Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AHU] Dziwny świst (turbo lub coś innego) ??


mcm

Rekomendowane odpowiedzi

Świst Świstowi nie równy :>

ale np u mnie byl tak wyrazisty że ewidentnie wszyscy co mają jakiekolwiek pojecie o TDI sugerowali nieszczelnosć w dolocie. skupiłem się na tym na dolocie nie zaglądając dowirnika co odplacilo mi sie kompletną awarją na trasie sporymi problemami i także kosztami.

Przypadek był bardzo szczególny bo przy aucie było grzebane i pech chcial ze ta j*****a spinka wpadla mi wężem w dól i zostala wciągnieta w wirnik. Wcale nie było jakiegos strasznego rzężenia jak by sie na zdrowy rozsądek mogło wydawać. Otania faza pracy turbo przed sama kaplicą na drodze to slyszalem huczenie łozysk - dzwiek jak ze starego odkurzacza.

mcm00 - moze w twoim przypadku to tylko nieszczelnosc na dolocie ale turbinie warto sie pzyjezeć bo juz nawet jedna wyszczerbiona łopatka powoduje takie świszczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mcm00 czy sprawdziłeś już stan rur gumowych ?? Jeśli nie to nie ma co tutaj pisać i się z innymi osobami spierać. Weź sprawdź to o co cie prosili baskecior i spanky i daj znać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie, u mnie jest to samo. Na postoju cisza, normalna praca, lekki gwizd turbo. Podczas jazdy, między 2 a 3 tyś obrotów taki dziwny metaliczny gwizd jakby coś wpadało w drgania. Dolot sprawdzony, wszystko ok. Logi prawidłowe, wręcz modelowe. :sick3: Powyżej 3 tyś cichnie i zanika. Dobrze przyspiesza, mało pali, oleju nie bierze. Mam go od roku i nic się nie pogarsza. Na dzień dzisiejszy mam to gdzieś, rozpadnie się turbina to będę się martwił. Pozdrawiam !!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie

Mialem cos podobnego(myslalem ze turbo). Przy wyprzedzaniu badz palowaniu pojawial sie metaliczny dzwiek, jakby wlasnie wirnika wpadajacego w wibracje. W ktoryms momencie padlo turbo. Wymienilem i myslalem ze zalatwi to problem z metalicznym dzwiekiem. Niestety, po wymianie turbo na nówke sztuke, problem z dziwnym dzwiekiem pozostal ;(.

Przyzwyczilem sie i nie dawalem mu w pi.de. Ostatnio pojechalem do warsztatu na wymiane poduszek pod silnikiem. Jedna wyrwana calkowicie, druga padnieta. Po wymianie dzwiek zniknął :kox: :kox: :kox:

Tak wiec zobaczcie jaki jest stan poduszek pod silnikiem :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie

Mialem cos podobnego(myslalem ze turbo). Przy wyprzedzaniu badz palowaniu pojawial sie metaliczny dzwiek, jakby wlasnie wirnika wpadajacego w wibracje. W ktoryms momencie padlo turbo. Wymienilem i myslalem ze zalatwi to problem z metalicznym dzwiekiem. Niestety, po wymianie turbo na nówke sztuke, problem z dziwnym dzwiekiem pozostal ;(.

Przyzwyczilem sie i nie dawalem mu w pi.de. Ostatnio pojechalem do warsztatu na wymiane poduszek pod silnikiem. Jedna wyrwana calkowicie, druga padnieta. Po wymianie dzwiek zniknął :kox: :kox: :kox:

Tak wiec zobaczcie jaki jest stan poduszek pod silnikiem :hi:

Wpadłem na taki pomysł w związku z tymi poduchami może jak są wywalone silnik się przechyla na łączeniu ze skrzynią i coś zaczyna obcierać gdzieś przy obciążeniu silnika i może tu jest cały problem, zamierzam sprawdzić i wymienić poduszki pod silnikiem i zoabacze czy problem ustanie jak u kolegi latallec

[br]Dopisany: 21 Kwiecień 2008, 15:10 _________________________________________________Wszystko się wyjaśniło, a szumią przewody klimatyzacji, przy złączach do napełniania klimatyzacji jest fabryczne przewężenie przewodu i okazało się że to tam właśnie szumi, jak wyłączyłem klime przestało, a do wszystkiego doszedł nie kto inny jak Rogalotti, przy okazji dzisiejszego modu mojego silniczka

Pozdrawiam

i dzięki Witek :th: :th: :th:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie, u mnie jest to samo. Na postoju cisza, normalna praca, lekki gwizd turbo. Podczas jazdy, między 2 a 3 tyś obrotów taki dziwny metaliczny gwizd jakby coś wpadało w drgania. Dolot sprawdzony, wszystko ok. Logi prawidłowe, wręcz modelowe. :sick3: Powyżej 3 tyś cichnie i zanika. Dobrze przyspiesza, mało pali, oleju nie bierze. Mam go od roku i nic się nie pogarsza. Na dzień dzisiejszy mam to gdzieś, rozpadnie się turbina to będę się martwił. Pozdrawiam !!!!

Trochę odgrzebie temat, problem się sam wyjaśnił, może komuś to się przyda.

Do wymiany było całe sprzęgło, po prostu przy tych obrotach lekko się ślizgało, jest nowe i wszystko jest OK

Pozdrawiam

Bartek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm... widze ze u kazdego inna przyczyna :) U mnie tez pojawia sie ten swist ale na razie jakos niczego nawet nie patrze. Czy swist turbinki jest normalny? Bo wlasnie nie wiem czy jest czy nie. Jeden mowi ze tak a drugi ze nie powinno tego byc. Pojawia sie dopiero od 2 biegu i powyzej 2 tys obrotow (na 1 nie slyszalem raczej chociaz prawda jest ze na 1 biegu to raczej nie piluje silnika). Na postoju jak dam w pedal to nic. Silnik chodzi elegancko. Oleju chyba tez nie bierze (po 8 tys km dolalem jakies 0,5 litra wiec powinno byc normalnie). Jeslo chodzi o logi to poki co nie mam okazji jak ich zrobic. Czy moge sie martwic o ten swist czy jednak jezdzic dalej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie to ledwo słyszalny gwizd turbiny nawet przy dawaniu po garach :>. Ale osobiście to lubię jak słychać turbo jak się wkręca :naughty: ale zależy kto co lubi i co go denerwuje.Moje zdanie to po co szukać problemu na upartego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wcale nie chce szukac problemow :tongue4: Dlatego jesszcze tam nie zagaladalem. A tak poza tym to ja tez lubie ten dzwiek :naughty: Jak sie daje w pedal i taki lekki gwizd jest :) Tylko jak robie trase polska - anglia (lub odwrotnie :)) to jednak nie chcialbym byc niemile zaskoczony ;( Dlatego chcialbym sie dowiedziec tylko czy cos takiego jest w granicach normy i czy mozna z tym jezdzic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie od dwóch lat na zimnym silniku przy delikatnym rozpędzaniu się gdy turbo nic nie pompuje jest cisza, ale jak minimalnie więcej dodam gazu od 1400 do 1900obr słyszę jak turbo szumi ale to jest szum tarcia wirnika o muszle-metaliczny szum, wirnik już ma luzy i na zimnym silniku wirnik delikatnie dotyka muszli, od 1900obr ten odgłos cichnie i jest tylko słyszalny świst powietrza który cichnie przy 2500obr, na rozgrzanym silniku przy niskich obr nie ma odgłosu trącego wirnika o muszle, jest tylko świst powietrza, a po zdjęciu nogi z gazu czy to na zimnym czy na rozgrzanym silniku zawsze od razu turbo milknie,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...