ruphert Opublikowano 7 Kwietnia 2008 Opublikowano 7 Kwietnia 2008 Mam taki problem od jakiegoś czasu, że prawe tylne koło rozgrzewa się do takiej temperatury, że aż kopci się guma. Nic nie słychać, nic nie czuje a czasami tak się dzieje. Mechanicy stwierdzili, że to hamulec ręczny nie odbija na tym kole. Jeden mechanik coś tam porobił, zabuliłem 70 zł ale bez efektu (gdy dojechałem z wawy do łodzi i miałem dym z koła). Potem inny mechanik niby wszystko wyczyścił, wymienił (kupił jakiś zestaw naprawczy), wymienił płyn hamulcowy i miało być dobrze. Minął z miesiąc i znowu to samo, guma się pali. Co to może być, do kogo jechać żeby to zrobił (okolice wawa-łódź)? I co mu kazać zrobić? Proszę o radę. Pozdrawiam.
.Pablo. Opublikowano 9 Kwietnia 2008 Opublikowano 9 Kwietnia 2008 więc tak jeśli to tylne koło może nie odbijać linka wtedy najlepiej spuścić ręczny sprawdzić czy zacisk puścił i pojeździć jakiś czas bez używania ręcznego jeśli problem zniknie to wiesz gdzie szukać , sprawa nr 2 może to być uszczelka tzw marzetka wewnątrz zacisku przytrzymuje tłoczek i nie pozwala mu wrócić do pozycji wyjściowej ale skoro mechanik ci to robił więc powinno być oki po 3 możesz mieć zgnieciony przewód hamulcowy albo sparciały ten gumowy wtedy wewnątrz tłoczka ciągle masz ciśnienie i też nie wraca na swoje miejsce najlepiej sprawdzić to w następujący sposób przejedź się trochę następnie popuść odpowietrznik z tego koła jak zacznie uciekać ciśnienie i płyn to znalazłeś przyczyne
grzegorzmen Opublikowano 11 Kwietnia 2008 Opublikowano 11 Kwietnia 2008 mogą być też wżery na tłoczysku a mechanik wymienił tylko gumki
marecki_78 Opublikowano 11 Kwietnia 2008 Opublikowano 11 Kwietnia 2008 Mechanicy stwierdzili, że to hamulec ręczny nie odbija na tym kole. Jeden mechanik coś tam porobił, zabuliłem 70 zł ale bez efektu (gdy dojechałem z wawy do łodzi i miałem dym z koła). P Heheh, miałem to samo najpierw na 1 a potem na drugim kole: u mnie problem spowodowało podejście wody pod uszczelką dzwigni "pręta" ręcznego (tego co pcha tłok). Co trzeba zrobić? 1) zdjąć koło 2) odkręcić zacisk (opcjonalnie, da się zrobić bez tego) 3) zaciągnąć ręczny 4) zwolnić ręczny i zobaczyć czy dzwignia ręcznego wraca do końca (aż do ogranicznika) Jak nie to delikatnie cienkim nożem podważyć uszczelkę (znajduje się z tyłu cylinderka, mniej więcej na środku, pod śrubą mocującą dzwignię ręcznego ) i posikać jakimś WD (wiem, wiem że WD niszczy gumę ..) I potem na siłę jakimś narzędziem zaciągasz i zwalniasz ręczny (trzeba do dociągać do końca jak nie chce iść), po jakichś 10-20 min uda ci się to rozruszać. Jest to męczące ale da się zrobić samemu. Ważne jest to żeby dużo tam psikać i jednocześnie poruszać dźwignią a wtedy rdza (syf??) wypłynie, trzeba psikać i poruszać dotąd aż przestanie wypływać bo będziesz musiał zaraz robić 2 raz Po tej operacji dałem tam smaru hamulcowego Plastitube i jest git!! Mam nadzieję że uda ci się to naprawić ;-) POZDR Dziś będę smarował prowadnice to ci może pyknę zdjęcie którą uszczelkę trzeba podważyć.. Mam nadzieję że u Ciebie to samo bo wiem że jest to częsta przypadłość A4 i Passatów z tych lat...
sokolnh Opublikowano 12 Kwietnia 2008 Opublikowano 12 Kwietnia 2008 mogą być też wżery na tłoczysku a mechanik wymienił tylko gumki dokładnie, ja u siebie wymieniałem tłoczek bo własnie sie zapiekł i jak zjezdzałem z autostrady na bramki to baba w okienku myslała ze mi sie auto pali przy okazji warto sprawdzić czy sworznie jarzma chodzą płynnie, jesli nie, wyjac je, przeczyscic i przesmarowac
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się