karold Opublikowano 15 Lipca 2008 Opublikowano 15 Lipca 2008 witam wszystkich! Problem w moim audi jest tego rodzaju,że przy dognieceniu samochodu na postoju coś w prawym przodzie dość głośno skrzypi,po kilku dognieceniach ustaje.Podczas jazdy nawet na równej drodze również dochodzą dźwięki w rodzaju delikatnych skrzypnięć(stuknięć),ale tak przy małej prędkości(do 60km/h).Przy wjeździe na nierówności nie nasila się to a nawet maleje.Ogólnie auto prowadzi się barzdo dobrze a przy wiekszych prędkościach jest zupełna cisza.Dodam jeszcze,że autem jeżdże od roku(jakies 10000km) i od wtedy jeździ po polskich drogach,do tej pory nic z zawieszenia nie było zmieniane i na każdej drodze sprawowało się bez zarzutów.Co to może być?Będę wdzięczny za wszystkie sugestie
soolek Opublikowano 15 Lipca 2008 Opublikowano 15 Lipca 2008 Mam to samo. Też skrzypi. Raz mnie, raz bardziej, a czasami wogóle (nigdy nie skrzypiało jeszcze u mechanika ) Zapewne kończący się wahacz. Próbowałem dociec, który to, ale sam nie jestem w stanie, a u mechanika stwierdzili dwie wersje. Na siłę próbowałem też znaleźć kończące się wahacze (pukające), ale mechaniorzy kazali mi się nie czepiać, bo wszystko OK - mnie skrzypi i samochód prowadzi się gorzej - odpuściłem i na to konto kupię sobie nowe opony :> Jak znajdziesz, który wahacz Ci skrzypi, to można wstrzyknąć (strzykawką w główkę wahacza) podobno WD40, mieszankę ze smarem lub olej silnikowy - ja tego nie robiłem i chyba nie będę. Poczekam, aż zawiecha zacznie pukać i zrobię całość.
karold Opublikowano 15 Lipca 2008 Autor Opublikowano 15 Lipca 2008 właśnie zastanawiałem się czy jeśli to wahacz to czy można posmarować...dzięki,popatrze jeszcze,posłucham i zobaczymy :)narazie tak bardzo jeszcze mnie nie wkurza,ale jak bedzie gorzej to coś bedzie trzeba z tym zrobić
alexisandra Opublikowano 15 Lipca 2008 Opublikowano 15 Lipca 2008 u mnie skrzypialo dodrecilem sruby miedzy kolyska [saniami].[wozkiem] a lapa silnika i teraz jest OK nie skrzypi .
Dino Opublikowano 16 Lipca 2008 Opublikowano 16 Lipca 2008 witam klubowiczów zaczunam bić głową w mur z powodu dziwnego odgłosu z okolic lewa strona z przodu ,tarcie jakby zacieranie , wymieniłem wahacz dolny tylny , końcówkę stabilizatora , problem pozostał co jeszcze można zrobić :wallba :hi:sh:
ropec Opublikowano 17 Lipca 2008 Opublikowano 17 Lipca 2008 U mnie też słychać jakieś odgłosy skrzypienia z przodu i z tyłu. Najbardziej jest to odczuwalne podczas jazdy po nierównościach. Mechanior powiedział, że to może być guma na wahaczu. W poprzedniej A4 98rok miałem takie skrzypienie z tyłu auta po ok roku użytkowania. Nikt nie potrafił powiedzieć co to jest i jak to usunąć. Na diagnostyce powiedzieli, że to wina amorka. Popryskałem WD w okolicach amorka i skrzypienie ustało. Tu chyba też spróbuję to samo zastosować i zobaczymy jakie będą efekty. P.S. teraz mam trochę twardsze zawieszenie i może dlatego odczuwam to bardziej niż w poprzednim aucie.
Pepin Opublikowano 17 Lipca 2008 Opublikowano 17 Lipca 2008 .... Jak znajdziesz, który wahacz Ci skrzypi, to można wstrzyknąć (strzykawką w główkę wahacza) podobno WD40, mieszankę ze smarem lub olej silnikowy - ja tego nie robiłem i chyba nie będę. .... IMO jeśli smarować gumy to nie olejem tylko jakimś środkiem silikono/teflonowo podobnym - można kupić czasem smar do konserwacji uszczelek na stacjacach benzynowych, teflon w sklepach elektronicznych do smarowania np. łożysk wentylatorów (to też dobrze sie sprawdzilo u mnie kiedyś do smarowania deski/kokpitu jak skrzypiało) OT. w Vectrze B czesto skrzypiały dwie gumki na drążku stabilizatora - pomagał zastosowany silkon montażowy (wg. procedury montażowej z TISa)
cobradd Opublikowano 18 Lipca 2008 Opublikowano 18 Lipca 2008 najlepszym sposobem zdiagnozowania wahacza jest jego odkręcenie od zwrotnicy, nie jest to wcale takie trudne, po 5 śrubek z każdej strony i wahacze wyskakują (ale proponuje nie odkręcać wszystkich naraz ). A skrzypieć nie koniecznie musi któryś wahacz, jakże się kiedyś zdziwiłem gdy w poszukiwaniu piszczenia dotarłem do koncówki drążka kierowniczego.
karol2984 Opublikowano 19 Lipca 2008 Opublikowano 19 Lipca 2008 Ja właśnie dziś zdiagnozowałem który to wachacz skrzypi, od pasażera górny prawy po prostu usztywniłem go ręką a pomocnik naciskał na bok samochodu wtedy przestawało skrzypiec napryskałem wd40 ale nie pomogło na allegro można kupić ten wachacz od 45zł do 120zł za ori febi stoi za 100zł.
cobradd Opublikowano 19 Lipca 2008 Opublikowano 19 Lipca 2008 skrzypienie lubi sie przenosić echem po częściach, raz tak zdiagnozowałem ręką wahacz, że skrzypi, poleciałem kupic nowy założyłem, ruszyłem samochodem i mina zrzedła bo nie przestało skrzypieć, skrzpienie przenosiło się od innej części, a wahacz który wymieniłem wcale jeszcze nie był taki zły, ale co nowy to nowy . Tak więc diagnozować bez pośpiechu i euforii.
YATES Opublikowano 19 Lipca 2008 Opublikowano 19 Lipca 2008 Mi też kiedyś mocno skrzypiało w prawym przodzie ale po kilku dniach przestało , minęły 2 lata i cisza :>
diabloo25 Opublikowano 25 Lipca 2008 Opublikowano 25 Lipca 2008 To podobno gumy gdzies na wachaczu ale dokladnie gdzie dopiero bede szukal
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się