SPOTY ŚLĄSKIE - każdy piątek, godz.18.00 - C.H. FORUM GLIWICE

[A-rek]

z rana i do zobaczenia o 14:00

[diman]

z rana i do zobaczenia o 14:00

czyli ma sie rozumiec ze dales rade lecisz z nami arek to spoko

[czester]

Witam z rana

No to kolejna A4 zasilila nasze szeregi :>

O ktorej bedziecie ruszac z Gliwic ? Bo obawiam sie, ze ja bede mogl dotrzec dopiero kolo 14:15-20, takze jak was juz nie bedzie to najwyzej spotkamy sie w Katowicach, chyba ze poczekacie chwile

[diman]

napisane ze bedziemy startowac o 14.00 ale znajac zycie to bedzie lekkie spoznienie zanim sie wszyscy zjada takze mysle ze zdarzysz dojechac

[piterra]

Elyta i reszta ekipy

[miron78]

[Pucek]

ja niestety bez CB bo nie chce mi się szukać miejsca dla podłączenia, a i tak mi pewnie znów by odbierało obroty silnika

jeżeli 14:30 mamy być w katowicach, to nie ma żadnych spóźnień, musimy jechać max 14:10

więc się nie ociągać!!!

[piterra]

kurcze ja mogę sie spóźnić

i dojechać dopiero tak jak Czester

czyli 14:10 może 14:15

[Pucek]

coś mi się zdaje że żeby nie spóźnić się do kato będziemy musieli "trochę przyśpieszyć"

[piterra]

nie ma sprawy

[Patrikos28]

witam

No i ja się wreszcie wyspałem wiec idę jeszcze troszkę wypucować niunie tak żeby :bicz3: nie było .

do 14 :>

[diman]

coś mi się zdaje że żeby nie spóźnić się do kato będziemy musieli "trochę przyśpieszyć"

no to tak jak juz kiedys mowilem zrobi sie mega sciganko na autobanie [br]Dopisany: 22 Listopad 2009, 11:32_________________________________________________majkel a co z toba jedziesz grubo bylo wczoraj na weselu czy spokoj

[Pucek]

to ja spadam bo muszę jeszcze jechać z psem do weterynarza...

to do 14:00 na parkingu przy autobanie

[diman]

to ja spadam bo muszę jeszcze jechać z psem do weterynarza...

to do 14:00 na parkingu przy autobanie

narazie do zobaczenia

[miron78]

Poczekamy do 14.15 i ruszamy - będziemy śmigali spacerowo więc jak ktoś przyjedzie później nie powinien mieć problemu z dojechaniem do nas na trasie

[MAJKI]

coś mi się zdaje że żeby nie spóźnić się do kato będziemy musieli "trochę przyśpieszyć"

no to tak jak juz kiedys mowilem zrobi sie mega sciganko na autobanie [br]Dopisany: 22 Listopad 2009, 11:32_________________________________________________majkel a co z toba jedziesz grubo bylo wczoraj na weselu czy spokoj

Ja dopiero oko podniosłem i na 100% nie jade bo jeszcze widzę 2 kierownice w aucie no i jeszcze mi q***wa na 15 wypadł obiad u teściowej

Także chłopy udanego spota i zachowywać mi sie tam

[miron78]

ok Majki

[diman]

coś mi się zdaje że żeby nie spóźnić się do kato będziemy musieli "trochę przyśpieszyć"

no to tak jak juz kiedys mowilem zrobi sie mega sciganko na autobanie [br]Dopisany: 22 Listopad 2009, 11:32_________________________________________________majkel a co z toba jedziesz grubo bylo wczoraj na weselu czy spokoj

Ja dopiero oko podniosłem i na 100% nie jade bo jeszcze widzę 2 kierownice w aucie no i jeszcze mi q***wa na 15 wypadł obiad u teściowej

Także chłopy udanego spota i zachowywać mi sie tam

no to sie tam u tej tesciowej nie przejedz no szkoda

[miron78]

ja niestety bez CB bo nie chce mi się szukać miejsca dla podłączenia, a i tak mi pewnie znów by odbierało obroty silnika

jeżeli 14:30 mamy być w katowicach, to nie ma żadnych spóźnień, musimy jechać max 14:10

więc się nie ociągać!!!

właśnie - bez ociągania - o wyjeździe było wiadomo już 2 miesiące temu - o godz. wyjazdu tydzień temu - więc nie płakać mi tu tylko przyjechać po mesku punktualnie - a jak nie to przycisnąć prawy pedał i jak najszybciej dojechać do nas na banie

[MAJKI]

coś mi się zdaje że żeby nie spóźnić się do kato będziemy musieli "trochę przyśpieszyć"

no to tak jak juz kiedys mowilem zrobi sie mega sciganko na autobanie [br]Dopisany: 22 Listopad 2009, 11:32_________________________________________________majkel a co z toba jedziesz grubo bylo wczoraj na weselu czy spokoj

Ja dopiero oko podniosłem i na 100% nie jade bo jeszcze widzę 2 kierownice w aucie no i jeszcze mi q***wa na 15 wypadł obiad u teściowej

Także chłopy udanego spota i zachowywać mi sie tam

no to sie tam u tej tesciowej nie przejedz no szkoda

diman nie mam ani apetytu ani ochoty tam iść, myślałem że spokojnie w domu bede sie z kacem meczył i tak mi niedziela minie a tu prosze mamusia sie odezwała