Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wszystko wymienione, a przy gaszeniu dalej mocno trzęsie silnikiem


Dranek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, zacznę od początku... Jeżdżę B6 już ponad rok i odkąd kupiłem auta zawsze mocno trzęsło przy gaszeniu silnika. Nie przejmowałem się tym zbytnio - myślę diesel to będzie telepało, ale ostatnio miałem okazję jechać inną B6, Seatem Alteą i tam silnik gasił się jak w benzynce i postanowiłem zrobić porządek u siebie. Oczywiście przeszukałem forum i znalazłem, że za płynne gaszenie auta odpowiedzialna jest klapa gasząca. Jako że mój EGR nadawał się już na śmietnik wymieniłem na nowy pierburga z nówką klapą. Teraz klapa gasząca pięknie chodzi w pełnym wymiarze, ale silnik jak telepał tak telepie.:facepalm: Drugi trop to wymiana poduszek. Dzisiaj zabrałem się za ich wymianę, kupiłem ORI firmy Avon, oczywiście o odpowiednich numerach na dwie strony. Ku mojemu zdziwieniu stare poduszki są w bardzo dobrym stanie ( mam je na sprzedaż za grosze jak coś). Po wymianie bez poprawy.:facepalm: Dodam, że rozrząd jest ustawiony na 0,-1,1, próbowałem go przestawiać i w różnych konfiguracjach dalej telepało ( np. przy +2, -2). Może poduszka skrzyni? Proszę o jakieś sugestię co może mieć jeszcze wpływ na to, że mi tak okropnie telepie przy gaszeniu, bo nie mam już siły...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwumas?

Mógłby ktoś jeszcze potwierdzić, że dwumas ma wpływ na moją przypadłość. To już duży wydatek i niechciałbym pochopnie go wymienić, tymbardziej, że raczej nie mam innych oznak jego zużycia ( chyba że ich nie zauważyłem)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

są jeszcze poduszki silnika które są podłączone do kompa i dostosowują swoją twardość do obrotów silnika. Nie wiem czy ma to bezpośredni wpływ na gaszenie silnika. Wcale to nie musi być dwumas. U mnie jest prawdopodobnie do wymiany dwumas bo jak ruszam z 1 to mi szarpie ale przy gaszeniu auta nic się złego nie dzieje silnik chodzi równo i nic nie telepie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

są jeszcze poduszki silnika które są podłączone do kompa i dostosowują swoją twardość do obrotów silnika. Nie wiem czy ma to bezpośredni wpływ na gaszenie silnika. Wcale to nie musi być dwumas. U mnie jest prawdopodobnie do wymiany dwumas bo jak ruszam z 1 to mi szarpie ale przy gaszeniu auta nic się złego nie dzieje silnik chodzi równo i nic nie telepie.

Kolego przeczytaj co napisal autor watku. Poduszki zostaly juz wymienione i zmiany nie ma.

A gdybys ładnie uzupelnik swoj profil, to byloby wiadome jakie masz autko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz, że klapa gasząca chodzi w pełnym zakresie. Sprawdzałeś to poruszając klapą czy obserwowałeś siłownik jak ktoś Ci gasił silnik? Pytam ponieważ zastanawiam się czy dochodzi podciśnienie do siłownika klapy. Czy przy telepaniu podczas gaszenia słychać jakieś metaliczne stuki, przy ruszaniu lub hamowaniu silnikiem są jakieś niepokojące odgłosy lub drgania/szarpnięcia, drgania silnika na wolnych obrotach. Jeśli nie to dwumas zostaw w spokoju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpal silnik, podnies maske i przesun dzwignie klapy gaszacej i zobacz jak reaguje - moze zawor ktory steruje klapa gaszaca jest uwalony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem do końca czy to może mieć związek ale patrzyłeś kiedyś na podwieszki wydechu ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pisałem klapa gasząca jest na pewno OK. Można ją sprawdzić tak jak piszecie w dwie osoby, oraz samemu wcisnąć siłownik klapy aby silnik zgasł. Robiłem i tak i tak i silnik gasł "telepocząc się". Żeby wykluczyć zawór sterujący klapą zmierzyłem wakumetrem podciśnienie na końcu wężyka od zaworu, tuż przed klapą i wyszło -0.2 bara, czyli zawór podaję podciśnienie, zresztą przykładając palec czuć jak go zasysa.

Co do dwumasa to tak mam:

- na rozgrzanym silniku przy ruszaniu z 1 biegu szarpie

- na wolnych obrotach telepie troszeczkę ( prawie niewyczuwalnie )

- nieraz jak hamuję, albo zmieniam bieg z 1 na 2 słuchać takie puknięcie głuche z tyłu auta ( tak mi się wydaję że z tyłu )

- na zimnym silniku 2bieg ciężej wchodzi ( to chyba sprzęgło )

- zapala idealnie jak benzynka, nic nie trzęsie, nie ma żadnych niepokojących odgłosów

- przy gaszeniu też raczej nie ma metalicznych stuków

Czy EGR ma wpływ na gaszenie? Jak robiłem program to tuner trochę mi pozmieniał w sofcie i ograniczył jego pracę. Tu jest log (EGR nówka):

VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM

_________________________________________________________________________________________________________________

Teraz tak myślę i przecież przed chipem też tak trzęsło, więc chyba to nie EGR.

Tommy Gun o tym nie myślałem, może faktycznie wieszaki są wyrobione, ale przy gaszeniu wydechem nie trzęsie i plecionka też nowa. Ale dzięki za podpowiedź na pewno to sprawdzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdź dwumas w taki sposób : rozpędź się do 60km/h włącz piąty bieg i gaz do dechy. Jeżeli dwumas jest ok to nie będzie szarpnięc, jeżeli zacznie szarpać to znaczy że dwumas się kończy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdź dwumas w taki sposób : rozpędź się do 60km/h włącz piąty bieg i gaz do dechy. Jeżeli dwumas jest ok to nie będzie szarpnięc, jeżeli zacznie szarpać to znaczy że dwumas się kończy.

OK. Nawet zaraz pójdę zrobić rundkę i napiszę. Nasuneło mi się jeszcze jedno pytanie: jak byłby przestawiony rozrząd np. o 2-3 ząbki to czy można wtedy prawidłowo ustawić synchronizację wałków czy nie ma takiej możliwości? Ale już kombinuję :kox:

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak będziesz miał przestawiony rozrząd to nie odpalisz,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, rundka zrobiona i na zimnym i na rozgrzanym silniku zrobiłem tak jak radził kkam i nic nie trzęsło, nie szarpało. Silnik równomiernie powolutku nabierał obrotów i przyśpieszał. Czyli co, dwumas definitywnie odpada? Jeżeli tak to odpadają:

- dwumas

- 2 poduchy silnika

- klapa gasząca i EGR ( jeszcze raz mierzyłem podciśnienie przy gaszeniu i wynosi równiutko -3,5bara)

- rozrząd

Myślę jeszcze o poduszce pod skrzynią i 3 poduszce pod silnikiem (tzw. odbojniku) zamontowanym z przodu przy chłodnicy, wyglądał ok, ale chyba też wymienię bo z tego co pamiętam kosztuję jakieś grosze, tylko jeszcze nie mam nr części. Co o tym myślicie? zostały jeszcze pompowtryski, ale chyba nie mają wpływu na gaszenie auta, może się mylę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwumas odpada. Ciekawa sprawa. A w jakim stanie masz plecionkę na wydechu? moze wydech wpada w rezonans przy gaszeniu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuszna uwaga z tymi wieszakami wydechu, to może mieć wpływ na telepanie przy gaszeniu, ale przy rozruchu też powinno delikatnie zatelepać choć nie tak mocno jak przy gaszeniu. Plecionka najbardziej daje się we znaki jak jest ciepło na zewnątrz i silnik mocno rozgrzany wtedy na wolnych obrotach wydech mocno drga co jest bardzo odczuwalne wewnątrz auta. Uważam że jak by to była plecionka to na wolnych obrotach też by drgało. Sprawdził bym czy gdzieś przy wydechu, skrzyni, poduszkach coś się nie popuściło lub odkręciło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plecionka wymieniona zaraz po zakupie auta, czyli trochę ponad rok temu. Wtedy też wybili mi wkład katalizatora. To była taka transakcja wiązana, ja im wkład kata, oni mi za to zrobili plecionkę i pomalowali cały wydech srebrzanką :decayed: Jutro podjadę do innych tłumikarzy i posprawdzają wieszaki, no i cały wydech, bo ja za bardzo nie mam gdzie tego zrobić. Dam oczywiście znać. Jak to nie będzie strzał w 10, to już mi się pomysły kończą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdź jeszcze przewody do vacum pompy, u mnie jak jeden się zsunął trzęsło budą przy gaszeniu, no ale jeszcze dodatkowo miałem słabe hamulce.

przy pompie jest taki króciec, który po pewnym czasie luzuje się i pojawia się nieszczelność

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bakrzych

sprawdź jeszcze przewody do vacum pompy, u mnie jak jeden się zsunął trzęsło budą przy gaszeniu, no ale jeszcze dodatkowo miałem słabe hamulce.

przy pompie jest taki króciec, który po pewnym czasie luzuje się i pojawia się nieszczelność

Tobie trzęsło przy gaszeniu bo nie pracowała klapa gasząca z powodu słabego podciśnienia, kolega pisał że u niego klapa pracuje dobrze przy gaszeniu silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...