Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 ADR] Ściąga w lewo przy wjechaniu na lód


przemol19811

Rekomendowane odpowiedzi

Witam kolegów :hi:. Mam problem z układem kierowniczym, przy normalnej nawierzchni wszystko jest ok, ale gdy zjade z suchego asfaltu na oblodzony to auto nagle pociągnie w lewo i aby jechać na wprost to musze kierownice trzymać lekko przekręconą w prawo. Jest problem z utrzymaniem auta na drodze . Czy to jest wina zbierzności? Dwa tygodnie temu mechanior wymieniał mi miske olejową i wydaje mi się że musiał sanki odkręcić aby ją wyjąć- czy to może mieć coś wspólnego? W zeszłym roku zimą nie miałem takich problemów . proszę o pomoc.

Audi a4 b5 1.8 20V ADR 1996r.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy wymianie miski albo podnosił silnik, albo odkręcał dół więc zbieżność trzeba ustawić musowo (przy drugiej opcji). A jak jedziesz na suchej nawierzchni minimalnie nie skręca w lewo ? Jeżeli tak to raczej zbieżność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy wymianie miski albo podnosił silnik, albo odkręcał dół więc zbieżność trzeba ustawić musowo (przy drugiej opcji). A jak jedziesz na suchej nawierzchni minimalnie nie skręca w lewo ? Jeżeli tak to raczej zbieżność.

Jak jade na suchym to jest super :>. A po lodzie jest efekt jak by auto gieło się w połowie i nieźle trzeba się spuszczać żeby jechać 40 km/h...(...i tak jak napisałem wyżej). Nosi po całej drodze jak są prześwity suchego asfaltu. Opony mam nowe jak by co. . . Mechanior twierdzi że popuszczał dół , żeby wymienić miche

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mechanior twierdzi że popuszczał dół , żeby wymienić miche

Więc zbieżność na pewno musisz zrobić. Może przestawiła się na tyle mało, że na suchej nawierzchni tego nie odczuwasz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne że aż tak cię ciąga. Ja jak miałem zbieżność do roboty to i tak nie było jakichś problemów na lodzie mimo ze na suchym auto ciągnęło w jedną stronę lekko. Może jakiś zacisk Ci lekko trzyma - sprawdź czy któreś koło nie nagrzewa się bardziej od pozostałych.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

albo wywalone jest lozysko i jest wiekszy opor toczenia na lewym kole, jest kilka tych wariantow do sprawdzenia ;) zaczalbym od opony/lozyska/zacisku czy nie trzyma, a potem ewentualnie zbieznosc bo to koszty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdz wahacze mi sciagało bo miałem wyrąbany ten głowny wymiana 240zl i juz wszystko gra

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne że aż tak cię ciąga. Ja jak miałem zbieżność do roboty to i tak nie było jakichś problemów na lodzie mimo ze na suchym auto ciągnęło w jedną stronę lekko. Może jakiś zacisk Ci lekko trzyma - sprawdź czy któreś koło nie nagrzewa się bardziej od pozostałych.

Pozdrawiam

hAMULCE SPRAWDZAŁEMJEST OK[br]Dopisany: 14 Grudzień 2011, 20:04_________________________________________________

albo wywalone jest lozysko i jest wiekszy opor toczenia na lewym kole, jest kilka tych wariantow do sprawdzenia ;) zaczalbym od opony/lozyska/zacisku czy nie trzyma, a potem ewentualnie zbieznosc bo to koszty

Hamulce ok- łożyska wymieniałem latem ,jak podniosłem przód to kręcą się lekko bez żadnego szumu i trzaskania- na wahaczach i końcówkach nie widać żadnego luzu [br]Dopisany: 14 Grudzień 2011, 20:08_________________________________________________

sprawdz wahacze mi sciagało bo miałem wyrąbany ten głowny wymiana 240zl i juz wszystko gra

Który to jest u ciebie tan główny bo są dwa do góry i dwa na dole?

[br]Dopisany: 14 Grudzień 2011, 20:11_________________________________________________Jutro pojade ustawić zbieżność i jak zrobi się lodzik na drodze to dam cynk co i jak - jak by co to prosze jeszcze o info na tan temat . Narazie dzięki wielkie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

_________________________________________________

sprawdz wahacze mi sciagało bo miałem wyrąbany ten głowny wymiana 240zl i juz wszystko gra

Który to jest u ciebie tan główny bo są dwa do góry i dwa na dole?

Pewnie chodzi o ten, do którego przykręcony jest amortyzator i łącznik stabilizatora. Ale jakby był wybity na tyle, żeby tak ci auto ściągało, prawdopodobnie słyszałbyś naprawdę uciążliwe dla ucha stuki :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak o ten mi chodziło :) a jesli chodzi o stuki nie bylo slychac kiedys tylko jak dluuuugo auto stało bylo slychac jakby bylo cos nie nasmarowane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wahacze sprawdzałem wszystkie ...wygląda na to że jest wszystko ok.Nawet byłem na trzepakach na stacji diagnostycznej i nic nie widać żadnych luzów. Ustawiłem zbierzność (koleś mówił że troche trzeba było przekręcić ) jak wjade na lód to dam znać co i jak.Wielkie dzięki za informacje :good:[br]Dopisany: 15 Grudzień 2011, 18:52_________________________________________________wszystko się wyjaśniło-okazało się że jedna opona miała pękniętą siatkę i dla tego mnie ściągało.Wielkie dzięki za pomoc w szukaniu przyczyny. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...