wjot1 Opublikowano 17 Maja 2013 Opublikowano 17 Maja 2013 Mam pytanko - na przednim błotniku oraz na drzwiach pasażera (zaraz przy tej poziomej listwie plastikowej, co przechodzi w połowie drzwi) wychodzi mi ruda. I to już tak dość zauważalnie - nie wiem ile pod lakierem, ale myśle, że trzeba by czyścić i malować dla bezpieczeństwa z 10/10 cm. Chciałbym to zrobić na dniach (u lakiernika). Pytanie tylko jak to się robi dokładniej?, bo nie mam pojęcia. Tzn. chodzi mi bardziej o finanse, czy jest w stanie to zrobić "punktowo", żeby było porządnie - i jesli tak to ile to może kosztować? Bo malowanie całego elementu pewnie koło 300zł x2 = 600 jak nic. Przyznam szczerze, że wolałbym taniej...
pioteros Opublikowano 17 Maja 2013 Opublikowano 17 Maja 2013 mam to samo i tez jestem ciekaw, generalnie tylne drzwi od kierowcy (te mam kupione drugie pod kolor) ale tez obydwa przednie blotniki od spodu na luku i na tylnym od kierowcy robia sie babelki
hary111 Opublikowano 17 Maja 2013 Opublikowano 17 Maja 2013 U mnie na lewym błotniku na środku nadkola na rancie też jest purchel i nie wiem co z tym zrobić. Ale te roczniki to chyba już norma bo kilka widziałem w jeszcze gorszym stanie.
eu4yaon Opublikowano 17 Maja 2013 Opublikowano 17 Maja 2013 siema panowie ten rant blotnika przedniego to jakies newralgiczne miejsce. U mnie ruda tez bierze obydwie strony. Zastanawiam sie czy taniej nie wyjdzie kupic blotnika pod kolor, tylko czy kolor nie bedzie odbiegał od reszty karoseri.
piotraudi Opublikowano 17 Maja 2013 Opublikowano 17 Maja 2013 dziś byłem w sklepie z lakierami i natknąłem sie na rozmowę przedstawiciela handlowego ze sprzedawcą i przedstawiciel odradzał np brunox chyba ,ze chcesz zrobić na chwile jeżeli chcesz raz a porzadnie to polecał specyfiki poliestrowe (tylko ,ze cena także dużo wyższa i obróbka trudniejsza ,wieć mało który lakiernik w to sie bawi) zapytaj sie lakiernika ciekawe co on na to
wjot1 Opublikowano 17 Maja 2013 Autor Opublikowano 17 Maja 2013 A robił już ktoś z was tak punktowo? Jak to wygląda pod względem finansowym i estetycznym?
janusz_stg Opublikowano 18 Maja 2013 Opublikowano 18 Maja 2013 Tak "punktowo " naprawiałem kiedyś błotnik Vectry . Małe wspawanie zgnitego fragmentu nadkola i lakierowanie .Majster to zrobił tak dyskretnie ,że w zasadzie tylko ja o tym wiedziałem. Jakieś trzy dni roboty ( czas twardnienia podkładów) i chyba 150zł.Tak ,że taka naprawa jest możliwa ale nie ogranicza sie tylko do malowania.Trzeba wziąć też pod uwagę ,że audi jest ocynkowane i w zasadzie w zdrowych egzemplarzach nie występuje zjawisko korozji na błotnikach. A takie wspawanie na 100 % zniszczy ocynk w miejscu naprawy.
eu4yaon Opublikowano 18 Maja 2013 Opublikowano 18 Maja 2013 ale tu nie chodzi o wyciecie kawalka blachy rudej i wspawnia nowego, tylko o wyszlifowanie do golej blachy, zabezpieczenie przed ponowna korozją i malowanie. Czyli sie da tanim kosztem
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się