Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL] Koledzy powiedzcie, jak długo ładować akumulator takim prostownikiem??


johny_walker

Rekomendowane odpowiedzi

Koledzy powiedzcie, jak długo ładować akumulator takim prostownikiem??

Dane akumulatora:

-Bosch Silver

-12V

-100 Ah

-760 A (EN)

Dane Prostownika aledrogo :

http://allegro.pl/prostownik-einhell-bt-bc-15-12v-24v-nowy-gwarancja-i2078459732.html

Wskaźnik arith. eff. cokolwiek znaczy (nie znam się na tym) na początku wskazywał 8 a teraz 3.

Ustawiony jest na 12V tak jakie ma aku. Proszę o małą podpowiedź :hi:[br]Dopisany: 02 Luty 2012, 19:10_________________________________________________2 moje pytanie, czy ten aku powinien syczeć przy ładowaniu?? To jest bezobsługowy i nie ma korków na górze tylko 2 dziurki po bokach z których wydobywa się to syczenie. Jakieś pomysły??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem: nie można prawidłowo określić jak długo ładować akumulator, ponieważ nigdy nie wiadomo w jakim stopniu jest rozładowany. Jeśli akumulator ma pojemność 100Ah i jest całkowicie rozładowany to do pełności ładujesz go przez 10 godzin prądem 10A lub 20 godzin prądem 5A.

Nie wiem czy twój jest rozładowany w 50% czy w 20% ale ten prostownik jest prawdopodobnie automatyczny i sam dobiera prąd ładowania, ładował 8A a w miarę doładowywania i "napełniania się" akumulatora prąd ładowania spadł do 3A. Gdy akumulator będzie pełny prostownik powinien sam przestać ładować. Ale tak jak mówię, nie da się określić czasu ładowania, za każdym razem akumulator może być rozładowany w różnym stopniu i za każdym razem czas ładowania go do pełności może być inny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem: nie można prawidłowo określić jak długo ładować akumulator, ponieważ nigdy nie wiadomo w jakim stopniu jest rozładowany. Jeśli akumulator ma pojemność 100Ah i jest całkowicie rozładowany to do pełności ładujesz go przez 10 godzin prądem 10A lub 20 godzin prądem 5A.

Nie wiem czy twój jest rozładowany w 50% czy w 20% ale ten prostownik jest prawdopodobnie automatyczny i sam dobiera prąd ładowania, ładował 8A a w miarę doładowywania i "napełniania się" akumulatora prąd ładowania spadł do 3A. Gdy akumulator będzie pełny prostownik powinien sam przestać ładować. Ale tak jak mówię, nie da się określić czasu ładowania, za każdym razem akumulator może być rozładowany w różnym stopniu i za każdym razem czas ładowania go do pełności może być inny.

też mi się właśnie wydawało, że automatycznie dobiera prąd ładowania. Tylko zastanawia mnie to syczenie :mysli: Coś ala czajnik z wodą która dopiero zaczyna się zagotowywać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak będzie miał powyżej 14v napięcie to będzie gazował dosyć głośno - należy przerwać ładowanie jak usłyszysz to.

Jak dla mnie ten prostownik to troche pomyłka za taką kasę. Kup lepiej yato procesorowy jest sporo tańszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chwileczkę koledzy - a gdzie jest napisane, że ten prostownik z linku jest autmatyczny? :chytry:

Bo ja nie widzę takiej informacji nigdzie.

Wskaźnik na obudowie to amperomierz, z czego wynika, że prostownik nic sobie sam nie dobiera! W opisie jednej z aukcji znalazłem info, że jest dwustopniowy przełącznik prądu ładowania, chociaż na pokrętle widzę tylko przełącznik napięcia. Prostowniki automatyczne mają na panelu zazwyczaj voltomierz, czasami dodatkowo amperomierz, w tym przypadku amperomierz pozwala na pośredni określenie stopnia naładowania akumulatora.

W akumulatorze ołowiowym wraz z jego ładowaniem wzrasta wewnętrzna rezystancja, i co za tym idzie, spada prąd ładowania przy stałym napięciu. Przy akumulatorze naładowanym prąd ten jest już naprawdę niski. Wiadomo, że nominalne napięcie w instalacji samochodu przy odpalonym silniku powinno wynosić 13,9[V], żeby nie przekroczyć przytoczonych już 14[V]. Zwiększenie napięcia ładowania powoduje oczywiście wzrost prądu ładowanie (prawo Ohma), a co za tym idzie szybsze ładowanie. Wygląda na to, że ten prostownik ma po prostu zawyżone napięcie ładowania (może w celu przyspieszenia ładowania, a może przez niedokładność taniej elektroniki).

Dodatkowo należy pamiętać, że akumulator ołowiowy należy ładować prądem maksymalnie około 1/10C, czyli dla akumulatora 100[Ah] będzie to 10[A]. Jednak prostownik uniwersalny, stałonapięciowy nie ma regulacji prądowej i gdy np. będzie ładował prądem 10[A] to dla akumulatora 200[Ah] prąd ten wyniesie 1/20C, ale dla akumulatora 50[Ah] będzie to (niestety - dla akumulatora) 1/5C, czyli za dużo.

Wiadomo, że uniwersalny prostownik musi być jakimś tam kompromisem, a prducenci tych wątpliwej jakości prześcigają sie w zafałszowanym poszarzaniu zakresu możliwych do naładowania pojemności...

Generalnie, jak prąd ładowania wyraźnie spadnie, to można zakończyć ładowanie, nawet jeśli nie ma 100%, to i tak powinno to spokojnie wystarczyć na bezproblemowy rozruch. No chyba, że aku kończy swój żywot...

Pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co widze to masz tylko dwie ocje ladowania przy 12V

- "na zajaca"

-i " na zolwia"

wiec ja bym go podlaczyl i na cala noc zostawil niech sie laduje "na zolwia" :polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz to mam coś takiego na sprzedaż

http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=241630.0;highlight=prostownik

Za 1/4 ceny masz prostownik z regulacją prądu ładowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ładujesz dotąd aż na wskaźniku prostownika pokaże ci że naładowany najniższym prądem bynajmniej ja tak robie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez wypowiem się na ten temat:) wiec ładowanie jak najmniejszym prądem jest jak najbardziej trafne , im mniejszy prąd tym dłuższe ładowanie akusa lecz akus ładowany małym prądem będzie dłużej trzymał i ma większego kopa na starcie:)ładowanie wysokim "I"(prądem) daje tylko to że nam szybciej naładuje jeśli zależy nam na czasie wtedy tylko taki akus napięcie ma takie jakie ma miec lecz "A"ma mniej.

a tutaj trochę innej teorii zaciągniętej z wikipedii:

Najczęstsze metody ładowania to:

• ładowanie wyrównawcze – polega na ładowaniu akumulatora prądem o wartości 1/20 jego pojemności do oznak pełnego naładowania (np. akumulator 50Ah ładuje się prądem 2,5A);

• doładowanie - polega na ładowaniu akumulatora prądem o wartości 1/10 jego pojemności do oznak pełnego naładowania (np. akumulator 50Ah ładuje się prądem 5A);

• ładowanie przyspieszone - polega na ładowaniu akumulatora prądem o wartości 0,8 jego pojemności do czasu rozpoczęcia gazowania, a następnie zmniejsza się prąd do wartości 1/10 jego pojemności i ładuje się do oznak pełnego naładowania (np. akumulator 50Ah ładuje się prądem 40A do rozpoczęcia gazowania, a następnie prądem 5A); ładowanie to nie jest korzystne dla akumulatora i stosować je należy jedynie w wyjątkowych sytuacjach;

Oznaki pełnego naładowania - 3 pomiary wykonane w odstępach godzinnych wskazujące:

• stałą wartość napięcia na zaciskach (dla akumulatorów samochodów osobowych to 12-12,5V);

• stałą gęstość elektrolitu (1,27 – 1,28 g/cm3);

• intensywne gazowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja jeszcze tak spytam jak to jest w b6 jak się ładuje aku i chciałbym zdjąć klemy to muszę podłączyć klemy pod inne zasilanie czy mogą zostać bez zasilania bo u kogoś podobno jak odłączył aku komputer się rozprogramował? bo ja zawsze ładowałem bez ściągania klem tylko stary dawał jakieś urządzenie żeby nie zwiększyło się napięcie?

a ładowanie aku razem z klemami jakoś do mnie nie przemawia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja jeszcze tak spytam jak to jest w b6 jak się ładuje aku i chciałbym zdjąć klemy to muszę podłączyć klemy pod inne zasilanie czy mogą zostać bez zasilania bo u kogoś podobno jak odłączył aku komputer się rozprogramował? bo ja zawsze ładowałem bez ściągania klem tylko stary dawał jakieś urządzenie żeby nie zwiększyło się napięcie?

a ładowanie aku razem z klemami jakoś do mnie nie przemawia

Rozprogramuje CI sie radio i licznik dzienny km tak to wszystko pozostaje bez zmian. Acha ewentualnie wykasują CI sie błędy jak takowe są.

Ja tam nic złego nie widzę w łądowaniu aku jak klemy są podłacozne. Przecież altek też łąduje aku jak klemy są zapięte :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w b5 może się nic nie stanie a nie wiem jak w b6 bo na forum wyczytalem że jak ktoś odłączył klemy do ładowania to mu komputer rozkodowało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W praktyce:

1. Odłącz akumulator - pierwszy zacisk oznaczony(-), drugi (+) . UWAGA! w nowszych samochodach warto lub nawet należy podłączyć najpierw <="" b=""> (może to być inny akumulator), w przeciwnym wypadku mogą powstać zakłócenia w elektronice sterującej pojazdem. Szczegóły dotyczące odłączenia akumulatora powinny znajdować się w instrukcji pojazdu.

2. Wyjmij akumulator z pojazdu (nie jest to konieczne, jednak wygodniej robić wszystkie pozostałe czynności kiedy akumulator jest na zewnątrz).

3. Jeśli akumulator jest zabrudzony - oczyść go (zaśniedziałe bolce najlepiej oczyścić papierem ściernym).

4. Odkręć korki na wszystkich celach i sprawdź poziom elektrolitu. Jeśli któraś z płyt jest odsłonięta – dolej wody destylowanej, ale tylko tyle by zakryć płytę.

5. Zacisk oznaczony (+) prostownika połącz z zaciskiem (+) akumulatora, natomiast zacisk (-) prostownika z zaciskiem (-) akumulatora.

6. Na prostowniku ustaw odpowiednią wartość prądu jakim będziesz ładować akumulator (najczęściej wykorzystywana metoda to doładowywanie – czyli ładowanie akumulatora prądem o wartości 1/10 jego pojemności przez nie dłużej niż 10 godzin).

7. Włącz prostownik.

8. Co jakiś czas sprawdzaj poziom gazowania. Jeśli gwałtownie wzrośnie – wyłącz prostownik.

9. Sprawdź stopień naładowania akumulatora (zmierz wartość napięcia na zaciskach i/lub gęstość elektrolitu). Powtórz pomiar po godzinie i dwóch.

10. Jeśli wartość pomiarów jest stała. Akumulator jest naładowany. Jeśli nie podłącz ponownie prostownik i ładuj dalej.

11. Jeśli nie masz czym zmierzyć napięcia lub gęstości, spróbuj godzinę po wyłączeniu prostownika, włączyć go ponownie. Jeśli zaobserwujesz intensywne gazowanie, wyłącz prostownik i powtórz próbę po godzinie. Jeśli proces gazowania dalej przebiega intensywnie, możesz uznać akumulator za naładowany.

12. Odłącz prostownik i sprawdź poziom elektrolit we wszystkich celach. Powinien on się zawierać się pomiędzy przedziałem min i max na podziałce z boku akumulatora. Jeśli nie ma podziałki sprawdź czy elektrolit przykrywa górne powierzchnie płyt, najlepiej 5 – 10 mm nad nimi. Jeśli nie dolej wodę destylowaną do odpowiedniego poziomu.

13. Przykręć korki i włóż akumulator do samochodu. Podłącz pierwszy zacisk oznaczony(+), drugi (-).

Ważne, żeby podczas ładowania przestrzegać kilku zasad bezpieczeństwa, należy uważać żeby: nie zbliżać się do akumulatora z ogniem (podczas ładowania wydziela się wodór!), nie rozlać elektrolitu (jest to żrący roztwór kwasu siarkowego!), przypadkiem nie zetknąć ze sobą przy pomocy jakiegoś przewodnika dwóch biegunów akumulatora (może to doprowadzić do pęknięcia izolatorów, wykrzywienia się płyt i w ostateczności do trwałego uszkodzenia).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...