LEITZ555 0 Posted December 30, 2011 Share Posted December 30, 2011 Witam Wpadl mi w rece taki oto zestaw wahaczy za 190 zl wiem ze nowe bylyby lepsze ale nie stac mnie chwilowo, a obecne nie pozwalaja na dalsza bezpieczna jazde kupilem zestaw nowych wzmacnianych śrub co myslicie o tym Link to comment Share on other sites More sharing options...
domjenick 18 Posted December 30, 2011 Share Posted December 30, 2011 jeśli uważasz, że są w lepszym stanie, niż te, które masz w aucie- to zakładaj Link to comment Share on other sites More sharing options...
LEITZ555 0 Posted December 30, 2011 Author Share Posted December 30, 2011 czekam na nie z allegro,moje gorne sa juz tak wyrabane ze strach jezdzic, dol w miare ok. Czy te ze zdjec to jest ten slawny lamforder? jest tam znaczek audi i litery LMO Jesli tak to jeszcze posmigam mysle troche,te sa z anglika. Link to comment Share on other sites More sharing options...
mlodyy 1 Posted December 30, 2011 Share Posted December 30, 2011 a nie lepiej było dołożyć i kupić zestaw chinoli za 400zł, te jakoś nie wyglądają za dobrze Link to comment Share on other sites More sharing options...
MASATO 2 Posted December 30, 2011 Share Posted December 30, 2011 nie wybite używane ori wahacze wytrzymają dużo więcej niż chińska tandeta za 400 zł Link to comment Share on other sites More sharing options...
rafalskin73 0 Posted December 31, 2011 Share Posted December 31, 2011 kupiłem dwa dolne dachsteiny z allegro w tamtym roku za 200zł i jeden banan po 10tys już ma takie luzy że szok.Kolega przy Audi A6 ma lemy i już trzeci rok jeżdzi po stolicy,zrobił chyba 50tys na 17kołach i nić nie stuka,a ja jeżdżę na 15tkach i wymieniam wahacze razem z olejem w silniku.Teraz na górę założyłem Master sporty jak nie wytrzymają 10tys,to odżałuje i kupie lemy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
LEITZ555 0 Posted December 31, 2011 Author Share Posted December 31, 2011 wczoraj dotarly wahacze,sa w duzo lepszym stanie niz moje,nie ma luzow i wyciekow z pod gum nie byly tez czyszczone i picowane do sprzedaży bo caly sie ujeb... jak tylko ogarne sie po sylwestrze zabieram sie za wymiane.Pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
MASATO 2 Posted December 31, 2011 Share Posted December 31, 2011 Pamiętaj tylko aby gumowych tuleji nie skręcać na podnośniku, tylko po opuszczeniu auta Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arturoo 21 Posted January 3, 2012 Share Posted January 3, 2012 wczoraj dotarly wahacze,sa w duzo lepszym stanie niz moje,nie ma luzow i wyciekow z pod gum nie byly tez czyszczone i picowane do sprzedaży bo caly sie ujeb... jak tylko ogarne sie po sylwestrze zabieram sie za wymiane.Pozdrawiam tam nie ma co wyciec Link to comment Share on other sites More sharing options...
LEITZ555 0 Posted January 4, 2012 Author Share Posted January 4, 2012 a smar? jak nie ma co wyciec,zrobie fotki i pokarze ci moje stare Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arturoo 21 Posted January 4, 2012 Share Posted January 4, 2012 to może ktoś Ci je oliwił smar to jest w przegubie :gwizdanie: Link to comment Share on other sites More sharing options...
LEITZ555 0 Posted January 4, 2012 Author Share Posted January 4, 2012 w tych przegobach byl smar z woda gdyz popekaly i wyciekalo to,sam zreszta wstrzykiwalem olej ale to do dolnych przegobow gdyz skrzypialy jak drzwi od stodoly.Zalozylem uzywane ori, dzisiaj tylko gorne.Nie bylo zadnych problemow z zapieczonymi srobami.Odrazu lepiej sie jedzie po nierownosciach Link to comment Share on other sites More sharing options...
P-U-M-A 3 Posted January 4, 2012 Share Posted January 4, 2012 Moim zdaniem jeżeli kogoś nie stać na sensowny komplet wahaczy to po koleji wymieniać te które stukają. Nie wiesz w jakim stanie są może też mają już troche na stukane. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arturoo 21 Posted January 4, 2012 Share Posted January 4, 2012 w tych przegobach byl smar z woda gdyz popekaly i wyciekalo to,sam zreszta wstrzykiwalem olej ale to do dolnych przegobow gdyz skrzypialy jak drzwi od stodoly.Zalozylem uzywane ori, dzisiaj tylko gorne.Nie bylo zadnych problemow z zapieczonymi srobami.Odrazu lepiej sie jedzie po nierownosciach chyba chodziło Ci o wahacze :gwizdanie: ja tam nic nie wstrzykuję i nie skrzypią ani nie ciekną :gwizdanie: (bo nie mają czym w tym momencie :polew: :polew:) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maxcudo 0 Posted January 5, 2012 Share Posted January 5, 2012 nie wybite używane ori wahacze wytrzymają dużo więcej niż chińska tandeta za 400 zł Ja kupiłem Kraft'a w Norauto, zapłaciłem 650zł za komplet i kula już rok i prawie 20tys, bez żadnych luzów, stuków itp przy zawieszeniu 1BE i 16" kołach Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arturoo 21 Posted January 5, 2012 Share Posted January 5, 2012 grunt ,że wszystko chodzi Ci dobrze i cicho po 60k i np.17 " gdyby dalej tak się spisywały do Lemforder padnie Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maxcudo 0 Posted January 5, 2012 Share Posted January 5, 2012 Niech wytrzymają jeszcze drugie tyle, co już przejechały, to tak będę zadowolony Generalnie jak na zestaw za 650zł, to już jestem zadowolony, bo liczyłem, że pewnie z 10tys i znowu wymiana, a tu zdziwienie Link to comment Share on other sites More sharing options...
maverick215 0 Posted January 7, 2012 Share Posted January 7, 2012 ja zamontowałem TRW rok temu i zrobiłem na nich 26 tysięcy km z czego 20 tysięcy na 18 calowych kapciach i do dziś zero luzu i stuków tak więc powinienem spokojnie jeszcze polatać na nich trochę... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Opony_biz_pl 0 Posted January 11, 2012 Share Posted January 11, 2012 No to robi wrażenie. Tak czy inaczej najważniejsze,że opoki co wszystko jest w porządku. W razie problemów pisz na forum i chętnie pomożemy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
LEITZ555 0 Posted January 12, 2012 Author Share Posted January 12, 2012 wymieniem wahacze,troche to zajelo czasu i nerwow wymienialem jeszcze gumy przy drazku stabilizatora sruby poubrabialy sie po prawej stronie...przejebane.Ale najwazniejsze ze nic juz nie stuka i oby jak najdluzej:) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now