Sposób na rezonans magnetyczny ! Czyli walka z klaustrofobią podczas badania

[Dev 1476]

Nie ma opcji żebym tam usnął

Ragg, bądz twardy a nie miętki :grin:

co Ci jest ze musisz miec rezonans ?

nie mozna zastapic tego innym badaniem ?

[Góral65 45]

moim zdaniem to tu psycholog jest potrzebny (oczywiście bez urazy)

[Reggi 5]

Nie ma opcji żebym tam usnął

spoko idzie przeżyć, nawala po uszach tylko:facepalm: a w modelu LG z jakim miałam do czynienia to nie była to puszka zamknieta tylko wisiał nad tobą fragment ustrojstwa ktory się tam obracał.....najgorzej ze czlowieka zaczyna albo cos swędzieć albo czuje że leżenie nieruchomo to nie jest stan naturalny....

No to za***iście miałeś :wink: No właśnie najgorsze jest to że a tu Cię zaswędzi, a tu uwiera.. wkurzające to jest.

Nie ma opcji żebym tam usnął

Ragg, bądz twardy a nie miętki :grin:

co Ci jest ze musisz miec rezonans ?

nie mozna zastapic tego innym badaniem ?

Co mi jest tego nie wiedzą najstarsi indianie...dlatego robię rezonans USG barku może nie wykryć nic więc rezonans konieczny.

moim zdaniem to tu psycholog jest potrzebny (oczywiście bez urazy)

Może i tak..ale w okolicy to same stare baby..a jak mam płacić to jeszcze by oko zawiesił na jakiejś fajnej łydce

---------- Post dopisany 21-01-2013 at 11:25 ---------- Poprzedni post napisany 20-01-2013 at 23:04 ----------

Byłem w aptece..mam hydroksyzynę 10 mg

[Buba 7]

jedną tabletkę?

[talib1990 4]

Nie ma opcji żebym tam usnął

spoko idzie przeżyć, nawala po uszach tylko:facepalm: a w modelu LG z jakim miałam do czynienia to nie była to puszka zamknieta tylko wisiał nad tobą fragment ustrojstwa ktory się tam obracał.....najgorzej ze czlowieka zaczyna albo cos swędzieć albo czuje że leżenie nieruchomo to nie jest stan naturalny....

No to za***iście miałeś :wink: No właśnie najgorsze jest to że a tu Cię zaswędzi, a tu uwiera.. wkurzające to jest.

Nie ma opcji żebym tam usnął

Ragg, bądz twardy a nie miętki :grin:

co Ci jest ze musisz miec rezonans ?

nie mozna zastapic tego innym badaniem ?

Co mi jest tego nie wiedzą najstarsi indianie...dlatego robię rezonans USG barku może nie wykryć nic więc rezonans konieczny.

moim zdaniem to tu psycholog jest potrzebny (oczywiście bez urazy)

Może i tak..ale w okolicy to same stare baby..a jak mam płacić to jeszcze by oko zawiesił na jakiejś fajnej łydce

---------- Post dopisany 21-01-2013 at 11:25 ---------- Poprzedni post napisany 20-01-2013 at 23:04 ----------

Byłem w aptece..mam hydroksyzynę 10 mg

moja jak była w szpitalu dawali jej co rano.... była tak przećpana ze nie dało się z nią dogadać momentami... zawiasy itp. :decayed:

jak sie lekarki zapytała po co to dostała odpowiedz " Aby Pani zniosła lepiej pobyt w szpitalu " jakby to było jakieś więzienie a dodam, że była na neurologii z powodów migren które ma od 3 lat

[medik 0]

Hydroxyzyna 10 mg to dawka dla 40 kg kobiety

Także walnij se 2-3 tabl jednorazowo i dobranoc.

A najlepiej przetestuj na sobie wcześniej, bo każdy reaguje inaczej.

Bywa że 10 mg uśpi 100 kg młodego faceta, a nie ruszy zasuszonej staruszki.

[Dev 1476]

:polew::polew::polew:

[Reggi 5]

Hydroxyzyna 10 mg to dawka dla 40 kg kobiety

Także walnij se 2-3 tabl jednorazowo i dobranoc.

A najlepiej przetestuj na sobie wcześniej, bo każdy reaguje inaczej.

Bywa że 10 mg uśpi 100 kg młodego faceta, a nie ruszy zasuszonej staruszki.

Tylko 10mg można było bez recepty

Testowałem wczoraj na wieczór.. po jednej tabletce nic..ale po dwóch to oczy leciały w dół jak szalone

Dziś rano przyjąłem jedną, koło godziny 11 drugą..i tak koło 15 trzecią Siadłem w poczekalni, otworzyłem książkę i myślałem, że odlecę Gadałem z babeczką z rejestracji to jęzor mi się plątał jak po dobrej połówce .

Rezonans miał trwać 30-40 minut.. wbiłem się 17:15 , a wylazłem 18:45 :facepalm: Na całe szczęście był to taki rezonans, który ma mały magnes i jak przechyliłem głowę do tyłu to widziałem przestrzeń więc większość czasu byłem spokojny..przekimałem, ale co chwilę te ataki gorąca mnie budziły i miałem jakieś takie mimowolne odruchy kończyn Wkurzające.. gorąca jak jasna cholera, koszulka spocona tu gdzieś uwiera, tu gdzieś gryzie ..a Ty się ruszać nie możesz

Prócz hydroksyzyny uratowała mnie jeszcze jedna rzecz.. Technik wpadł na zawalisty pomysł i dawał słuchawki z muzyką gdzie leciało jakieś radio Złote przeboje :kox:

[medik 0]

No i git, to po robocie.

Teraz została Ci jeszcze kolonoskopia ?

[miki 0]

:grin:

Jazda może też być niezła...

Ja tam wolałbym już żeby mnie wsuwali do dziury niż wsuwali mi do dziury looooool

[Buba 7]

Teraz została Ci jeszcze kolonoskopia ?

[Reggi 5]

No i git, to po robocie.

Teraz została Ci jeszcze kolonoskopia ?

Wiem, że to Twoja ulubiona zabawa, ale ja podziękuję

[Dev 1476]

Ragg, nie zapomnij o hydrokolonoterapii, to bardzo rozlużniający zabieg

po nim poczujesz sie jak młody Bóg i moze lęki Ci odejdą

[Kazik123 3]

Teraz została Ci jeszcze kolonoskopia ?

brat miał i już nie jest sobą od tamtej pory,

ciągle chodzi zamyślony i sprawdza czy nikt do niego nie dzwonił

a minął ponad rok i lekarz nie zadzwonił

tylko wykorzystał i zostawił

[Reggi 5]

Dobra..sim pośmialiśmy .można zamykać

[Nosfer 2]

Dobra..sim pośmialiśmy .można zamykać

Przepraszam, bo Ja jeszcze nie zdążyłem się wystarczająco pośmiać z lęków do ciasnych przestrzeni u małego Ragusia Czy możemy jeszcze kontynuować?

:polew:

[Reggi 5]

Jeśli są ciasne i wilgotne to lęk przemija

[Nosfer 2]

Dobra to zamykam