wojtek79 Opublikowano 7 Marca 2012 Opublikowano 7 Marca 2012 Proszę o jakąś wskazówkę dotyczącą uszkodzenia alternatora które pokrótce opiszę: Alternator piszczy, ale nie cały czas. Na początku zaznaczę że nie jest to pisk paska ani łożysk. Mierzyłem ładowanie i wyszło mi tak: Odpalam silnik - alternator piszczy - napięcie w instalacji - 13,9 V do 14,2 V - (czyli ładuje normalnie tylko skąd ten pisk) Po krótkim czasie tzn. minuta lub dwie alternator przestaje piszczeć, kontrolka ładowania zaczyna lekko świecić a napięcie w instalacji spada do 12,5 V Zrobie przegazówkę - kontrolka gaśnie i alternator zaczyna piszczeć - napięcie w instalacji - 13,9 V do 14,2 V i znów po krótkiej chwili przestaje piszczeć, kontrolka ładowania zaczyna lekko świecić a napięcie w instalacji spada do 12,5 V.( czyli nie piszczy - nie ładuje) Gdy trzymam silnik na wyzszych obrotach, tzn 1500 i wyżej alternator nie piszczy, nie ładuje, kontrolka nie świeci a napięcie w instalacji 11,7 do 12,1. Dodam też że alternator mocno się grzeje. Czy coś takiego może wskazywać na uszkodzenie regulatora napięcia czy raczej uzwojenia alternatora?
michal-oracz Opublikowano 7 Marca 2012 Opublikowano 7 Marca 2012 kolego napewno coś z alternarotem i raczej stawiam bym na uzwojenie bo jesli miał by to być regulator to po dodaniu mocno gazu zwiekszylo by Ci sie ładowanie
badyl666 Opublikowano 8 Marca 2012 Opublikowano 8 Marca 2012 Sprawdź sprzęgiełko alternatora bo może się ślizgać w obie strony.
wojtek79 Opublikowano 12 Marca 2012 Autor Opublikowano 12 Marca 2012 Jak na razie oddałem alternator do sprawdzenia przez fachowców, niech go sprawdzą na stanowisku pomiarowym, jak coś będę wiedział to napiszę.
samekgsx550 Opublikowano 12 Marca 2012 Opublikowano 12 Marca 2012 Stawiam na sprzęgiełko alternatora.
mlodyy Opublikowano 13 Marca 2012 Opublikowano 13 Marca 2012 regulator albo pada labo szczotki sie w nim kaczą , sprzęgiełko jak pada to staje w miejscu i napinacz ma więcej pracy do lądowania nie ma nic wspólnego
markus85 Opublikowano 13 Marca 2012 Opublikowano 13 Marca 2012 U mnie piszczał, po kilku tygodniach spadła rolka= sprzęgiełko rozrywając pasek. Identycznie się zachowywało, po odpaleniu piszczało, po przy gazowaniu przestawało.
wojtek79 Opublikowano 16 Marca 2012 Autor Opublikowano 16 Marca 2012 Jak obiecałem tak informuję, alternator już sprawny. Spec oznajmił że wymienił szczotki z regulatorem i posmarował alternator bo był suchy. Za tą operację zażądał 60zł, myślę że cena nie jest wygórowana, gwarancji też udzielił. Ps. Nie napisałem wcześniej ale nie mam w alternatorze sprzęgiełka tylko zwykłe koło pasowe.
mlodyy Opublikowano 16 Marca 2012 Opublikowano 16 Marca 2012 cena ok tylko nie wiem czy dobrym pomysłem było wymienianie samych szczotek, jeśli szczotki sie skończyły to sam regulator długo nie wytrzyma, jako tak w tych regulatorach szczotki są nie wymienne ale polak potrafi hehehe
mily Opublikowano 16 Marca 2012 Opublikowano 16 Marca 2012 cena ok tylko nie wiem czy dobrym pomysłem było wymienianie samych szczotek, jeśli szczotki sie skończyły to sam regulator długo nie wytrzyma, jako tak w tych regulatorach szczotki są nie wymienne ale polak potrafi hehehe Przecież napisał że wymienił szczotki wraz z regulatorem
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się