Skocz do zawartości
IGNOROWANY

AWX po dłuższym postoju na mrozie ciężko pali i dymi


jarek81234

Rekomendowane odpowiedzi

panowie a co powiecie na to gdyż dzisiaj przy temp. -1 i po ponownym odpięciu czujnika temp. autko ledwo co odpaliło rozrusznik kręcił może z minutę i już myślałem że bateria padnie ale z trudem zapalił.

Dodam tylko że z podpiętym czujnikiem aż takiej tragedii nigdy nie było.

---------- Post dopisany at 21:30 ---------- Poprzedni post napisany at 21:28 ----------

Również co zauważyłem chyba że to tylko moje odczucie ale auto po tym ciężkim rozruchu jakby mniej kopciło i stało się żwawsze od dolnych obrotów. oczywiście mówię tu o odpięciu czujnika

---------- Post dopisany 06-12-2012 at 20:06 ---------- Poprzedni post napisany 05-12-2012 at 21:30 ----------

no jak panowie jest w stanie jeszcze ktoś coś mi podpowiedzieć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakie jest napiecie akumulatora w czasie rozruchu

napiecie na swiecach rozumiem jest

jakie sa wartosci grup 013 i 023 - logi?

zakladam ze bledow nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie moga sie wszystkie wahać w okolicy -0,45. dawki ujemne sa kompensacja dodatnich.

kompresje mierzyliscie?

sprobuj uruchomic silnik z otwartym korkiem wlewu paliwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

panowie a co powiecie na to gdyż dzisiaj przy temp. -1 i po ponownym odpięciu czujnika temp. autko ledwo co odpaliło rozrusznik kręcił może z minutę i już myślałem że bateria padnie ale z trudem zapalił.

Dodam tylko że z podpiętym czujnikiem aż takiej tragedii nigdy nie było.

Odpięcie czujnika temperatury sterownik traktuję jak jego awarie.

Odpowiedzią na nią jest przyjęcie domyślnej wartości temperatury, zapisanej w programie na wypadek utraty czujnika.

Nie wiem jaka to wartość w twoim przypadku, analizowałem to kiedyś w silniku ALH i odpowiedzią sterownika na utratę czujnika było ustawienie temperatury na poziomie 15,3 st. C, i załączenie świec żarowych.

Przy temperaturze lekko ponad 0 st.C powodowało to łatwiejszy rozruch, być może twój sterownik niekoniecznie załącza świeczki ,poza tym kożysta z map startowych dla tej właśnie domyślnie ustawionej temperatury i dlatego dlatego poprawy nie widać tylko pogorszenie :)

Poprawa by była gdybyś sterownikowi zasymulował temperaturę sporo niższą niż jest , wtedy zacznie kożystać z map startowych dla niższych temperatur i rozruch będzie dużo łatwiejszy :)

---------- Post dopisany at 05:31 ---------- Poprzedni post napisany at 05:12 ----------

w afn mam to samo, ale mam nakulane pod 400 koła, już sie przyzwyczaiłem do mojego traktora, poprostu tak już ma

AFN to bliski krewniak ALH tylko ustawiony wzdłużnie, możesz spróbować sposobu który opisałem tutaj :

http://a4-klub.pl/silniki-diesla-29/ciezki-rozruch-silnika-zimnym-2-0-tdi-252663/index2.html#post3167671

Porawę roruchu gwarantuję, ale czy będzie całkiem dobrze, to się okarze, u mnie w golfie jest super , odpala od strzała :)

Ten sposób na zdrowy rozum powinien działać w większości silników, chyba że ecu jest "mocno inteligentne" i mapy startowe wybiera na podstawie danych z kilku czujników ......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie a co powiecie że przy takich objawach może być jednak uszkodzona pompa vacum? Chociaż była ona zmieniana zaznaczam że na używkę ,lecz znajomy zapewniał że auto w którym ona siedziała zapaliło bez problemu po miesiącu stania na dużych mrozach.

Ale już teraz to sam nie wiem czy mu wierzyć, bo kompresja została zmierzona i jest ok a mechanik mówi że jemu wygląda na to że moja a4 na tych mrozach nie dostaje paliwka po dłuższym postoju.

---------- Post dopisany at 12:57 ---------- Poprzedni post napisany at 12:54 ----------

A i dodam jeszcze jedno co zauważyłem po tych wszystkich naprawach, że auto dostaje bardzo delikatnych wibracji podczas jazdy ze stałymi obrotami w granicach 1900-2000

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To u mnie po ponad 2 tygodniach postoju, tak pali:

Zazwyczaj po dluzszym postoju lekko obroty sa na 1000, ale po chwili spadaja, kolejne rozrucha sa juz normalne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mechanik mówi że jemu wygląda na to że moja a4 na tych mrozach nie dostaje paliwka po dłuższym postoju.

To niech poda paliwo bezpośrednio i zobaczy czy odpali,jeśli znów nie to trzeba szukać dalej, czyli pompki i głowica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie a co powiecie że przy takich objawach może być jednak uszkodzona pompa vacum? Chociaż była ona zmieniana zaznaczam że na używkę ,lecz znajomy zapewniał że auto w którym ona siedziała zapaliło bez problemu po miesiącu stania na dużych mrozach.

Ale już teraz to sam nie wiem czy mu wierzyć, bo kompresja została zmierzona i jest ok a mechanik mówi że jemu wygląda na to że moja a4 na tych mrozach nie dostaje paliwka po dłuższym postoju.

Postaw auto na nockę tył o 40 cm wyżej niż przód, jak rano odpali bez problemu to szukaj go w układzie zasilania w paliwo .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a wiesz ze nie dostaje sie?

---------- Post dopisany at 22:05 ---------- Poprzedni post napisany at 21:59 ----------

Panowie a co powiecie że przy takich objawach może być jednak uszkodzona pompa vacum? Chociaż była ona zmieniana zaznaczam że na używkę ,lecz znajomy zapewniał że auto w którym ona siedziała zapaliło bez problemu po miesiącu stania na dużych mrozach.

Ale już teraz to sam nie wiem czy mu wierzyć, bo kompresja została zmierzona i jest ok a mechanik mówi że jemu wygląda na to że moja a4 na tych mrozach nie dostaje paliwka po dłuższym postoju.

---------- Post dopisany at 12:57 ---------- Poprzedni post napisany at 12:54 ----------

A i dodam jeszcze jedno co zauważyłem po tych wszystkich naprawach, że auto dostaje bardzo delikatnych wibracji podczas jazdy ze stałymi obrotami w granicach 1900-2000

tyle ze w ten sposob mozna szukac przyczyny w nieskonczonosc. byc moze problem jest tandem pompa (przerabialismy to chyba w ubieglym roku juz...), a vacum wytwarza podcisnienie, wiec nie nazywaj jej mylnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałeś palić fure na zapalonych światłach? Jak nie to spróbuj.

Jak miałem nieszczelny układ paliwowy to zdażało się, że palił raz od kopa, a czasami musiałem dłużej pokręcić. Nie śmierdzi Ci ropa w komorze silnika? Nie masz żadnych wycieków ropy? Ja miałem sparciały i popękany przewód doprowadzający ropę do pompy tandem (ten dolny do którego jest dostęp do kitu). Sprawdź ten temat.

pozdr:hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

otwarty korek wlewu paliwa co przez to sprawdzasz, pompe?pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem takie same objawy jak opisuje kolega w głównym temacie,wszystko wymienione po kolei, logi wzorowe, stan pompek na VAGu idealny,wymienione świece,tandem,aku,zawór zwrotny, uszczelniacze PD i dalej to samo,kręcił lux,ale im zimniej tym gorzej zapalał, potem trząsł chwilkę budą, wymontowałem pompki, zawiozłem na urządzenie probiercze,sprawdzili, wyczyścili,wymienili w jednej całe uszczelnienie wewnętrzne(rdzeń) z końcówką i autko wyleczone.Dziś -15 rano i od strzała zapalił i ani nie zadrgał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbujmy co nieco usystematyzować:

- problem występuje tylko przy ujemnych temperaturach ?

- przy temperaturach oscylujących w okolicy -10 st.C zapala na chwilę i gaśnie i dopiero potem trzeba długo kręcić , czy zapala dopiero po długim kręceniu ?

- przy teście z ustawieniem auta tyłem wyżej jaka była różnica poziomów pomiędzy osiami i ilość paliwa w zbiorniku ?

Walczyłem na wiosnę z podobnym przypadkiem w żony A2 1,4 TDI, żaden mechanior nie chciał się za to wziąć, chyba że na zasadzie dzisiaj wymienimy to, jutro tamto, może wreszcie trafimy :facepalm:.

Zdjagnozowanie problemu zajeło mi prawie dwa tygodnie, i polegało na wymyślaniu różnych prób i zmian w układzie paliwowym, a potem wnikliwej obserwacji zachowania samochodu podczas uruchamiania po nocnym postoju :decayed:

W moim przypadku wydedukowałem ,że winę ponosi tandem pompa, po wymianie na inną ( używkę ) problem zniknął :wink:

Opisz od początku dokładnie wszystkie swoje spostrzeżenia, może uda się coś sensownego podpowiedzieć.

Nie bierz za pewnik tego co powiedzieli Ci do tej pory mechanicy, pewny informacji od nich możesz być tylko jak sam byłeś przy diagnozowaniu i to pod warunkiem że jesteś w stanie sam zweryfikować to co mówią z tym co na własne oczy widziałeś :whistling:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja bym spróbował podmienic akumulator na mocniejszy (w lepszym stanie) już kilka razy o tym było pisane że niby kręci dobrze ale mocy brak ja mam to samo w avf ale jak podmieniłem akumulator ja ręka odjoł pożycz od kogos aku i sprawdz nic nie kosztuje a może pomóc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...