Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wtryski - regeneracja czy wymiana?


Tommekk

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

mam taki problem: jakis czas temu padl mi jeden z wtryskow. Zostal zregenerowany i poki co auto jezdzi.

(polecono czekac az sie rozwali nastepny i tez regenerowac, bo nie ma co robic 'na zapas').

Troche srednio mi sie to podobalo, poniewaz czesto jezdze w dlugie trasy i nie usmiecha mi sie stanac 500-1000 km od domu w polu :cry:

Pojechalem wiec do innego serwisu - opcja: wymieniamy wszystkie albo po kolei jak beda padaly, ale zadnej regeneracji, bo to 'nie pomoze'.

Czy rzeczywiscie jedyna opcja jest wymiana? (koszt ok. 2000 PLN/szt )

Czy jednak moze regenerować? Jesli tak to gdzie? Ktos moze polecic?

Dodam ze sprawdzilem w ASO i nie ma na moj egzemplarz akcji serwisowej, wiec chyba padaja "ze starosci" (ca 190000 km).

Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi, bo póki co boję się jeździć własnym autem dalej niz 50 km od domu :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

akcji serwisowej nie ma, ale jest dobra wola producenta, obowiązuje wtedy gdy samochód przyjedzie do aso na lawecie i zdiagnozują zwarcie na cewce ppd. No i kluczowym warunkiem zeby uwzglednili dobrą wole jest serwis auta w aso. Osobiscie miałem taką przygodę i znam sprawe z autopsji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam jedź do serwisu i wymienią Ci nawet wszystkie na nowe. Ja byłem dziś wymienili za darmo jeden bo trzy miałem już wvcześniej nowe. W środę zadzwoniła do mnie Pani z serwisu i zaprosiła na wymianę bo jest akcja serwisowa. Zadzwoń do najbliższego serwisu i popytaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to bardzo dziwne ja się dowiadywałem w serwisie VW/Audi i mi powiedziano ze tylko wymieniają w silnikach 170tkach ale siedzących w VW w Audi niestety nie. chyba ze gadałem z jakimś osiołkiem... wcale bym sie nie obraził jakby mi wymienili dobre na nowe. ponoć wyrzucają simensy i wkładają bosch'a, ktore pracuja na ECU simensa. ale ile w tym prawdy....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzwonilem w czwartek, powiedzieli mi, ze ruszyla akcja serwisowa w AUDI (w srode, wczesniej byla tylko w VW), ale moj VIN nie podlega. Poza tym nie byl serwisowany w ASO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przyciśnij ich mi facet mówił że akcja na cały "świat" jest. Może dzwoń do innych ASO. Nie wiem czym moje auto różni się od Twojego, fakt moje serwisowane, ale wg. mnie to nie ma jakiegokolwiek znaczenia bo wszystkie wyprodukowane w Niemcowni i wsadzono felerne Siemensy, a wymieniają na Continentale niby poprawione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Contintale to też siemens kolego czy poprawione powiem ci jak pojeźdze na nich dłużej, acha gdzie wy te wtryski kupujecie żę wam takie ceny dają.

Zadzwoń do ASO SEAT "KOMOT" w Bielsku-Białej nówki są po 1450zł za szt., przynajmniej ja za tyle kupiłem, i nie baw się w regeneracje bo to nic nie da

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem komplet w ASo Seat w Warszawie. Jak wziąłem komplet to dostałem dodatkowo rabat. Wyszły po ~1250PLN. Akcji serwisowej nie było jak dzwoniłem do Audi. Przynajmniej na moim VINie. Powiedzieli, że mogą zrobić w ramach dobrej woli ale najpierw przegląd za 2000PLN i wymiana tylko jednego wadliwego wtrysku. Jak mam 4 razy stawać w polu i wieźć samochód na lawecie do ASO i cztery razy robić przegląd za 2000PLN to mam w d*pie taką dobrą wolę. Od miesiąca mam nowe wtryski i samochód chodzi jak trzeba. Nie zastanawiam się czy dojadę do celu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc Panowie,

Ciekawa ta dyskusja bo mnie dotyczy. W silnikach 2.0 TDI BRD 170 KM sa pompowtryski Siemensa piezoelektryczne. Padnie jeden cale auto stoi i nie odpali. Nikt nie podejmuje sie regenerowania czy nawet sprawdzania tych wtryskow (edit: cos znalazlem - REGENERACJA POMPOWTRYSKIWACZY SIEMENS). Ok. roku temu mialem "przyjemnosc" z laweta za ktora (pol biedy) zaplacilo ASO - zwie sie to "Gwarancja Mobilnosci Audi" (sciagaja auto to najblizszego ASO na swoj koszt). Teraz niejako "przy okazji" dostalem zaproszenie na akcje sprawdzenia i ew. wymiany pompek (konsultant powiedzial, ze jest to nowa akcja serwisowa, sprzed ok. tygodnia!). Dodam, ze jedna pompka juz padla przy ok. 95 kkm i musialem zaplacic ok. 3500 za wymiane, czyszczenie pozostalych i ponowne ustawienie wtryskow.

Pozdrawiam

Pawel

PS. Jesli auto serwisowaliscie w ASO, macie silnik BRD z pompkami Siemensa to pewnie Was zaprosza. Z drugiej jednak strony, kto normalny (dopiero) po 5ciu latach przyznaje sie do wtopy? Wczesniej sie nie oplacalo wszystkim wymienic?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja juz wogole nie rozumiem tych serwisów - dzis byłem w innym ASO pan wbił numer ViN i powiedział ze dla mojego auta nie ma zadnej akcji po za tym to auto było wypuszczone na niemcy i my nie mamy wgladu... jesli pan wykona usluge u nas to byc moze przejda jakies informacje o akcji a moze wogle ich nie ma... i czar prysł... dziwne ze bronia sie od roboty i od zarobku przeciez to główna siec płaci a nie podserwisy... no cóż mam nadzieje ze sie nie zesraja te pompki... a jak sie zesraja to zapodam po regenrecji cewek bo nic innego w nich nie pada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

To chyba leci tak... Polskie auta, tj. z polskiej dystrybucji, bo wiadomo o jakiego generalnego importera chodzi (Kulczyk Tradex). Z cala procedura diler/ASO ma troche papierowej zabawy. Nie wiem ile w tym prawdy, ale ktos mowil mi, ze dodatkowo to ASO musi na swoj koszt zamowic pompki. Oni zamawiaja i placa, potem migiem wymieniaja, zabieraja stare czesci, zdaja je i rozliczaja sie z generalnym importerem (zwrot kosztow za wtryski). Podobno kasy z tego praktycznie nie maja a tylko sama robote i ew. blokade srodkow. Wiec taka akcja to zaden interes dla ASO. Generalny importer olewa zapewne auta z rynku niemieckiego i ma gdzies akcje serwisowa dla "nie swoich" aut.

Podobno pompki wymieniaja na Continentale. Dowiem sie pewnie szczegolow jak wymienia. Za pompki wymienione na swoj koszt w ASO (mam taka jedna) mozna starac sie o zwrot w ramach reklamacji. Najgorsze jest to unieruchomienie wozu. Akcje w VW prowadzono dosc dawno (tu m.in. kolejna wpadka Volkswageny i Audi do serwisów). Jesli chodzi o VW to pewnie bali sie ze marka 'premium' utraci zaufanie? ;) Zartowalem oczywiscie.

Z tymi pompkami to tak naprawde nie wiadomo. Rozmawialem z jednym forumowiczem - przed 90kkm padly mu 3 (slownie trzy). Mnie dopiero ok. 95kkm padla jedna. Zaden z nas nie lal "rzepaku" do auta.

Pozdrawiam

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozpoznac bardzo latwo. :) Silnik gasnie i juz nie odpala. ;) Mi dodatkowo zaswiecila sie kontrolka swiec zarowych. Mignela kilka razy i po wszystkim. Laweta, ASO kilka tysiecy i chodzi jak nowy. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli o mnie chodzi to mi jest wszystko jedno kto wyprodukował te wtryski. Ważne, że usunięto wadę. Mam nadzieję, że o problemie mogę już na zawsze zapomnieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...