Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Słabo pali, po kilku godzinach, dusi się i drga


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, od niedawna borykam się z problemem przy odpalaniu. Problem stopniowo narastał. Obecnie auto, po kilkugodzinnym postoju, przy odpalaniu przydusza się, a buda dość mocno drga. Taki efekt jest tylko przy pierwszym odpaleniu po tym czasie, każde następne bez zająknięcia.

Film z odpalenia

Co to może być panowie? smile.png

Opublikowano

:hi:

a vaga już podpiąłeś?

Opublikowano

Nie posiadam :smutas: Autko było podpinane kiedyś tam, kiedy ten problem już był i nic nie było, a teraz nie wiem czy by coś wywaliło

Opublikowano

musisz zobaczyć co ci VAG pokaże bo takie objawy może powodować dużo podzespołów a świece i przewody w jakim masz stanie nie pamiętam ale w twoim modelu jest też chyba kopułka to sprawdź i ją tylko złóż tak samo jak jest bo potem już go nie zapalisz :) poczyść w niej styki i palec i zobacz czy pomoże :)

Opublikowano

Panie, ja nie wiem gdzie jest filtr paliwa, a co dopiero kopułka :naughty:

Opublikowano

To będziesz musiał zgłosić się do kogoś kto wie :P i ten filtr paliwa też wymień nie zaszkodzi mu :)

Opublikowano

@JawoR36

Udało Ci się czegoś więcej dowiedzieć? Mam dokładnie to samo. Najczęściej się to dzieje rano przy 1szym odpaleniu, musze mu dać troszkę gazu i już zaczyna pracować równo.

Nie znam się za bardzo, a też chętnie bym coś z tym zrobił.

Opublikowano

Zatankowałem 10litrów benzyny na innej stacji i problemu brak.

Opublikowano

To widać ze miałeś słabe paliwo ja bym wymienił jeszcze filtr bo na pewno jest tam pełno syfu :)

Opublikowano
Zatankowałem 10litrów benzyny na innej stacji i problemu brak.

pewnie paliwo z woda ;p ja w sumie miałem podobnie ale byłem u elektryka i przepustnica nawaliła i nie podawała dobrze paliwa ;/

Opublikowano

Hmm, mam jeszcze jedno pytanie, które wydaje mi się, że może mieć związek z tym tematem.

Auto mam od niedawna (jakieś 3 mce), więc nie moge powiedzieć czy tak wcześniej też było. Mianowicie z wydechu często leje się woda, i nie są to kropelki (kap kap) a raczej mały strumyczek, jak przygazuje parkując, to często po wyjściu z auta widzę wode za jakies 30cm wydmuchaną z wydechu.

czy może to mieć związek ze słabą jakością benzyny? Tankuje na samoobsługowej "123", jest to stacja należąca do statoilu....

Opublikowano

Też to mam :facepalm:

Opublikowano

Czyli zakładając, że to wina benzyny, a nie czegoś innego (lub benzyny i czegoś innego równocześnie), to wystarczy zmienić stację benzynową.

Martwię się, żeby się tylko nie okazało,że problem tkwi w czymś innym :kwasny:

Opublikowano

A płynu od chłodnicy ubywa?

Opublikowano

Wstyd się przyznać, ale niestety nie jestem w stanie ocenić. A mianowicie od miesiąca (nie mam czasu się za to zabrać :naughty:) po wymianie cieknącej chłodnicy, cieknie mi płyn - a raczej woda, bo nie zalałem przez to płynu- z górnego kroćca ( wąż jest chyba nie naciągnięty do końca).

Więc woda non stop powolutku, bo powolutku ale cieknie i musze dolewać co pare dni.

Przez to nie jestem w stanie ocenić, czy ubywa tylko przez ten krociec czy może też przez wydech ( no i przez to, że zalany mam wodą, a nie płynem nie mam pewności, czy to woda-woda, czy woda- płyn, który powinien tam być ; p)

Mam nadzieje, że się wyraziłem jasno.

Ale czysto teoretycznie powiedziałbym, że raczej nie ubywa, ponieważ biorąc pod uwagę ilość wody jaka czasami potrafi wylecieć z tego wydechu, to moim zdaniem powinno więcej ubywać ze zbiorniczka. Szczegolnie w połączeniu z przeciekiem na kroćcu chłodnicy.

__________________________________________

Rozumiem, że pytasz o płyn, którego może ubywać z powodu uwalonej uszczelki pod głowicą?

Bo sam jakiś czas temu wystraszyłem się, ponieważ mam lekki spadek mocy ( chociaż ciężko to cenić) no i jeszcze ta woda.

Chociaż cała reszta sprawna, zero majonezu, nie kopci itd.

Co do mocy i spalania - podejrzewam sonde lambda.

Co do tej wody - to wychodzi na to, że to wina benzyny.

Opublikowano

Powiem Ci tak, zdam relację. Zalałem Prestone uszczelniacza do chłodnic i nie mam tyle wody w wydechu, może to czysty przypadek, ale dzisiaj nie miałem.

Opublikowano

Nie znam się na mechanice i jak to tam wszystko funkcjonuje, ale uważasz, że taki uszczelniacz podziałałby na co?

Jeśli jest tam gdzieś przeciek i spływa jakoś po silniku czy gdzieś tam i dostaje się do wydechu ( o ile to możliwe), to rozumiem.

Ale ew. uszczelka pod głowicą - to czy taki uszczelniacz zadziałałby właśnie w ten sposób, że woda nie wylewa się z wydechu?

Opublikowano
Nie znam się na mechanice i jak to tam wszystko funkcjonuje, ale uważasz, że taki uszczelniacz podziałałby na co?

Jeśli jest tam gdzieś przeciek i spływa jakoś po silniku czy gdzieś tam i dostaje się do wydechu ( o ile to możliwe), to rozumiem.

Ale ew. uszczelka pod głowicą - to czy taki uszczelniacz zadziałałby właśnie w ten sposób, że woda nie wylewa się z wydechu?

Jeśli na dniach ustalę, że woda nie znajduje się już w wydechu, to oznacza uszczelka lub głowica.

Opublikowano

ja tez mam czasami takie problemy ze jak mam kiepskie paliwo mi się wkreca na obroty itp ale u ciebie filterek paliwa bym juz wymienił i pamietaj nie jezdzij na rezerwie bo skonczysz pompę paliwa w zbiorniku mała ilosc paliwa to słabe jej chlodzenie

Opublikowano

siemak . mam podobny problem . po odpaleniu z rana silnik chodzi normalnie ale po wrzuceniu 1 biegu i ruszeniu sie dusi do czasu jak dodam gazu i mu przechodzi co to moze byc.???

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...