LEITZ555 Opublikowano 15 Listopada 2011 Opublikowano 15 Listopada 2011 Witam wszystkich,chodzi o reczny,po wymianie klockow LT odpadla okladzina,po odpowietrzaniu calego ukladu reczny slabo trzyma ( bez okladziny trzymal dobrze) Wiem ze reczny ma samoregulator,u mnie dzwigienki od recznego przy zaciskach sa podciagniete na maxa drazek od recznego po podciagnieciu jest "pod pacha".Moje pytanie: czy przyczyna moze byc wciaz zapowietrzony uklad ? tarcze sa troche przyrdzewiale i wydaje mi sie ze tyl wcale lub barzo slabo dziala.Odpowietrzalem go z 10 razy PT,LT,PP,LP na zgaszonym silniku,czy trzeba powtorzyc odpowietrzanie na zapalonym? z gory dzieki za info [mod]Gdzie jest prefix!? - poprawiłem kolejne wylądują w koszu[/mod]
Dev Opublikowano 15 Listopada 2011 Opublikowano 15 Listopada 2011 jak załozyłes nowe klocki to musisz poczekac az sie ulożą robiłes cos jeszcze z hamulcami ????
czorny_07 Opublikowano 16 Listopada 2011 Opublikowano 16 Listopada 2011 Niedawno zmieniałem klocki hamulcowe tylnie, po odpowietrzeniu układu było wszystko ok ważne jest czy wkręciłeś tłoczek? jeżeli tak spróbuj odpowietrzyć układ, warto też dodać ze klocki układaja się z 500km ;P
LEITZ555 Opublikowano 28 Listopada 2011 Autor Opublikowano 28 Listopada 2011 po przejechaniu ok 200 km reczny trzyma znacznie lepiej mimo tego dzwignia jest wciaz dosyc wysoko,lapie na 6-7 zabku.Nigdy nie lapal na 3-4.Czy myslicie za nalezaloby podciagnac linke? dzieki za info [br]Dopisany: 28 Listopad 2011, 10:15_________________________________________________wkrecilem tloczek,inaczej klocki by sie nie zmiescily
Maxcudo Opublikowano 28 Listopada 2011 Opublikowano 28 Listopada 2011 U mnie nie starcza ząbków żeby ręczny zaczął coś działać Też bee w tym tygodniu kombinował, miałem w weekend ale nie wyszło ;( Ponoć jest regulacja linki, najpierw spróbuje u mnie też podkręcić, albo ew je wymienić
LEITZ555 Opublikowano 28 Listopada 2011 Autor Opublikowano 28 Listopada 2011 podobno jest regulacja linki pod spodem obok baku paliwa za oslona termiczna wydechu.Jutro mam w planie sie tym zajac,napisze jak poszlo
syczylyjczyk Opublikowano 28 Listopada 2011 Opublikowano 28 Listopada 2011 Witam.1 Dżwignie ręcznego na zaciskach muszą swobodnie wracać do pierwotnego położenia,przy zdjętych zaciskach wypiąć linki naciągnąć ręcznie zgodnie z ruchem linki i puścić,dżwignia musi swobodnie wrócić w położenie wyjściowe,jeśli zatrzymuje się należy tam szukać przyczyny.Linki z reguły aż tak nie rozciągają się.Najczęściej przyczyna tkwi w skorodowanej osi w zacisku.
Dev Opublikowano 28 Listopada 2011 Opublikowano 28 Listopada 2011 Najczęściej przyczyna tkwi w skorodowanej osi w zacisku. możesz to rozwinąc ????? w/g mnie nie ma to nic wspólnego z napieciem recznego wystraczy podciągnąc linke z jednej i z drugiej strony
Maxcudo Opublikowano 28 Listopada 2011 Opublikowano 28 Listopada 2011 Dokładnie :gwizdanie: Sęk w tym, że nawet jak linka jest skorodowana, to nie zmienia faktu, że jak ręczny hamulec pociągniesz, to może ciężej ale i tak powinien hamować, a tu mowa o tym, że linka jest zbyt długa, tzn jej skok jest zbyt krotki żeby odpowiednio mocno ręczny hamulec zaciągnąć
Mosiadz Opublikowano 29 Listopada 2011 Opublikowano 29 Listopada 2011 Tak i nie. Problem luźnego ręcznego może być w luźnej lince jak i skorodowanym zacisku. Kiedy sworzeń w zacisku jest zapieczony lub mocno skorodowany(przez częste nie używanie) to może być tak że ciągniesz ręczny Sworzeń się obraca klocek idzie w strone tarczy już ja dotyka i nagle sworzeń idzie bardzo ciężko ty dalej ciągniesz za dźwignie A sworzeń idzie ciężko Więc co sie dzieje z twoją energia ? Naciągasz linkę. Jak dobrze pamiętam to książka sam naprawiam nie przewiduje regulacji hamulca ręcznego przy normalnym przeglądzie. Oczywiście robi się taki zabieg ale przy uzasadnionych problemach. W książce jest wszystko opisany. Gdzie i co kręcić żeby co i jak się zgrało najczęściej jest tak że winny jest zacisk. jak się go nie używa to sworzeń się zapieka który odpowiada za ruch klocka. trzeba rozebrać i dokonać remontu.
Dev Opublikowano 29 Listopada 2011 Opublikowano 29 Listopada 2011 po to jest regulacja aby z niej korzystać jeżeli jest problem z osią od recznego w zacisku i wystepuje efekt zacinania sie wówczas jest odczuwalny brak oporu na dzwigni od recznego kolejna sprawa to taka że tłoczek nie odbija i hamulce sie grzeją i takie tam....
Mosiadz Opublikowano 29 Listopada 2011 Opublikowano 29 Listopada 2011 Napiszę info z książki Sam naprawiam. Dział hamulce. Temat Regulacja hamulca awaryjnego. Regulacja hamulca awaryjnego. Uwaga. Hamulce tylne regulują się samoczynnie, dlatego regulacja podstawowa hamulca awaryjnego jest konieczna tylko wtedy, kiedy były wymienione linki lub zaciski hamulców tylnych. ... I dalej jest opis jak dokonać prawidłowej regulacji.
Dev Opublikowano 29 Listopada 2011 Opublikowano 29 Listopada 2011 Na płocie "du...pa" było napisane, będziesz to rżnął ??? Jakbym miał robić wszystko w/g książek to już dawno bym poszedł z torbami.
Mosiadz Opublikowano 29 Listopada 2011 Opublikowano 29 Listopada 2011 Nie z takim zamiarem cytowałem ten tekst. Chciałem rozwiać ewentualne wątpliwości kiedy trzeba regulować hamulec awaryjny. Po cytacie informuję że dalej zamieszczone jest info co trzeba zrobić żeby wyregulować hamulec. Uważam że zaczynamy odchodzić od głównego wątku. Ja przytoczyłem to co wiem na temat tej czynności Ty devastation powiedziałeś swoje zdanie. Taka jest idea forum że każdy może wnieść swoje parę groszy w dany wątek. Z doświadczenia wiesz że teoria zawarta w książkach nie zawsze ma potwierdzenie w praktyce. I dzięki takim miejscom jak to forum możesz sprawnie i rzeczowo nanosić poprawki na opinie innych osób którzy maja mniejszą wiedzę na dany temat ale chcą się czegoś dowiedzieć. A uważam że najpierw trzeba dowiedzieć się co przewiduje technologia naprawy producenta żeby móc zrozumieć dlaczego robi się inaczej
Dev Opublikowano 29 Listopada 2011 Opublikowano 29 Listopada 2011 Teoria swoje a zycie swoje nie wypisywalbym tutaj bzdur jakbym nie wiedzial o co chodzi
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się