Co myślicie o warsztacie samoobsługowym wasze opinie

[kamil031 1]

Na koniec 2012 roku w całym powiecie stargardzkim były zarejestrowane 84 222 tyś aut z 70 000 tyś mieszkańców. Więcej samochodów niż mieszkańców

[norbi3000 2]

Watpie zeby sie taki interes oplacal w malym miescie.

Watpie rowniez zeby 5% osob posiadajacych samochod i nie posiadajacych garaz/kanal zdecydowalo sie na takie uslugi.

Skonczy sie na tym, ze zapalencow zlapiesz kilku, a reszta pojawi sie raz, zeby zobaczyc ze nie daje rady i tak czy siak skonczy u mechanika.

Mialoby to sens, gdybys otworzyl normalny warsztat, zatrudnil mechanika/dwoch i mial dodatkowe np jedno stanowisko, dla chetnych samemu podlubac.

nic dodac nic ujac, posiadam serwis samochodowy na kilka stanowisk i tez myslimy o puszczeniu jednego z nich na poczatek pod wynajem na godziny

[kamil031 1]

Watpie zeby sie taki interes oplacal w malym miescie.

Watpie rowniez zeby 5% osob posiadajacych samochod i nie posiadajacych garaz/kanal zdecydowalo sie na takie uslugi.

Skonczy sie na tym, ze zapalencow zlapiesz kilku, a reszta pojawi sie raz, zeby zobaczyc ze nie daje rady i tak czy siak skonczy u mechanika.

Mialoby to sens, gdybyś otworzyl normalny warsztat, zatrudnil mechanika/dwoch i mial dodatkowe np jedno stanowisko, dla chetnych samemu podlubac.

nic dodac nic ujac, posiadam serwis samochodowy na kilka stanowisk i tez myslimy o puszczeniu jednego z nich na poczatek pod wynajem na godziny

I jak interes się kreci ile dziennie klientów przyjeżdża

[sebul 6]

Ja bym korzystal, zajeista sprawa by byla, bo garaz mam ale kanalu brak

[evil_71 0]

Fajny pomysł

[ficjor 1]

pomysł bezsensu w mieścinie gdzie raptem mieszka raptem 70tys mieszkańców.

[norbi3000 2]

Watpie zeby sie taki interes oplacal w malym miescie.

Watpie rowniez zeby 5% osob posiadajacych samochod i nie posiadajacych garaz/kanal zdecydowalo sie na takie uslugi.

Skonczy sie na tym, ze zapalencow zlapiesz kilku, a reszta pojawi sie raz, zeby zobaczyc ze nie daje rady i tak czy siak skonczy u mechanika.

Mialoby to sens, gdybyś otworzyl normalny warsztat, zatrudnil mechanika/dwoch i mial dodatkowe np jedno stanowisko, dla chetnych samemu podlubac.

nic dodac nic ujac, posiadam serwis samochodowy na kilka stanowisk i tez myslimy o puszczeniu jednego z nich na poczatek pod wynajem na godziny

I jak interes się kreci ile dziennie klientów przyjeżdża

tak jak napisalem na razie MYŚLIMY o tym, aby na początek jeden podnośnik wynająć pod takie usługi, póki co działamy jako serwis samochodowy na rynku od 2006 i raz jest lepiej raz gorzej, ale żeby to był jakiś super interes to bym nie powiedział, może przez to, że miasto liczy niecałe 12 000 mieszkańców, a mechaników i "garażowników" trochu jest, mając 250 000 zł + kredyt poszedłbym w inny biznes związany z motoryzacją, a mianowicie okręgowa stacja kontroli pojazdów (to oczywiście zależy od każdej miejscowości indywidualnie), ale dużo lepiej na tym wyjdziesz niż na serwisie, takie moje zdanie

[kamil031 1]

ficjor mi się wydaje ze możesz nie mieć racji a to dlatego ze w Szczecinie jest ok 220 tys samochodów i chyba 3 warsztaty samoobsługowe wychodzi po 73 tyś aut na jeden warsztat. U mnie w mieście jest 84 tyś samochodów więcej niż mieszkańców i żadnego warsztatu samoobsługowego czyli na mój warsztat przypada więcej samochodów niż w Szczecinie

---------- Post dopisany at 21:17 ---------- Poprzedni post napisany at 21:01 ----------

Watpie zeby sie taki interes oplacal w malym miescie.

Watpie rowniez zeby 5% osob posiadajacych samochod i nie posiadajacych garaz/kanal zdecydowalo sie na takie uslugi.

Skonczy sie na tym, ze zapalencow zlapiesz kilku, a reszta pojawi sie raz, zeby zobaczyc ze nie daje rady i tak czy siak skonczy u mechanika.

Mialoby to sens, gdybyś otworzyl normalny warsztat, zatrudnil mechanika/dwoch i mial dodatkowe np jedno stanowisko, dla chetnych samemu podlubac.

nic dodac nic ujac, posiadam serwis samochodowy na kilka stanowisk i tez myslimy o puszczeniu jednego z nich na poczatek pod wynajem na godziny

I jak interes się kreci ile dziennie klientów przyjeżdża

tak jak napisalem na razie MYŚLIMY o tym, aby na początek jeden podnośnik wynająć pod takie usługi, póki co działamy jako serwis samochodowy na rynku od 2006 i raz jest lepiej raz gorzej, ale żeby to był jakiś super interes to bym nie powiedział, może przez to, że miasto liczy niecałe 12 000 mieszkańców, a mechaników i "garażowników" trochu jest, mając 250 000 zł + kredyt poszedłbym w inny biznes związany z motoryzacją, a mianowicie okręgowa stacja kontroli pojazdów (to oczywiście zależy od każdej miejscowości indywidualnie), ale dużo lepiej na tym wyjdziesz niż na serwisie, takie moje zdanie

U ciebie jest 12 warsztatów na 12 000 tyś mieszkańców i jakoś wszyscy sobie żyją. A u mnie jest 10 warsztatów na 70 000 tyś mieszkańców jak dołożę jeszcze jeden to nic się nie stanie

[ficjor 1]

statystyka statystyką, obym nie miał racji

z całego serca życzę powodzenia i abyś tam zarabiał na tym.

jakbyś nie miał kogoś kto zrobi Ci www w dobrej cenie to się odezwij

Pozdrawiam.

P.S. mimo wszystko nie wolisz uderzyć w swój warsztat? jakbyś dobrą markę sobie wyrobił to na brak klientów byś nie narzekał przy takiej ilości konkurencji i aut?

[kamil031 1]

statystyka statystyką, obym nie miał racji

z całego serca życzę powodzenia i abyś tam zarabiał na tym.

jakbyś nie miał kogoś kto zrobi Ci www w dobrej cenie to się odezwij

Pozdrawiam.

P.S. mimo wszystko nie wolisz uderzyć w swój warsztat? jakbyś dobrą markę sobie wyrobił to na brak klientów byś nie narzekał przy takiej ilości konkurencji i aut?

No tak myślę ze otworze warsztat samoobsługowy ale razem z mechaniką i kogoś jeszcze bym zatrudnił do pomocy

[sokal 2]

Ja z reguły miałem dostęp do jakiegoś garażu ale od pół roku bida z nędzą.

Wiele rzeczy zrobię sobie sam bo raz że nie mam z tym problemów a dwa że to lubię, nawet wtedy gdy nad czymś co zawodowy mechanik zrobiłby w 20 minut ja siedzę 3 dni. Problem w tym że nie mam gdzie, zwłaszcza zimą gdzie miałbym ochotę coś podłubać przy autku a nie ma gdzie.

Owszem, zdaję sobie sprawę że czasem trzeba dać komuś zarobić bo każdy z nas chce mieć na chleb, ale gdybym znalazł w mojej okolicy takie stanowisko, nawet zwykły garaż z kanałem gdzie mógłbym komuś dać te pare PLN i móc się zrelaksować dłubiąc przy autku - już teraz bym dzwonił umówić kilka terminów I podejrzewam że nie jestem jedyny.

Jeśli zdecydujesz się na ten ruch to pamiętaj że najważniejsze aby już na samym początku, nawet na krótko przed otwarciem przeznaczyć część budżetu na reklamę i nagłośnienie całej sprawy maksymalnej liczbie osób, uświadamiając ludzi że "wynajęcie sobie warsztatu" wcale nie musi kosztować milionów.

Powoli zbliża się kolejny sezon na zmianę opon. Sam znam masę ludzi którzy mają dwa komplety kół ale na wymianę jeżdżą do warsztatu bo przecież pod blokiem nie ma gdzie ich zmienić...

Wymiana oleju (tak wiem, ryzyko zabrudzeń, ale można starać się je ograniczać na wiele sposobów), zmiana paska który piszczy (a tu albo zimno albo deszcz, i piszczy dalej ) czy nawet głupie posprzątanie sobie w aucie przy braku pogody gdy możemy np dodatkowo skorzystać z odkurzacza.

Ani nie namawiam ani nie zachęcam, ale mi osobiście ten pomysł bardzo przypadł do gustu

[djtatra 2]

Witaj kamil, ja dla przykładu mieszkam w bloku, tak samo jak mój ojciec i paru znajomych, którzy lubią robić w swoich autach sami i boja się oddać samochód do mechanika.

Ostatnio jak słyszałem w Tv o warsztacie autohobby w wawie odrazu szukałem czegoś takiego na terenie Katowic, Chorzowa i miast sąsiednich, niestety nic nie znalazłem.

Według mnie pomysł super, na pewno ważne byłoby mieć lokal dobrze ocieplony z oszczędnym ogrzewaniem tak żeby w zimę Cie opłaty nie zjadły, do tego oszczędne ale wydajne oświetlenie, ciepła woda do mycia np. zestaw solarny z buforem.

Podstawą jest żeby były narzędzia, głownie te specjalistyczne bo osoba, która lubi ingerować w swoim autku ma np. tak jak Ja małą walizkę z miernikiem, śrubokrętami itp.

No i podstawa dobra reklama, na pewno ludzie ze śląska a4 - klubu w tym by Ci pomogli, ładna jakościowo strona www z ogólnym cennikiem.

Na pewno pomocne były by w warsztacie takie rzeczy jak prasa do tuleji, łożysk, kompresor z wymiennymi końcówkami i dostęp do WiFi żeby sciągnąć jakiegoś FAQa z forum podczas modzenia swoich wozów :]

Kolego w jakim mieście chcesz to otworzyć?? Tychy??

Pozdr.

[YOGI3000 3]

Może też ze dwa stanowiska z myjka ręczną,bo teraz na dworzu to nie bardzo myc auto. Tylko żeby to wszystko pomieścić to trzeba mieć sporo placu a więc też duzo szmalcu.

[kamil031 1]

Na warsztacie którym planuje można by było wynająć: podnośnik, kanał, wolne miejsce bez kanału i podnośnika, profesjonalne narzędzia, ściągacze, blokady rozrządu, klucze nasadowe, oczkowe, prasy, wyciągarki, belka do podwieszania silnika, zlewarko wysysarka oleju, imadło, kompresory, odkurzacz piorący, zwykły odkurzacz 3000W, endoskop, narzędzia elektryczne spawarka, szlifierka, polerka,wiertarka, lutownica itp, można by było skorzystać z internetu gratis dla każdego kto pierwszy, można by było zlecić prace mechanikowi wazie problemów czyli mnie , oczywiście mniej płatne niż na typowych warsztatach, i wiele innych atrakcji zależało by od rozwoju firmy. planował bym jeszcze kopić komputer diagnostyczny, wyważarkę kół , montażownice kół, nabijanie klimatyzacji

a w przyszłości kto wie co jeszcze dużo jest tego.

Mam tylko nadzieje ze to wypali bo jak nie to lipa, ale wiem ze dam rade bo w mechanice jestem dobry samochody zawsze sam sobie naprawiam w tamtym roku wymieniałem rozrząd, sam na podwórku pod gołym niebem, poduszki silnika też sam wymieniałem silnik podniosłem na zwykłym lewarku z deską bo nie miałem belki do podwieszania, jak pojechałem do machera to mi za rozrząd krzyknął 400zł to podziękowałem i wymieniłem sam 6 godzin i po kłopocie to na takim warsztacie samoobsługowym zapłacił bym 100zł a może i mniej bo z takimi narzędziami to bym się szybciej uwinął, z tego co wiem to dużo jest takich ludzi co sami naprawiają swoje auta .

Kiedyś oddawałem swój pierwszy samochód do mechanika to było tak, naprawili mi auto a za tydzień coś innego mi padało naprawiałem znowu i znowu coś innego i tak wkuło, postanowiłem sam zacząć naprawiać odkąd sam sobie naprawiam rzadko mi się coś psuje dziwny zbieg okoliczności

Mój znajomy pojechał kiedyś na warsztat na lince holowniczej pacjent Opel Astra 2.0 DTL, mówi do mechanika ze przyjechał rano z nocki samochód chodził normalnie po 10 godz wsiada do auta kreci i nie pali nawet nie zaskoczył, mechanik łapie samostart pryska w dolot i odpala samochód po tej operacji stwierdzana usterkę jego zdaniem pompa paliwa padła całkowicie, koleś się go pyta ile naprawa będzie kosztować a on trzeba wyciągnąć pompę i zawieść do regeneracji koszt regeneracji 1400zł + 700zł wymiana po naprawie na którą czekał 2 tygodnie zapłacił 2100zł i był szczęśliwy ze samochód chodzi, na drugi dzień rano auto nie odpala znowu to samo, pojechał z powrotem do mechanika pogrzebali i niby chodził ale co 10godz już nie palił powiedziałem mu ze go naciągnęli na koszty co się okazało zapowietrzał się układ paliwa zwykły zawór odpowietrzający w pompie który nie został wymieniany podczas regeneracji pojechaliśmy do serwisu kupiliśmy zawór za 100zł odpowietrzyliśmy układ i jeździ do dziś bez problemów, niepotrzebnie regenerował pompę po prostu zwykły zawór odpowietrzający, dlatego własnie nie korzystam z warsztatów i chce otworzyć swój własny warsztat skończyły by się moje problemy z dostępem do narzędzi i problemy ludzi którzy są naciągani na koszty.

[mireq 1]

moj kolega otworzyl jakis czas temu takie cos Hobby-Car Samoobsługowy Warsztat Samochodowy | www.hobby-car.com.pl

i jak z nim rozmawialem miesiac temu to mowi ze tak nietrafionej inwestycji jeszcze nie poczynil

[bialy986 5]

W Warszawie taki warsztat mieści się na Ochocie.Czytałem opinie i ludzie chwalą sobie takie miejsce.

Osobiście jednak nie korzystałem.

wysłane za pomocą tapki

[PiterA4 5]

pomysl super szkoda ze takie warsztaty nie sa popularne jak myjnie samoobslugowe ktore wyrastaja jak grzyby po deszczu

[kamil031 1]

moj kolega otworzyl jakis czas temu takie cos Hobby-Car Samoobsługowy Warsztat Samochodowy | www.hobby-car.com.pl

i jak z nim rozmawialem miesiac temu to mowi ze tak nietrafionej inwestycji jeszcze nie poczynil

35zł za pierwszą godzinę przesada 20zł to jeszcze tak ale 35zł to trochę za dużo taka cena klientów nie przyciągnie nie dziwie się ze mu nie idzie najlepiej

---------- Post dopisany at 01:36 ---------- Poprzedni post napisany at 01:31 ----------

pomysl super szkoda ze takie warsztaty nie sa popularne jak myjnie samoobslugowe ktore wyrastaja jak grzyby po deszczu

Te warsztaty dopiero się rozwijają od niedawna pojawiły sie w Polsce jest szansa ze ludzie sie przekonają że tak jest lepiej i taniej naprawiac auto . O myjniach ludzie też gadali ze się nie przyjmą że nie opłacalna inwestycja a tu proszę czasami w kolejkach się czeka

[sokal 2]

Wiesz no u Ciebie też nie jest powiedziane że się nie zamkniesz po kilku miesiącach i wtopisz kasę, ale kto nie ryzykuje ten nie zyskuje

[kamil031 1]

Dokładnie tak jest jak mówisz jak nie zaryzykuje to się nie dowiem