Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B6 AKE] Poważny wyciek oleju ratujcie, nie moge go zlokalizować


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam i poraz kolejny problemy z moim AKE. Mam duży wyciek oleju z miejsca pod wymiennikim ciepła na dole silnika wydaje mi się że w miejscu łączenia sie miski z blokiem badz miski z obudowa wału tą gdzie zimer na wał wchodzi. Naj gorsze jest to że miska była już sciagana uszczelka pod pokrywą wału nowa orginał pod wymiennikim ciepła tez nowa misa złożona na specjany czarny silikon tuba kosztowała mnie prawie 100zl niestety olej jak lecial tak leci mechanicy rozkładaja ręce. Morze miał już ktoś taki przypadek postaram sie jutro zrobić jakieś fotki chociaż nie wiem czy bedzie coś widać.

Opublikowano

Możesz mieć za duże podciśnienie w skrzyni korbowej silnika wtedy olej będzie wypychany zimerami i nowe uszczelki nic ci nie dają, najpierw umyj silnik przejedz się i obserwuj gdzie zacznie się robić mokro to najprostszy sposób lokalizacji wycieku a fotki wrzuć swoją drogą :hi:

Opublikowano

No wlasnie... cisnienie... a odme wymieniales?

Opublikowano

odma jest czysta jak łza sprawdzałem już koledzy silnik tez umylem jutro bede miał fotki bo dzis nie zdarzylem naj grosze jest to ze olej leci z takiego miejsca ze nia da sie tego dojzec. jak patrzy się od przodu silnika to wyciek jest po prawej stronie dokladnie nie da sie tego zuwazyc poniewaz pod wymiennikiem ciepła miska jest jak by to powiedziec wybrzuszona poniewaz w misce w tym miejscu jest chyba pompa olejowa i to wlasnie w tym wybrzuszeniu zbiera sie olej

glowy nie da sie tam wsadzic bo za mało miejsca zobaczyc mozna tylko to miejsce po rozebraniu rozrzadu a wiadomo ze wtedy silnika nie zapale i nie zobacze z kad leci dokladnie

Opublikowano

Może jakieś małe lusterko np. z kosmetyczki dziewczyny/żony by pomogło :>

Ja miałem uszkodzony uszczelniacz na wałku rozrządu prawej głowicy, a po zdjęciu osłony dolnej widać było jakby gdzieś ze środkowej części silnika się olej lał. Może masz uszkodzony uszczelniacz w lewej głowicy i tak jakoś dziwnie stamtąd ścieka.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...