Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Sprawdzenie klimy


miron123

Rekomendowane odpowiedzi

Ja bym sprawdził i ewentualnie dobił gazu i przede wszystkim odgrzybił :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bezwzgledna wymiana osuszacza i dlawika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam sprawną i byłem ostatnio na dobiciu. Miałem 570g a ma być 650+50 (tak jest oznaczona na klapie)

Pamiętaj że w czynniku jest olej który też smaruje klimę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli klima chłodzi nie dotykaj bo możesz narobic sobie kosztów. Wszystko co musisz zrobić w tym układzie to wymiana filtru kabinowego co 1 rok najlepiej na wiosnę i tyle. jak poczujesz smród po włączeniu klimy jedziesz na odgrzybianie - pojawia sie to co ok. 2-3 lat. I jak klima chłodzi nic więcej nie robisz. Moje auto ma juz 6 lat i tylko wymieniam filtr ,raz odgrzybiałem i nic po zatym nie robiłem.

Mam jeszcze Vectrę - w ciągu 8 lat oprócz wymian filtra , 1 raz odgrzybiałem i 1 raz dobijałem czynnik po 8 latach od ostatniego nabijania. Tak profilaktycznie bo klima chłodziła dobrze.

Służbowo jeżdziłem kilkoma markami i w żadnym serwis nic nie robił oprócz odgrzybiania raz na 2- 3 lata i wymiany filtra.

Chyba że chcesz wywalać niepotrzebnie pieniądze w klimę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:facepalm: t y l e
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dam tylko prosty przykład który mieliśmy z ojcem w poprzednim aucie. Wysrała się rurka od klimy, tak że cały gaz uciekł. Oczywiście panowie powiedzieli że osuszacza się nie wymienia, zaspawali rurki, dobili czynnik + olej. Przyszły za***iste upały, kompresor sprawdzony + wymiana łożyska + wymiana dławika. Klima chłodziła jakby nie mogła, z osuszacza leciało raptem kilka kropel. Przynajmniej kupujący został o tym poinformowany przy sprzedaży auta, bo ja już nie miałem siły do partaczy.

Kupiłem swoje kolejne a4, był upał nieziemski. Z klimy walił mróz a musiałem zatankować. Na stacji, pod autem zrobiła się kałuża wody, na początku się przestraszyłem ale później zorientowałem się że to osuszacz. Sprawny osuszacz...

Posłuchajcie deva, który siedzi w tym na co dzień i nie twórzcie własnych filozofii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na stacji, pod autem zrobiła się kałuża wody, na początku się przestraszyłem ale później zorientowałem się że to osuszacz. Sprawny osuszacz...

Kolego teraz to piszesz głupoty...........poczytaj lepiej o działaniu klimatyzacji - po co jest osuszacz i dlaczego tworzy sie kałuża wody pod autem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, najlepiej wyrwać zdanie z kontektu i pisać o "głupotach". Przeczytaj jeszcze raz, ze zrozumieniem mój post, a rozwieją się Twoje wątpliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kapie z parownika.

Klimatyzacja jak pozostale uklady w aucie wymagaja okresowej konserwacji.

Ja zawsze uwazam ze lepiej zapobiegac niz leczyc.

I to ze jak cos działa to sie tego nie rusza jest błędem.

Bo jak sie popsuje to juz na dobre i ostro daje po kieszeni. Dlatego auta nalezy kupowac ze wszystkimi sprawnymi układami.

Wiele razy mialem sytuacje ze ludzie kupowali auta i przyjezdzali na tzw. "Dobicie gazu"

A okazywalo sie ze sprezarka zatarta uklad zayebany po uszy a koszty rosły i byl tylko jęk i skowyt bo trzeba wywalic tysiace.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, a tutaj koszty są niezbyt sympatyczne.

Wystarczy jednorazowe rozszczelnienie układu i osuszacz kwalifikuje się do wymiany. Na własnej skórze doświadczyłem jak potrafiła spaść wydajność, mimo pełnej zawartości środka. Jeszcze działo się to w czarnym aucie, co potęgowało piekarnik - masakra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W B6 tez do wymiany parownik czy cos tam innego? Gdyz zaraz po zakupie rok temu jedynie dalem do nabicia odgrzybienia i wymiana filtra kabinowego. Cos jeszcze powinienem wymienic aby potem mi na trwale grzyb nie zadomowil sie? Bo w B6 jak juz dobrze chwyci to ponoc tylko demontaz deski rozdzielczej i fizyczne wyczyszczenie parownika? Da trwaly rezultat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki parownik???? parownik wymieniasz gdy masz nieszczelny :decayed: podstawowymi rzeczami które trzeba wymienić to osuszacz, dławik (tzw zawór rozprężny) oraz filtr przeciw pyłkowy. Filtr przeciwpyłkowy raz na rok a osuszacz oraz dławik to co dwa lata podczas sprawdzania czynnika.

Dziękuje Dobranoc:decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...