Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Problem z odpaleniem za pierwszym razem


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ostatnio mam problem z odpaleniem samochodu za pierwszym razem. Auto kręci odpali ale obroty wahają się od 100 d0 300 i auto się dusi. Zachowuje się tak jakby chciało a nie mogło :). Po chwili samo zgaśnie. Przekręcam jeszcze raz kluczyk i auto pali od ręki bez żadnego objawu. Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy. Z takim problemem można jeździć ale odpalanie za drugim razem trochę zaczyna działać na nerwy.

Opublikowano

Świece sprawdzales?

Jak nie świece to błędy i logi Vagiem sprawdź

wysłane z Commodore 64

Opublikowano

Lpg nie mam. Błędy nic nie pokazują. Świeca?? Możliwe ale czy by przy wadliwej świecy auto po odpaleniu działało by prawidłowo?

Opublikowano

A długo jeździsz już na tym paliwie? zbiornik masz zalany powyżej połowy?

Opublikowano

zbiornik mam zalany na Full. Zatankobałem go na przy stanie kiedy do końca baku było jeszcze 3 litry paliwa.

Opublikowano

sprawdz czy nie cofa sie paliwo do zbiornika ja tak miałem w poprzednim aucie jak pompka zaliczała zgon na pewien czas pomugł zaworek zwrotny na przewodzie a puzniej pompka padła całkiem

Opublikowano

dziękuje w weekend sprawdzę świece i pompkę paliwa. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Dzięki za pomoc.

Opublikowano

jak chcesz to szybkim i tanim sposobem to kup zaworek za około 5zł i zamontuj jak pomoze to pompka pada chyba ze masz manometr do sprawdzenia

Opublikowano
Lpg nie mam. Błędy nic nie pokazują. Świeca?? Możliwe ale czy by przy wadliwej świecy auto po odpaleniu działało by prawidłowo?

Myślałem że to tdi :banghead:

wysłane z Commodore 64

Opublikowano

A ja obstawiam przepuszczający regulator ciśnienia paliwa :naughty: Smierdzi benzyną przy prubie odpalania z wydechu?????

Opublikowano

Nie śmierdzi benzyną. A najlepsze jest to że auto zaskoczy przy nawet sporym mrozie i się dusi, dusi, dusi i gaśnie. Przekręcasz drugi raz kluczyk za dosłownie 2 sekundy i jest już ok - jak nowa sztuka :)

Opublikowano

wymieniłem świece , kable i nic. Dalej to samo. Zabiorę się teraz za filtr paliwa a następnie za pompkę paliwa

Opublikowano

Może być niskie ciśnienie podawane przez pompkę na listwę, odpalasz pierwszy raz i jest niskie ciśnienie, załapie ale sie zadusi, potem już za drugim razem pompka dopompuje i jest gitara, też tak miałem i przyczyną była kończąca się pompa paliwa w baku. Zaworek zwrotny na przewodzie paliwowym pomógł na krótki czas i potem pompka zdechła całkowicie, dobrze że mam podtlenek lpg, odpaliłem awaryjnie na gazowni i sru do sklepu :)

Opublikowano

Przed odpaleniem uruchom pompę na powiedzmy 20 sekund (albo VAG-iem albo na krótko). Jak już pompa sobie zrobi ciśnienie w układzie to wtedy odpal i się przekonasz czy cofa się paliwo jak auto dłużej postoi.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...