Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 ADR] Po ilu km Wam łapie temperaturę silnik benzynowy? ;)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

1.6 ADP i 90 po 5km ;)

Opublikowano

Japonce tak maja, wystarczy ze nie ma durnej wiskozy i juz jest sporo lepiej :)

Fakt, to też zauważyłem u kumpla. U niego bardzo szybko się nagrzewa. To samo u mojego starszego w passacie 1,6D. Tam też bardzo szybko się nagrzewa.

Opublikowano

ja podobnie jak koledzy po okolo 5/8km... :)

Opublikowano

temp -10st.C na dworzu, nagrzanie silnika do 90 st.C

1.8tq 5km

2.0 abt (audi80) ale tam temp pracy to koło 80 st

1,9 tdi chyba koło 8km

Opublikowano

2.0 abt (audi80) ale tam temp pracy to koło 80 st

A80 powinna trzymać około 87st.

Opublikowano

A swoją droga, to u mnie temperatura potrafi do 100C dojść, norma to 94-96*C :mysli:

Opublikowano

ja mam do pracy 8 km (z czego 7,5 km trasa) i jak były mrozy rzędu -25 st to wskazówka w ogóle sie nie wychyliła a przy -10 to wskoczyło na jakieś 70-75 st. Czy to jest ok czy termostat mi nie trzyma ?

Opublikowano

Termostat..

Opublikowano

u mnie jak u wiekszosci chlopakow z ADRem przy tych temp co teraz po 6km jest pion na blacie,

Multitronic panie, multitronic :D A drogę do szkoły mam praktycznie bez żadnego ruchu więc wystarczy się rozpędzić i jechać cały czas 50 km/h ;P

aaaa nie mam pytań :P

z tym turbo niema co przesadzać, na zimnym silniku do 3000rpm spokojnie możecie kręcić, byle by powoli gaz wciskać a nie but w podłoge, szybciej się silnik zagrzeje, już było to omawiane na forum, jak w zimie wciskać gaz :wink4:

podrzuc ten link jak gaz wciskac chetnie poczytam a nie moge znalesc

Opublikowano

Ale Ty nie masz turbiny :decayed:

Opublikowano

Fizyki nie oszukasz ;) około 4km i 90st..

Opublikowano

Ale Ty nie masz turbiny :decayed:

aha to temat tyczyl sie tylko "uturbionych"?

swoja droga ciekawe jak najlepiej z rana rozgrzewac wolnossaki...

moim zdaniem, po odpaleniu poczekac nie wiecej niz 10s zeby sie olej w silniku rozprowadzil i heja w droge nie przekraczajac 2tys obrotow

Opublikowano

Też tego tematu znaleźć nie mogę, ale jak znajdę podrzucę link. Generalnie chodziło oto gdy jest grubo poniżej zera, np. -15C, -20C odpalamy auto, czekamy kilkanaście sekund, w tym czasie otwieramy bramę, odśnieżamy auto i jedziemy nie wkręcając auta na wysokie obroty, jednak wciskając ten gaz zdecydowanie, żeby silnik mógł się stopniowo rozgrzewać a nie gwałtownie, silnik bez obciążenia będzie się dłużej nagrzewał. Zróbcie sobie eksperyment, w dni kiedy temp. jest zbliżona, jedźcie różnym stylem, raz zamulając a raz kręcąc z umiarem silnik, zobaczycie wtedy jak rozgrzewa się wasze auto. Spróbujcie raz kręcić silnik do 2800-2900rpm, tylko powoli zwiększając gaz, nie wciskać i czekać na reakcje.

Nie ważne czy auto z turbo czy bez, gaz trzeba wciskać zdecydowanie, to ma też wpływ na spalanie.

Opublikowano

U mnie 90st po ok. 9 do 10km, ale nawiew na szybę na max. cały czas. Przy mrozach poniżej 15st. i włączonym nawiewie, to po 15km z biedą dociągnie :confused4: Termostat sprawny.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...