Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Awaria silnika po planowaniu głowicy PROSZĘ O POMOC


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

Zacznę o początku silnik 1.9 TDI AFN, oddałem auto do warsztatu bo szło ciśnienie w rury chłodzące. Mechanik wyjął głowicę oddał ją do splanowania samemu dotarł gniazda zaworowe założył nowe uszczelniacze i inne uszczelki.

Przy okazji wymienił rozrząd pompę wody i paski. Nie wymieniał oleju i płynu chłodzącego.

Jak przyjechałem po odbiór to silnik stukał. Mechanik zapewniał mnie że jest to zapowietrzona szklanka i że stukanie samoczynnie ustąpi. Po przejechaniu dokładnie 20km silnik zaczął nierównomiernie falować od razu się zatrzymałem i silnik zgasł. odholowałem go do mechanika on zdjął głowicę i okazało się, że urwał się jeden zawór, który wpadł do komory spalania.

Uszkodzenia

tłok- nie pękł ale ma wyrwany kawałek (połowa średnicy grzybka zaworowego) jest na równi z tłokiem obok.

zawór urwał się zaraz za zawleczką i po spotkaniu z tłokiem pękł w drugim miejscu

w głowicy są odkształcenia po zaworze, urwany uszczelniacz i prowadnica

wtryskiwacz

świeca jest niżej wysunięta od pozostałych ale działa

Proszę o pomoc w informacji jak mam dalej postępować co można regenerować a co lepiej kupić nowe bądź używane. Mechanik twierdzi że nie wie co może być przyczyną awarii i twierdzi, że za robociznę nic nie weźmie ode mnie ale odniosłem wrażenie że mam kupić części. Czy mogą dostać się opiłki metali do turbo?

Opublikowano
znowu :shock3: ,kurna co to za mechaniory grasują... ja na twoim miejscu wymienił bym cały słupek,kupisz za 500-1000zł moze byc od 1z bo to samo.mam goscia co ma z AHF-a 160tys realnego przebiegu,chce 1.6tys za słupek.

w naprawianie bym sie nie bawił bo szkoda roboty i kasy.

blok silnika nie został uszkodzony, cylinder też nie, wydaje mi się ze wymiana tłoka powinna załatwić sprawę.

jeżeli chodzi o głowicę to mam możliwość kupna kompletnej tanio po regeneracji tylko że to by były moje koszta a mechanik? a co z turbo czy jest możliwość jej uszkodzenia?

Opublikowano

prawdopodobną przyczyną tego było przez niby mechanika niewciśnięcie (nowe szklany mają w sobie olej są podparte ) popychaczy hydraulicznych przed montażem był podparty i zawór poszedł się..... masakra powinien Ci to naprawić za free

Opublikowano

Wymiana jednego tłoka to troche głupia robota, jak już to wolałbym robic cały remont silnika...

czyli lepiej byłoby poszukac inny silnik bo głowica i tak jest do wywalenia...

Opublikowano

albo znam inna teorie,zle dokrecone koła wałka badz problem ze sztuka montazu rozrzadu i strzelily tloki o zawor,2-3 razy uderzylo i zawor sie urywa.

Opublikowano

Umówiłem się z mechanikiem że podzielimy się kosztami za części a on sam wszystko wykona gratis. Znalazłem głowicę po pełnym remoncie z seata też z AFN. Co do tłoków to jest uszkodzony tylko jeden i zamierzam kupić używany z korbowodem też z AFN-a. Nie ma problemu żeby kupić 1 sztukę. Nie bardzo wiem jak to będzie z pierścieniami tłokowymi i panewkami. Jak to spasować aby to było dobrze zrobione.

Opublikowano

Korbowód obowiązkowo do sprawdzenia i nowe panewki. Z resztą czy korbowód od 1Z czy AFN to wsio to samo, tak jak słupki. Ja mam do sprzedania cały silnik ale narazie zarezerwowany jest.

Opublikowano

Bierz cały słupek, przecież drogie nie są a jeszcze jak wykładasz pół ceny to juz w ogóle:whistling:

Opublikowano

Witam, powracam do sprawy a mianowicie silnik jest złożony ale jest mały problem. Po uruchomieniu głośno chodzi z okolicy napinacza paska wielorowkowego, który był wymieniany ok 6mc Ruville. Po zdjęciu paska wielorowkowego chodzi normalnie. Czy hałas może być przyczyną uszkodzonego napinacza przed awarią był ok, czy może jak pasek jest założony to jakieś większe obciążenie ma silnik? Nie bardzo wiem co robić, mechanik czeka na moją decyzję co robić dalej, tym sposobem można wymienić połowę osprzętu a auto potrzebne mi jest do pracy. Co radzicie?

Opublikowano

Trzeba sprawdzić co hałasuje , jak napinacz to reklamuj ale może też hałasować , alternator pompa wodna , wiskoza . Najpierw niech mechanik sprawdzi bo w przeciwnym razie wymieni ci wszystko a ty za wszystko zabulisz . Poza tym dziwne że jak wstawiałeś do warsztatu to było dobrze a teraz jest źle.

Może mechanior żeby odbić sobie koszta (stratę) już coś ci podmienił?

Opublikowano

jak pasek skacze i hałasuje sprawdź sprzegiełko na alternatorze,.

jak w końcu poskładałeś ten silnik, uzywany tłok, panewki ???

Opublikowano

Witam

Jeżeli chodzi o rzekome odgłosy to ich nie było. Mechanik powiedział mi to żeby przetrzymać auto dzień dłużej do sprawdzenia (pewnie dla tego, że codziennie go nachodziłem).

Jeżeli chodzi o silnik to jest nowa głowica po regeneracji, nowy ale używany tłok z pierścieniami zamontowany na starych panewkach, nowy używany wtryskiwacz sterujący i tyle. Auto jeździ, nie straciło mocy nie dymi. Jest jedna rzecz której nie było wcześniej a mianowicie jak jadę przykładowo 80km/h na 5 biegu i dam mu ostro gazu to auto przyśpiesza normalnie ale delikatnie drży, w czym może być przyczyna, tłok? wtryskiwacz?

Opublikowano

Inna waga tłoka lub inna szczelność pierścieni na wymienionym tłoku.

Opublikowano

Boże ale rezanie w gów.... Jak można wpaśc na pomysł żeby jeden tłok wstawiac i to jeszcze na starą panewke. Brawoo. Ukłony :))))) No chyba że chcesz to opchnąc. I podzielic się z twoim mechanikiem :)) Bo widze że zniszczył ci silnik przez swoją gów.. robotę a ty jeszcze się dzieliłes kosztami z nim :))) Jeżeli chodzi o hałas to niech dureń kręci poszczególnymi rolkami i dojdzie która stawia opór. Aha. Gratulacje dla mechanika :))

Opublikowano

Sorry ze sie wypwiem ale dle mnie to DRUCIARSTWO!!! a pozniej sie bujasz po warsztatach bo cos nie domaga itp. Mechanik to tez dobry Pan Henio:)

Opublikowano

I w taki sposób powstają samochody z problemami:kwasny:

Opublikowano

a to przyspieszanie na 5biegu to przy jakich obrotach silnika i kiedy zanika...? daże do tego ze to moze bys 2umas lub sprzegło bo zalezy jak mechanik sciagał głowice czy mył tam co kolwiek to czy te tłuszcze nie poszły przez szpare do komowy sprzegła chocby nawet przez okienko znaku OT... rzeźba jest ale to ci powinien w 1005 zasponsorowac mechani bo to on dał całkowicie koncertowo d*py... chłopu porostu nie poszło. a ze nie masz kamiennego serca idziesz mu na reke i dokładasz do jego pecha...

ostatnio z 3miesiace temu koles miał pecha i mu poszły panewki korby i głowne. i to co on włozył to auto to była maskara. za te pieniadze remonty kupił by 2 słupki a nawet cały kompletny motor z osprzetem... to i tak dobrze ze robote miał gratisowa... ożenił sie z autem na kilka lat. pozdrawiam

Opublikowano
a to przyspieszanie na 5biegu to przy jakich obrotach silnika i kiedy zanika...? daże do tego ze to moze bys 2umas lub sprzegło bo zalezy jak mechanik sciagał głowice czy mył tam co kolwiek to czy te tłuszcze nie poszły przez szpare do komowy sprzegła chocby nawet przez okienko znaku OT... rzeźba jest ale to ci powinien w 1005 zasponsorowac mechani bo to on dał całkowicie koncertowo d*py... chłopu porostu nie poszło. a ze nie masz kamiennego serca idziesz mu na reke i dokładasz do jego pecha...

ostatnio z 3miesiace temu koles miał pecha i mu poszły panewki korby i głowne. i to co on włozył to auto to była maskara. za te pieniadze remonty kupił by 2 słupki a nawet cały kompletny motor z osprzetem... to i tak dobrze ze robote miał gratisowa... ożenił sie z autem na kilka lat. pozdrawiam

Witam

Mogę wypowiedzieć się po przejechaniu 2000km

Auto spisuje się dobrze, nie bierze oleju nie dymi, co do wibracji na 5 biegu zaczyna ustępować. Auto sprawdzone na autostradzie Warszawa-Poznań (150km/h przez 2 godziny).

Poza drobnymi zgrzytami z alternatora wszystko wydaje się być ok!

Co do mechanika, to mój udział w kosztach to 200zł. Za tłok 150zł i 50zł za wtryskiwacz sterujący.

Tak się wypowiadacie że mechanik spier.... itp. a dowiadywał się ktoś jak to wygląda prawnie?

Rzeczoznawca ok 2000zł i samochód na warsztat.

Mechanik może wziąć swojego rzeczoznawcę i jego ekspertyza przeciwko mojej, no i bujanie się po sądach ze 2 lata.

---------- Post dopisany at 13:12 ---------- Poprzedni post napisany at 21:13 ----------

Witam,

kończę posta dla korzystających z opcji "szukaj"

Pomimo wielu krytycznych opinii na temat naprawy sinika, wszystko wyszło ok!

Od awarii przejechałem 8000km

Ciśnienie w cylindrach 1-30 2-30 3-31 4-31 barów WZOROWE!

Drgania jakie pojawiły się po naprawie, okazał się uszkodzony wtryskiwacz sterujący nowo zakupiony "używany"

Auto nie bierze oleju, pracuje cicho i równo ma moc jak przed awarią.

Koszt naprawy to:

400zł kompletna zregenerowana głowica z wałkiem i samo-regulatorami z rozbitego auta zaraz po regeneracji po przebiegu 50 kilometrów NIEFART :facepalm:

150zł Tłok z pierścieniami

80zł wtryskiwacz sterujący.

Jako że silnik rozleciał się po przejechaniu 20 kilometrów wszystkie uszczelki były ok!

Decydując się na taką naprawę nie myślałem o sprzedaży auta zaraz po naprawie.

temat awarii silnika myślę że można uznać zakończony.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...