Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Zmiana hamulców na lepsze i większe


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ale jakby wciąż nie mam punktu odniesienia jak ogarnia 312 w stosunku do 288. Bo jeśli zmiana na 312 w efekcie pozwoli mi 3x z rzędu wyhamować z 150 do 0, a 288 tylko 2x to szkoda zachodu :)

Opublikowano

Kolego Ty chyba chcesz, usłyszeć ze to bez sensu :) Większa tarcza = lepsze hamowanie, ot cała filozofia. Czasami metr to bardzo dużo. Zwłaszcza ze ten metr może Ci akurat uratować tyłek.

Opublikowano
Ale jakby wciąż nie mam punktu odniesienia jak ogarnia 312 w stosunku do 288. Bo jeśli zmiana na 312 w efekcie pozwoli mi 3x z rzędu wyhamować z 150 do 0, a 288 tylko 2x to szkoda zachodu :)

a chcesz by tarcza większa o 24 mm jaką wielką robotę zrobiła ??

na pewno będzie lepiej :wink: ale cycków Ci to nie pourywa przy hamowaniu :wink::decayed: ......tak więc spokojnie możesz do auta założyć

albo..................... wrzucać coś typu s lub rs z B5'tki :good:

przechodziłem z 288 na 312 ,a później na 321 i jest różnica w hamowaniu nie powiem ......ale znam takich co zmieniali radykalnie !!!!!!!!!!!!

rozmiarówkę hebli i to dopiero można było faktycznie odczuć :wink: w czasie jazdy

Opublikowano

Nie, nie szukam, że to bez sensu, bo sam osobiście kiedyś wykonałem swap hebli na większe. Nie było to audi, ale w poprzednim aucie zmieniłem 256 na 288 i żeby to była jakaś różnica w codziennej jeździe to nie mogę powiedzieć (przez codzienną rozumiem to, że mogą się zdarzyć sytuacje wymuszające ostre hamowanie ze 100 lub 140 do zera lub prawie 0). Tak jakby jeśli tarcza fabryczna ogarnia hamowanie to jej zawiększenie może przynieść więcej szkód niż pożytku, szczególnie jak się zmieni zaciski i jest np. większy tłoczek, a co z tym idzie pompa też powinno się wymienić.

Wiadomo, że jak się wyjedzie na tor, to nawet ze względu na możliwość pochłaniania ciepła większa jest lepsza, ale tak naprawdę pytam czy taka zmiana jest bardziej psychologiczna czy jest odczuwalna różnica w jakości hamulcy :)

Opublikowano

Skoro większa powierzchnia hamuje to jest skuteczniejsze hamowanie i oddawanie ciepła :wink: ,można założyć inne zaciski ......poliftowa s4 lub rs4 ..allroad a6(02-04).....tyle ,że zmienia się zwrotnice (czasem przegłuby i czasem wahacz-tzw banan).

Są koszty ale i efekty dość przyzwoite :decayed:.

Ja zmieniałem heble na te z s4 i bez wymiany pompy się obyło.

Opublikowano

w przypadku 312 w porównaniu do 288 powierzchnia styku klocka z tarczą jest taka sama (bo są takie same klocki) , z tym że siła tarcia klocka o tarczę działa na dłuższym ramieniu o 12mm i stąd mamy większą siłę hamowania. :decayed:

Opublikowano

Czyli pewnie tłoczek zacisku jest taki sam w obydwu przypadkach, więc potencjalnie kwestia wydolności pompy jest pomijalna.

Opublikowano

Zacisk jest ten sam tylko jarzmo sie zmienia

Opublikowano

:facepalm: O ja niedouczony :)

Czyli jak mi się już zużyją tarcze, to cały dodatkowy koszt to zakup jarzm. Genialnie.

Opublikowano

nowa tarcza pewnie i klocek i jarzmo...warto sprawdzić stan przewodów ...osłona tarczy zostaje z 288 :wink:

Opublikowano

No tak tak, zmiana samej tarczy i klocka jest dla mnie oczywista, więc o tym nie pisałem. Chodziło mi jakby o sytuację, w której kończą mi się obecne 288 i liczę w co poza samymi tarczami i klockami trzeba zainwestować dodatkowo. Wychodzi, że w niewiele :)

Opublikowano

Jak nie planujesz jakis wyścigów po mieście tym autem, czy zwiększania mocy to 288 Ci wystarczą:whistling: nie ma co sie spuszczać nad tymi heblami w normalnej jeżdzie, oczywiscie nie neguje ich wymiany, ale jeśli znajdziesz te jarzma w ludzkiej cenie to zakładaj:hi:

dodatkowy koszt to felga min 16":wink:

Opublikowano

Jarzma jakies 3 stowki i troszke Twojej pracy :wink:

Opublikowano
No tak tak, zmiana samej tarczy i klocka jest dla mnie oczywista, więc o tym nie pisałem. Chodziło mi jakby o sytuację, w której kończą mi się obecne 288 i liczę w co poza samymi tarczami i klockami trzeba zainwestować dodatkowo. Wychodzi, że w niewiele :)

tak jak koledzy wcześniej napisali, do nowych tarcz 312 i klocków dokupujesz tylko jarzma pod 312 i to wszystko :hi:

Opublikowano
Jarzma jakies 3 stowki i troszke Twojej pracy :wink:

tia jak sam poszuka to kupi za 60zł:hi:dlatego wspomniałem o ludzkiej cenie

Opublikowano

3 stówki? Chyba deficytowy towar (nie jestem rozeznany), bo to "tylko" trochę kilogramów :). Jeśli chodzi o moc to planuję jedynie wirusa, a że posiadam AFN-a to auto będzie zdecydowanie cywilne :) 95% rocznego przebiegu robię po mieście na dojazdy do pracy, więc smok ropopij mi nie potrzebny :)

Opublikowano
Jarzma jakies 3 stowki i troszke Twojej pracy :wink:

tia jak sam poszuka to kupi za 60zł:hi:dlatego wspomniałem o ludzkiej cenie

tak to mniej więcej po forum lata:wink: wiem bo kiedyś też szukałem ,

a na allegro są powybierane przeważnie i sprzedawane na forach w innych cenach :whistling::wink:

Opublikowano

A możecie mi powiedzieć gdzie (w jakich autach/wersjach silnikowych) fabrycznie były montowane takie jarzma?

Opublikowano
A możecie mi powiedzieć gdzie (w jakich autach/wersjach silnikowych) fabrycznie były montowane takie jarzma?

New Beatle roczniki 1999-2005

Golf roczniki 1998-2002

Bora roczniki 1999-2002

Passat roczniki 2001-2005

Audi A6 i A6Q roczniki 1998-2005

Opublikowano

no z tym że A6 miało dwa rodzaje jarzm 312, zalezne jest to od zastosowanych zwrotnic, do B5 pasuja tylko te z żeliwnej zwrotnicy:wink:

jarzma.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...