u mnie wyszło że to magiel po wymianie dosłownie całego zawieszenia
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się