Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Chlapacze


MarkusTDI

Rekomendowane odpowiedzi

Pomijając aspekty wizualne to ma to wady i zalety - wadą jest że śnieg ładnie się oblepia na chlapaczu i bardzo szybko oblepi też całe wnetrze nadkola, ponddto łatwo można go zgubić (zerwać) cofając na krawężnik, zaleta jest taka że oponka nie chalpie po boku auta. Zatem chyba więcej wad niż zalet i nie warto montować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fuuuuu tylko nie chlapacze :) Kiedyś dorzucili mi do A4 nówki sztuki zapakowane w woreczki , ale wywaliłem je do śmietnika , żeby ktoś A4 nie skrzywdził :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

naprawde sens założenia chlapaczy to chyba tylko do szarzowania po piachu, szutrze itp aby nie obic lakieru

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram. Efekt wizualny autka zostaje zachwiany.

Sam chlapaczy nie używam od 1997r odkąd pomykałem Golfem, wczesniej miałem w malaczu i ciągle się zrywały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co sadzicie o chlapaczach do A4? ale tych malych z jednej strony to troche sa przydatne ale z drugiej auto juz sie nieprezentuje!

Są gusta i guściki, jak się ciągle jeździ po polskich drogach, to czasami chlapacze są niezbędne, ja mam osobiście założone /oczywiście ori, a nie jakieś podróby/ i nie zamierzam ich ściągać. Z boku auto nie jest ochlapane a i tylny zderzak tez pozostaje czysty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są gusta i guściki, jak się ciągle jeździ po polskich drogach, to czasami chlapacze są niezbędne, ja mam osobiście założone /oczywiście ori, a nie jakieś podróby/ i nie zamierzam ich ściągać. Z boku auto nie jest ochlapane a i tylny zderzak tez pozostaje czysty.

To teraz stan z boku i popatrz na wyglad jak te ochydne gumu zwisaja beee taki sam widok jest z tylu do A4 zupelnie to nie pasi :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm... ja tam tez mam, co wiecej sam je zamontowalem, fabryczne oczywiscie, sa dosc dyslretne moim zdaniem :lol:

Mialem tez w B5 i uwazam ze wcale nie szpeca ale to kwestia gustu, za to lakier nie bedzie tak zniszczony na naszych wspanialych drogach, zwlaszcza ze troche ich remontuja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem tak jak ktoś nie musi to niech nie zakłada bo to szpeci auto ale jak jest taka potrzeba jak u kolegi Hauzera no to trzeba ale czy tak do końca hmm a co z przodem auta i błotnikami i tak obiją ci lakier i szybę inne auta przed tobą i tam osłon nie zakładamy :smile: taka kolej rzeczy używasz coś i to sie niszczy i nic na to nie poradzisz no ale to każdego indywidualna sprawa i nic mi do tego :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Murzyn ma chlapacze (a przynajmniej mial, nie wiem jak jest teraz) i nie wygladalo tragicznie, jesli ktos nie wstydzi sie jezdzic i jest mu to niezbedne to niech jezdzi, to w koncu jego auto :)

Ale niby czym sie wstydzic???? Samochod dla mnie ma byc przede wszystkim praktyczny, wygldem nie bede jezdzil.

Wiki masz racje, ze to co sie uzywa niszczy sie po pewnym czasie, ale mozna to niszczenie ograniczyc i zywotnosc danej rzeczy wydluzyc. Mam samochod od czerwca i niestety efekty dzialania kamieni/piasku sa coraz bardziej widoczne. Bede musial zrobic polerke :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja bym w okresie zimowym bardzo chętnie zakładam bo względy praktyczne jednak przemawiają za tym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...