Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AKE] Avant w Q... Nogaro Blue


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Jak raz......to o heble nikt nie pyta :sarcastic:

Byś pokazał jak to wygląda teraz razem z kołami... ile kosztują do tego tarcze, klocki itd :decayed:

Opublikowano
Jak raz......to o heble nikt nie pyta :sarcastic:

Byś pokazał jak to wygląda teraz razem z kołami... ile kosztują do tego tarcze, klocki itd :decayed:

Ok...

yrezu8at.jpg

agupebaj.jpg

---------- Post dopisany at 17:02 ---------- Poprzedni post napisany at 17:01 ----------

:whistling:

Opublikowano

Niezzzłe :kox::kox::kox:

U mnie jedna tarcza coś zaczęła bić... w dodatku są już trochę zużyte (ranty), trza będzie pomyśleć też nad jakimś upgrejdem na wiosnę:naughty:

Opublikowano

Chętnie "pomogę" :grin:

Opublikowano
Chętnie "pomogę" :grin:

Nie omieszkam zadzwonić jak już zapadnie decyzja i będzie jakiś grosz na to :grin::wink:

Opublikowano
Chętnie "pomogę" :grin:

...tak na marginesie :wink: w piątek paczuszka dotarła :hi::decayed:

Opublikowano

za nie ma co, do usług :wink:

Opublikowano

Te springi weiteca to ile mają? -40?

Opublikowano
Te springi weiteca to ile mają? -40?

Teoretycznie -35....ale usiadł ciut niżej....

---------- Post dopisany at 20:21 ---------- Poprzedni post napisany at 20:20 ----------

za nie ma co, do usług :wink:

:decayed:

Opublikowano

Bo mosz wylane amory :polew:

a tak serio to co to za paczuszka? co tam zaś wkładasz? :wink:

Opublikowano

A co może przyjść od Dev'a ? Prezencik .....:wink: .....klocuszki na przód..........

Dzięki bardzo raz jeszcze :wink:.....czytając ostatnie 2 strony doszedłeś do wniosku ,że Mikołaj się nie skończył :naughty: ? :decayed:

btw....dziś wracając z SK ....miałem podobną sytuację jak kiedyś jadąc autem od kolegi z czarnego sedana ....w pamiętny czwartek....:wink::decayed:...........d*pa mi zaczęła latać raz w lewo raz w prawo przy hamowaniu.....:

1)albo płyn jest do wymiany

2) albo ......tylne heble nie dawały rady.....whistling: .....

3)albo mam zapowietrzony układ ?....nic nie grzebałem.....płyn jest .....hmmmm????......

edit:

Opublikowano

Możliwe, że nie dają już rady :decayed: a na zimnych heblach jak depniesz mocniej na hamulec to tak samo się dalej zachowuje?

Opublikowano

sprawdz tez stan zawieszenie i amortyzatorow jak amortyzatory nie beda trzymac to samochod tez bedzie miotac jak d*pa zacznie podskakiwac

Opublikowano

jejku... wymyślasz tutaj skomplikowane teorie spiskowe dziejów... nie pomyślałeś poprostu że może smefr chciał potańczyć?? :wink: to co że to auto... też ma potrzeby... Pewnie nadal pamięta jak jakis czas temu poszedł w tango z autobusem miejskim i tańców mu się chce...

zapisz go na jakiś kurs i po sprawie... :decayed:

---------- Post dopisany at 11:53 ---------- Poprzedni post napisany at 11:49 ----------

d*pa mi zaczęła latać raz w lewo raz w prawo przy hamowaniu.....:

następnym razem przypnij Kaśke pasami to nie bedzie latać po całym samochodzie... :grin: i nie skręcaj tak gwałtownie podczas hamowania bo Ci szyby głową powybija...

Opublikowano
sprawdz tez stan zawieszenie i amortyzatorow jak amortyzatory nie beda trzymac to samochod tez bedzie miotac jak d*pa zacznie podskakiwac

Prosty odcinek ,gładka jak stół droga .....amory mają przeszło 80% każdy ....

Przed chwilą luknąłem na tarcze.....lekki fiolet......:doh:....

---------- Post dopisany at 11:12 ---------- Poprzedni post napisany at 11:09 ----------

siemian......w tango poszedł przez przypadek.....więcej pewnie tego nie zrobi......chyba.....:wink:

Opublikowano

Arturku w twoim przypadku to pomyśl o czymś co stosuje się w motorsporcie. Może osłony z kierownicą powietrza na tarcze by trza założyć????

Opublikowano

ja myśle że trzeba by sobie zdać sprawe że jezdzi się starym zgruchociałym kombii, które do tego w ogóle nie jedzie a nie wyścigówką i to wystarczy... ja kiedyś też doszedłem do takiego wniosku i już tak często nie przegrzewam hamulców :wink:

Opublikowano
ja myśle że trzeba by sobie zdać sprawe że jezdzi się starym zgruchociałym kombii, które do tego w ogóle nie jedzie a nie wyścigówką i to wystarczy... ja kiedyś też doszedłem do takiego wniosku i już tak często nie przegrzewam hamulców :wink:

Toi nie Ty doszedłeś do takiego wniosku tylko ten ogranicznik na miejscu pasażera ma taki wpływ :decayed:

Opublikowano
ja myśle że trzeba by sobie zdać sprawe że jezdzi się starym zgruchociałym kombii, które do tego w ogóle nie jedzie a nie wyścigówką i to wystarczy... ja kiedyś też doszedłem do takiego wniosku i już tak często nie przegrzewam hamulców :wink:

Toi nie Ty doszedłeś do takiego wniosku tylko ten ogranicznik na miejscu pasażera ma taki wpływ :decayed:

widziałeś jak on teraz jeździ...........lewy łokieć na oknie ......w tle leci "Szklaka wody" Bajmu :naughty: ....

tak się teraz jeździ......:decayed:

Opublikowano
ja myśle że trzeba by sobie zdać sprawe że jezdzi się starym zgruchociałym kombii, które do tego w ogóle nie jedzie a nie wyścigówką i to wystarczy... ja kiedyś też doszedłem do takiego wniosku i już tak często nie przegrzewam hamulców :wink:

Toi nie Ty doszedłeś do takiego wniosku tylko ten ogranicznik na miejscu pasażera ma taki wpływ :decayed:

widziałeś jak on teraz jeździ...........lewy łokieć na oknie ......w tle leci "Szklaka wody" Bajmu :naughty: ....

tak się teraz jeździ......:decayed:

Jak to przychodzi z wiekiem to nie chcę się starzeć :polew:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...