Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Demontaż turbiny - czy da sie wyjąć z kolektorem? I inne pytania:)


FuThe

Rekomendowane odpowiedzi

kolego też tak miałem turbina puszczala troszkę oleju w dolot chociaż nie kopcił i nie ubywalo oleju w silniku. zignorowałem to a parę dni temu na dłuższej trsie turbina się rozpadla i mało tego pociagla prawie cały olej z silnika w dolot, no i bieda turbo do regeneracji i czyszczenie wszystkiego ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jednak mowi prawde bo ten sam problem mi przedstawił ze cos takiego moze sie stac zeby nie ryzykował takiej trasy to jednak mnie czeka wydatek i to nie mały,Ogolnie to egr jrst dosc zalany olejrm i tam jest wyciek ,to i tak trzeba czyscic.Dzieki za porade.Pozdrawiam wszystkich

---------- Post dopisany at 07:17 ---------- Poprzedni post napisany at 07:12 ----------

Jeszcze jedno pytanie,czy jea dostanie nowe po redeneracji turbo to bedzie mozna dołozyc mu troszke konikow,nie wpłynie to negatywnie na silnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wyjęcia turbinki razem z kolektorem , to raczej powinna wyjść z kolektorem , ja u siebie wyjmowałem kilka razy bez kolektora i po dokładnym zalaniu odrdzewiaczem wszystkie nakrętki sie odkręciły , co do spustu oleju to tylko od dołu i przy zastosowaniu długiego pokrętła i przegubu dostęp jest bardzo dobry , jeśli podchodzisz do odkręcania nakrętek to tylko dobrym kluczem bo jak założysz jakiś kiepski to od razu obrobisz nakrętki . Jedyna rzecz z jaką miałem problem to odkręcenie rurki od sparowania bo kręciła sie razem z tym króćcem i musiałem całą rurkę wyjąć razem z turbiną i dopiero na stole udało sie to rozkręcić , podobno bardzo łatwo ją ukręcić i lepiej nie ciągnąć na siłę . Co do podniesienia mocy to jak zrobi ci program ktoś co sie na tym zna to nie wpłynie to negatywnie na silnik , wiadomo że jak będziesz cały czas deptał to w końcu coś padnie , ale i bez programu też można zajechać silnik .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...