Sqizzy Opublikowano 19 Grudnia 2011 Opublikowano 19 Grudnia 2011 Sprzedałem na allegro klimatronik, kolesiowi się spieszyło więc następnego dnia rano wysłałem go w kopercie bąbelkowej priorytetem. Dzisiaj dostałem smsa że dotarł uszkodzony. Czy mogę być winny, dlatego że, wysłałem go w kopercie, czy wina jest po stronie poczty i nie muszę oddawać pieniędzy?
marec-ki Opublikowano 19 Grudnia 2011 Opublikowano 19 Grudnia 2011 Wysyłanie takich rzeczy (elektronika) w samej kopercie bąbelkowej to spore ryzyko, z którym kupujący powinien się liczyć. Wspomniałeś mu o tym przed wysyłką ? Ogólnie to jeżeli wysłałeś mu sprawny to "zawiniła" poczta (specjalnie w ciapkach bo wina też leży po stronie kupującego - chciał przyoszczędzić). On powinien zgłosić ten fakt na poczcie odbierając paczkę. Pewnie skończy się tym, że wystawicie sobie po negatywie i na przyszłość będziecie mądrzejsi
Sqizzy Opublikowano 19 Grudnia 2011 Autor Opublikowano 19 Grudnia 2011 Wiem ale kupił to wieczorem i to było pod ręką, nie chciałem szukać już jakiś kartonów po nocy. Wyszła ryfa straszna z tym.
kamilo Opublikowano 19 Grudnia 2011 Opublikowano 19 Grudnia 2011 Masz nauczkę na przyszłość, że towar należy odpowiednio zabezpieczyć - szczególnie gdy się wysyła Pocztą.
KANAL Opublikowano 19 Grudnia 2011 Opublikowano 19 Grudnia 2011 Masz nauczkę na przyszłość, że towar należy odpowiednio zabezpieczyć - szczególnie gdy się wysyła Pocztą. Dokladnie - ja tutaj widze wine po Twojej stronie a nie PP. Niestety takie rzeczy trzeba odpowiednio pakowac, ja zawsze staram sie towar tak spakowac ze nawet jak na poczcie rzucali by paczkami to towar 'przezyje'. Spytaj kupujacego co to znaczy uszkodzony ? Moze przelozy sobie elektronike ze swojego (jesli to mial uszkodzone) a Ty zwrocisz mu czesc kosztow.
RafuZG Opublikowano 20 Grudnia 2011 Opublikowano 20 Grudnia 2011 właśnie musisz się spytać jakie to uszkodzenia. Bo jeżeli pęknięcia itp co mogło być spowodowane przez pocztę to pieniądze mu oddaj, ale jak elektronika to ja bym kasy nie oddał.
kalik Opublikowano 20 Grudnia 2011 Opublikowano 20 Grudnia 2011 Przy wysyłce trzeba chyba jeszcze zadeklarować wartość przedmiotu żeby można domagać się odszkodowania od poczty w przypadku zgubienia lub uszkodzenia przesyłki.
akjam Opublikowano 20 Grudnia 2011 Opublikowano 20 Grudnia 2011 Przy wysyłce trzeba chyba jeszcze zadeklarować wartość przedmiotu żeby można domagać się odszkodowania od poczty w przypadku zgubienia lub uszkodzenia przesyłki. Dokładnie tak. Trzeba zadeklarować wartość i od tej kwoty ubezpieczyć przesyłkę. W tej chwili poczta nie uzna Ci reklamacji.
mily Opublikowano 20 Grudnia 2011 Opublikowano 20 Grudnia 2011 Dlaczego ludzie wybierają najgorszego dostawcę paczek tego chyba długo nie zrozumiem. Inpost ma taniej i w tej samej cenie można wykupić ubezpieczenie do 500zł. Moim zdaniem zależy kto nalegał na PP. Jak on to niech sobie teraz radzi, jak Ty to poprosiłbym o zwrot klimatronika i kasę należało by odesłać, Ale jak zachowasz się jak cham i go olejesz to też Ci nic nie może zrobić.
valdi80 Opublikowano 20 Grudnia 2011 Opublikowano 20 Grudnia 2011 Wiem, że w przypadku zagubienia przesyłki PP zwraca 30krotność wartości nadania bez ubezpieczania przesyłki. Może jeśli uznają reklamację to jest tak samo, popytaj.
marec-ki Opublikowano 20 Grudnia 2011 Opublikowano 20 Grudnia 2011 Moim zdaniem zależy kto nalegał na PP. Jak on to niech sobie teraz radzi, jak Ty to poprosiłbym o zwrot klimatronika i kasę należało by odesłać, Ale jak zachowasz się jak cham i go olejesz to też Ci nic nie może zrobić. Nie zachowa się jak cham jeżeli to kupujący nalegał i zgodził się z wysłaniem w kopercie :gwizdanie: Ja sprzedając elektroniczny sygnalizator brań, dałem opcję listu priorytetowego ale z dopiskiem, że kupujący ponosi wtedy odpowiedzialność za szkody wyrządzone podczas transportu.
Sqizzy Opublikowano 20 Grudnia 2011 Autor Opublikowano 20 Grudnia 2011 No więc sytuacja jest tego typu że koleś strasznie chciał żebym jak najszybciej wysłał mu ten klimatronik. A że było późno i miałem następnego dnia z rana wysłać paczkę do abdula to wsadziłem ten klimatronik do koperty bąbelkowej i następnego dnia poleciałem na pocztę i powysyłałem to. Nie chciałem po nocy szukać kartonów, z resztą do abdula też w kopercie wysyłałem. O ubezpieczeniu paczki kupujący nic nie wspominał. Na poczcie ułamali jeden z rogów klimatronika (2din). I teraz nie wiem, co robić. Nie chcę wyjść na chama, ale przecież to nie ja połamałem ten panel, tylko zrobił to ktoś podczas transportu. Jeśli paczka byłaby spakowana niezgodnie z regulaminem poczty to ekspedientka nie przyjęłaby mi jej.
akjam Opublikowano 20 Grudnia 2011 Opublikowano 20 Grudnia 2011 Wiem, że w przypadku zagubienia przesyłki PP zwraca 30krotność wartości nadania bez ubezpieczania przesyłki. Może jeśli uznają reklamację to jest tak samo, popytaj. A skąd Ty masz takie info? No więc sytuacja jest tego typu że koleś strasznie chciał żebym jak najszybciej wysłał mu ten klimatronik. A że było późno i miałem następnego dnia z rana wysłać paczkę do abdula to wsadziłem ten klimatronik do koperty bąbelkowej i następnego dnia poleciałem na pocztę i powysyłałem to. Nie chciałem po nocy szukać kartonów, z resztą do abdula też w kopercie wysyłałem. O ubezpieczeniu paczki kupujący nic nie wspominał. Na poczcie ułamali jeden z rogów klimatronika (2din). I teraz nie wiem, co robić. Nie chcę wyjść na chama, ale przecież to nie ja połamałem ten panel, tylko zrobił to ktoś podczas transportu. Jeśli paczka byłaby spakowana niezgodnie z regulaminem poczty to ekspedientka nie przyjęłaby mi jej. No niestety nie masz podstaw ku temu żeby się odwoływać. Napisz do gościa żeby Ci odesłał klimatronik a Ty zwróc mu kasę i tyle. Jak nie chcesz zachować się jak cham oczywiście a jeśli chcesz to nic nie rób...
Cineksik Opublikowano 20 Grudnia 2011 Opublikowano 20 Grudnia 2011 Trochę poniosła Cię fantazja z tą kopertą , bierz winę na klantę i tyle
michal.m Opublikowano 20 Grudnia 2011 Opublikowano 20 Grudnia 2011 Nie wiń kolego poczty za to że nie chciało ci się należycie zabezpieczyć cennej i w sumie delikatnej przesyłki tym bardziej, że wiadomo jak są traktowane nasze przesyłki podczas transportu
MASATO Opublikowano 20 Grudnia 2011 Opublikowano 20 Grudnia 2011 jak wysyłam takie żeczy to mimo ze pakuję zawsze w karton to owijam gąbkami + styropiany, bo na poczcie to mają wszystko w d*pie i rzucają jak nikt nie patrzy :gwizdanie:
Pandzior Opublikowano 21 Grudnia 2011 Opublikowano 21 Grudnia 2011 Tak się kurierzy obchodzą z paczkami, tak samo jest na poczcie. http://www.tvn24.pl/2488789,26086,0,0,1,wideo.html
Reggi Opublikowano 21 Grudnia 2011 Opublikowano 21 Grudnia 2011 W kopercie bąbelkowej to można wysłać jakiś pierdół, a nie klimatronik. Bierz na klatę i zwracaj hajs.. nawet jak nie miałeś nic pod ręką to mogłeś kupić pudełko na poczcie i super express do wypchania Wiem, że w przypadku zagubienia przesyłki PP zwraca 30krotność wartości nadania bez ubezpieczania przesyłki. Może jeśli uznają reklamację to jest tak samo, popytaj. Taa Zwrócą Ci
marec-ki Opublikowano 21 Grudnia 2011 Opublikowano 21 Grudnia 2011 Kiedyś pisali jak na sortowni poczty polskiej z paczki wyciekł jakiś dziwny płyn. No i oczywiście zaraz komentarze, że po co pchali swoje łapska, że pewnie chcieli sprawdzić zawartość. No cóż monitoring w takich miejscach to konieczność !!
jozek726 Opublikowano 21 Grudnia 2011 Opublikowano 21 Grudnia 2011 Moim zdaniem to też troche przegiełeś z tą koperta ale co tam, najlepiej było by jak byście rozłożyli to na 2. Oddaj mu połowe kasy i gra, według mnie najbardziej rosadne :gwizdanie:
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się