Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL] Wytrzymałość przedniego zawieszenia


wicior123

Rekomendowane odpowiedzi

hmm nie jestem pewien bo nie bylem w kanale ale machanik nic nie mówil!!!! A jak wyciagnol to dopiero sie okazalo!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bylo juz mówione wiele razy ze wszelkie podruby sa do du.. padaja szybko polecam FEBI ja kupilem i jest ok.Dasz pare groszy wiecej i bedziesz mial porzadna zawiehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z jednej strony mam TRW a z drugie właśnie od tych gości (chyba odemnie się to zaczęło) miedzy wymianą różnica 5 miesięcy i jakieś 7 tyś km zobaczymy jak będą padały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w lipcu 2006r. wymieniałem całą lewą stronę ( wszystko Febi ), zrobiłem od tego czasu coś ok. 10 tyś. km i wczoraj zaczęło się coś odzywać.

Ewidentnie lewa strona.

Przekonam się jak wjadę na kanał.

Obstawiam łącznik stabilizatora, bo choć Febi, to był z przegubami kulistymi, a one szybko lecą. :evil:

Z drugiej strony mam łącznik bezfirmowy, ale z tulejami na śruby.

Pewnie dłużej potrzyma. :a4fan:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

troche przesadzil ze TRW i FEBI to szajs bo przeciez znamy z praktyki innych forumowiczów ze tak nie jest.uwazam ze bardzo droga cena i nie dalbym za to tyle kasy :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

troche przesadzil ze TRW i FEBI to szajs bo przeciez znamy z praktyki innych forumowiczów ze tak nie jest.uwazam ze bardzo droga cena i nie dalbym za to tyle kasy :wink:
napisalem mu pare zdan, ciekawe jak zareaguje i czy zmieni opis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

troche przesadzil ze TRW i FEBI to szajs

Jesli chodzi o TRW to zgadzam sie ale moj mechanik od zawieszenia tez odradzal FEBI wiec moze cos w tym jest. Tylko z drugiej strony sporo osob jezdzi i nie narzeka wiec ciezko powiedziec. A cena jak za oryginaly chyba nie do konca taka bardzo wysoka. Za LEMFORDERY trzeba zaplacic jeszcze pare zloty wiecej. Chyba ze ktos ma tansze dojscie to chetnie skorzystam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba ze ktos ma tansze dojscie to chetnie skorzystam
http://moto.allegro.pl/item166521976_wahacz_oryginal_audi_a4_a6_vw_passat_skoda_superb.html podobno też oryginał a cena dużo niższa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i wjechałem dzisiaj na kanał, bo "klumkanie" było już nie do wytrzymania

Po dokładnych oględzinach potwierdziło się to co obstawiałem

łącznik stabilizatora-Febi z przegubami kulistymi- wyrobiło się dziadostwo

założyłem TRW na śruby

nigdy więcej łączników " z jabłkami" :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem całe 5 stron Waszych opinii drodzy maniacy A4 :) kupiłem auto całkiem niedawno i ostatnio zaczęło mi cos stukać... łączniki stabilizatorów już wymieniłem, kupiłem LEMFORDEROWSKIE i teraz przymierzam sie do wahaczy FEBI BILSTEIN. Myśle, że dadza sobie nieźle rady, aczkolwiek mam małe obawy codziennie korzystając z naszych wrocławskich K*****ko dziurawych dróg o różnicach poziomów do 2 metrów!!!! :) Zaciągałem już mnóstwo opinii na temat zawieszenia. Panowie jest tak ... 5 Polaków = 6 opinii ... co tu duzo mówić. Ten pacjent co na allegro krzyczy 350 paczki za sztuke niech sie uderzy tym wahaczem w głowe... i to mocno.

Firma DELPHI... (apropo wczesniejszego zapytania), jak to moj koles powiedział "Z DELPHI to sobie kup choinkę na święta"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

apropo tych wahaczy, wymieniać parami, czy wszystkie?

Akcja wahacz była taka: zaczeło stukac, pojechałem do mechanika, okazało sie ze dolny przedni z lewej strony jest już skatowany, auto przejechało po niemieckiech drogach na orginalnych wahaczach jak podaje licznik hehhe :) 146 tyś :) Kupiłm nówke, mechanik założył i na pierwszej dziurze już słyszałem kolejne stukanie. Wrociłem do mechanika i co sie okazało? górny tylny z lewej strony tez do wymiany... Pytanie brzmi? czy zmiana kolejnego wahacza (górnego tylnego) bedzia miała wpływ na dwa pozostałe (górny przedni i dolny tylny)? jak mowicie? wymienić wszystkie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrym wyjściem jest wymienić całą zawiechę i mieć spokój na 40 - 50 tys.km. Jeśli jest kłopot z kaską to nic się nie stanie jak będziesz wymieniał sukcesywnie elementy które zaczynają Cię denerwować swoimi stukami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taktuś dziwie sie że wogóle udało ci sie takie łączniki kupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...