Skocz do zawartości
IGNOROWANY

SPOTY ŚLĄSKIE - każdy piątek, godz.18.00 - C.H. FORUM GLIWICE


miron78

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś akcja najebka, najpierw był przód, potem leciutko tył, a dzisiaj tył został przetarty na całego, j**any sk***ysyn bez jaj, kupuje 2 kamery i montuję w te auto bo zaraz nie narobię na lakiernika :facepalm:

Coś czuje że za trzecim razem będzie całka albo mi za***ią tego furacza, bo jak widać ktoś mi nie życzy żebym miał takie auto.

Gdzie Ci to przetarli? :kwasny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 124.6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • miron78

    11982

  • Pucek

    11719

  • Guregoru

    10138

  • diman

    7415

Top użytkownicy w tym temacie

Najpierw byłem godzinę na równicy, a potem 30 minut na Auchanie w Żorach, obstawiam że zrobił to stary dziad który przyjechał srebrną Tatą indica, żeby h*jowi sie ten grat rozpadł na drodze - kamery oczywiście nic nie wiadziały

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś akcja najebka, najpierw był przód, potem leciutko tył, a dzisiaj tył został przetarty na całego, j**any sk***ysyn bez jaj, kupuje 2 kamery i montuję w te auto bo zaraz nie narobię na lakiernika :facepalm:

Coś czuje że za trzecim razem będzie całka albo mi za***ią tego furacza, bo jak widać ktoś mi nie życzy żebym miał takie auto.

Ty to masz pecha....

PS. Jak piszesz, pewnie jakiś j**aniec starym, trupem na blachach SO :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś akcja najebka, najpierw był przód, potem leciutko tył, a dzisiaj tył został przetarty na całego, j**any sk***ysyn bez jaj, kupuje 2 kamery i montuję w te auto bo zaraz nie narobię na lakiernika :facepalm:

Coś czuje że za trzecim razem będzie całka albo mi za***ią tego furacza, bo jak widać ktoś mi nie życzy żebym miał takie auto.

Ty to masz pecha....

PS. Jak piszesz, pewnie jakiś j**aniec starym, trupem na blachach SO :decayed:

Ciekawe kiedy mi przód ktoś zniszczy:whistling:

Zawsze zadupiam na drugi koniec parkingu żeby zaparkować osobno albo koło lepszych aut, tak mnie coś podkusiło żeby obok tego gówna stanąć, mało tego, tylko z jednej strony było auto bo z drugiej strony było miejsce do inwalidy i masz, jutro próba polerki, a jak nie zejdzie to wiozę tego parcha na lakierowanie klapy i zderzaka, potem jedna rysa i się wieszam :whistling:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś akcja najebka, najpierw był przód, potem leciutko tył, a dzisiaj tył został przetarty na całego, j**any sk***ysyn bez jaj, kupuje 2 kamery i montuję w te auto bo zaraz nie narobię na lakiernika :facepalm:

Coś czuje że za trzecim razem będzie całka albo mi za***ią tego furacza, bo jak widać ktoś mi nie życzy żebym miał takie auto.

Ty to masz pecha....

PS. Jak piszesz, pewnie jakiś j**aniec starym, trupem na blachach SO :decayed:

Ciekawe kiedy mi przód ktoś zniszczy:whistling:

Zawsze zadupiam na drugi koniec parkingu żeby zaparkować osobno albo koło lepszych aut, tak mnie coś podkusiło żeby obok tego gówna stanąć, mało tego, tylko z jednej strony było auto bo z drugiej strony było miejsce do inwalidy i masz, jutro próba polerki, a jak nie zejdzie to wiozę tego parcha na lakierowanie klapy i zderzaka, potem jedna rysa i się wieszam :whistling:

Ja ostatnimi czasy jak parkuję w miejscach typu lidl (lub inne parkingi sklepowe, do których przyjeżdża połowa emerytów, którzy powinni jeździć busami) to zostawiam kamerkę załączoną i parkuję tyłem, coby mieć większą szansę nagrania ciula, który miałby mi zadupić w auto... za każdym razem, nim wsiadam do auta to obchodzę je z każdej strony i patrzę czy nie ma zarysowań, takie zboczenie, ale inaczej się nie da w naszym cudownym kraju...:kwasny:

a tak btw to współczuję, nic tak bardzo nie wk***ia jak przyjebane auto nie z Twojej winy..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś akcja najebka, najpierw był przód, potem leciutko tył, a dzisiaj tył został przetarty na całego, j**any sk***ysyn bez jaj, kupuje 2 kamery i montuję w te auto bo zaraz nie narobię na lakiernika :facepalm:

Coś czuje że za trzecim razem będzie całka albo mi za***ią tego furacza, bo jak widać ktoś mi nie życzy żebym miał takie auto.

Kuźwa, ale masz pecha :facepalm:

Siemka :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:hi:

Przesadzacie... zwykły pech i tyle...

Ja jakbym miał takiego 'pecha' to też bym zainstalował więcej niż jedną kamerkę, polerujesz, dbasz a jakaś piz*a przy rysuje :kwasny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś akcja najebka, najpierw był przód, potem leciutko tył, a dzisiaj tył został przetarty na całego, j**any sk***ysyn bez jaj, kupuje 2 kamery i montuję w te auto bo zaraz nie narobię na lakiernika :facepalm:

Coś czuje że za trzecim razem będzie całka albo mi za***ią tego furacza, bo jak widać ktoś mi nie życzy żebym miał takie auto.

Ty to masz pecha....

PS. Jak piszesz, pewnie jakiś j**aniec starym, trupem na blachach SO :decayed:

Ciekawe kiedy mi przód ktoś zniszczy:whistling:

Zawsze zadupiam na drugi koniec parkingu żeby zaparkować osobno albo koło lepszych aut, tak mnie coś podkusiło żeby obok tego gówna stanąć, mało tego, tylko z jednej strony było auto bo z drugiej strony było miejsce do inwalidy i masz, jutro próba polerki, a jak nie zejdzie to wiozę tego parcha na lakierowanie klapy i zderzaka, potem jedna rysa i się wieszam :whistling:

Ja ostatnimi czasy jak parkuję w miejscach typu lidl (lub inne parkingi sklepowe, do których przyjeżdża połowa emerytów, którzy powinni jeździć busami) to zostawiam kamerkę załączoną i parkuję tyłem, coby mieć większą szansę nagrania ciula, który miałby mi zadupić w auto... za każdym razem, nim wsiadam do auta to obchodzę je z każdej strony i patrzę czy nie ma zarysowań, takie zboczenie, ale inaczej się nie da w naszym cudownym kraju...:kwasny:

a tak btw to współczuję, nic tak bardzo nie wk***ia jak przyjebane auto nie z Twojej winy..

My wczoraj hultajem pojechalismy do auchan. Zaparkowalem na samym koncu jako jedyny w rzedzie 10 miejsc w prawo i 10 w lewo po czym wychodzimy z marketu a ajkajs kutwa musiala sie zaparkowac na zyletki i to tak ze zastanawiam sie jak wysiadl. Oczywiscie pozostalo 9 miejsc w prawo i 10 w lewo wolnych ale nie bo po co zaparkowac jedno dalej. Taki mamy kraj i narod. W deutschach jak wujkowi babka odbila sie od rejestracji to godzine czekala az wyjdziemy z marketu i sie tlumaczyla chociaz tylko ramka pekla

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:hi:

Pucek im bardziej dbasz o stan lakieru tym bardziej cię boli. Jak jeździsz starym autem i nie za specjalnie dbasz to ci jest jedno, no i paradoksalnie nie masz pecha.

Moja Aga kupiła nowe polo w 2007 roku i też się wkurzała bo co chwila miała coś, a parkowała w katowice bytków bo tam miała mieszkanie. W naszym kraju czasem się nie opłaca nowego auta, tym bardziej jak stawiasz je pod blokiem i pod robotą w centrum dużego miasta bo za rok i tak cię obdrapią i zajadą ci lakier. Aga miała rysy zrobione chyba gwoździem. Czyli jakiś h*j zazdrościł chyba nowego auta i po prostu porysował.

Chorny nie przesadzaj z tymi niemcami, bo to chyba było kilka jak nie kilkanaście lat temu. Teraz niemcy tak samo zaczynają cwaniaczyć, już się nauczyli.

Znam dokładnie opowiedzianą historię kumpla który przejeżdżał przez niemcy kiedyś.

Zaparkował na parkingu pod stacją benzynową przy autostradzie. Wychodząc ze stacji widział naocznie jak jakiś Szwab go lekko przychaczył i po prostu odjechał. Kumpel w ostatniej chwili spisał jego numery. Zadzwonił na policję niemiecką i czekał na nich. Jak policja przyjechała to podał numery sprawcy i powiedział, że nie chce tego szwaba żadnych roszczeń, chce tylko aby to było zgłoszone.

No i wyobraźcie sobie, że ten niemiec też spisał numery kumpla i za dwa tygodnie zgłosił szkodę na policję i do ubezpieczalni. Dalej policja dzwoni do kumpla, że ten niemiec zgłosił po tygodniu że to kumpel go przychaczył. Szwab miał prawdopodobnie ślady na aucie jakieś i chciał aby mu to z ubezpieczenia zrobili, a przecież polaka nie będą prawdopodobnie szukać. No a że policja niemiecka miała już zgłoszone zdarzenie przez mojego kumpla to od razu policja wiedziała że to oszustwo. No i skończyło się tak, że szwab miał sprawę w sądzie o oszustwo ubezpieczeniowe i próbę wyłudzenia odszkodowania. Jakby tak mój kumpel to olał i nie dzwonił na policję to mógłby mieć jakieś kłopoty kiedyś bo wyszło by na to, że to on jest sprawcą.

Tak więc po tej historii doszedłem do wniosku, że już nawet u szwabów cwaniaczą. Nie ma reguły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:hi:

Pucek im bardziej dbasz o stan lakieru tym bardziej cię boli. Jak jeździsz starym autem i nie za specjalnie dbasz to ci jest jedno, no i paradoksalnie nie masz pecha.

Moja Aga kupiła nowe polo w 2007 roku i też się wkurzała bo co chwila miała coś, a parkowała w katowice bytków bo tam miała mieszkanie. W naszym kraju czasem się nie opłaca nowego auta, tym bardziej jak stawiasz je pod blokiem i pod robotą w centrum dużego miasta bo za rok i tak cię obdrapią i zajadą ci lakier. Aga miała rysy zrobione chyba gwoździem. Czyli jakiś h*j zazdrościł chyba nowego auta i po prostu porysował.

Chorny nie przesadzaj z tymi niemcami, bo to chyba było kilka jak nie kilkanaście lat temu. Teraz niemcy tak samo zaczynają cwaniaczyć, już się nauczyli.

Znam dokładnie opowiedzianą historię kumpla który przejeżdżał przez niemcy kiedyś.

Zaparkował na parkingu pod stacją benzynową przy autostradzie. Wychodząc ze stacji widział naocznie jak jakiś Szwab go lekko przychaczył i po prostu odjechał. Kumpel w ostatniej chwili spisał jego numery. Zadzwonił na policję niemiecką i czekał na nich. Jak policja przyjechała to podał numery sprawcy i powiedział, że nie chce tego szwaba żadnych roszczeń, chce tylko aby to było zgłoszone.

No i wyobraźcie sobie, że ten niemiec też spisał numery kumpla i za dwa tygodnie zgłosił szkodę na policję i do ubezpieczalni. Dalej policja dzwoni do kumpla, że ten niemiec zgłosił po tygodniu że to kumpel go przychaczył. Szwab miał prawdopodobnie ślady na aucie jakieś i chciał aby mu to z ubezpieczenia zrobili, a przecież polaka nie będą prawdopodobnie szukać. No a że policja niemiecka miała już zgłoszone zdarzenie przez mojego kumpla to od razu policja wiedziała że to oszustwo. No i skończyło się tak, że szwab miał sprawę w sądzie o oszustwo ubezpieczeniowe i próbę wyłudzenia odszkodowania. Jakby tak mój kumpel to olał i nie dzwonił na policję to mógłby mieć jakieś kłopoty kiedyś bo wyszło by na to, że to on jest sprawcą.

Tak więc po tej historii doszedłem do wniosku, że już nawet u szwabów cwaniaczą. Nie ma reguły.

Może być nie mówię że nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zderzak przepolerowany, jest ok ale szału nie ma bo w pewnym miejscu odpadł lakier, na szczęście mam zaprawkę więc z wiosny będzie git:whistling:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zderzak przepolerowany, jest ok ale szału nie ma bo w pewnym miejscu odpadł lakier, na szczęście mam zaprawkę więc z wiosny będzie git:whistling:

Aby tyle :wink:

Byłem we Wiśle, pochodziłem trochę i zaczęły zbierać się chmury, ach ta pogoda :whistling::decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...