Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Brzydki zapach :(


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam od jakiegoś czasu z kratek nawiewu wydostaje się nie świeży zapach jakby wilgocią,pojechałem do znajomego mechanika i wrzucił do środka na jakies pół godziny parownik.N początku było spoko ladnie pachniało w autku ale teraz znow zaczynam czuc nieswierzy zapch.Jak z tym sie uporać macie moze jakies srodki które warto polecić?

Opublikowano

co Ci wrzucił do środka? Chyba generator ozonu, a nie parownik, bo parownik to właśnie daje Ci ten smród. Jeśli ozon nie pomógł (bo to raczej profilaktyczny środek, a nie zaradczy) to znaczy że czas na czyszczenie chemiczne parownika i kanałów. Powodzenia, niby łatwe bo środków jest na rynku sporo, ale trochę się trzeba namęczyć żeby smród nie wracał po kilku dniach czy tygodniach.

Opublikowano

ja u siebie już probowałem parownik spirytusem przemywać...

teraz nadszedł czas na środek medyczny stosowany w szpitalach, do dezynfekcji sprzętu chirurgicznego i nie tylko, o przyjemnym kwiatowym zapachu :)

no i należy pamiętać o wymianie filtra kabinowego przy okazji... :)

Opublikowano

do dezynfekcji parownika dobry jest izopropanol, bije grzyby i jest w składzie wielu szpitalnych środków odkażajacych powierzchnie. U siebie również miałem problem ze smrodem, dostępne pianki - od tych najtańszych z marketu po droższe specjalistyczne pomagały, ale tylko na pewien czas. Dopiero dwukrotna kuracja izopropanolem w dużej ilości pomogła i jest spokój.

Opublikowano

Ja preferuję domestos :decayed:

Opublikowano

Ja kupiłem koncentrat Virusolve+, starczy na wiele aplikacji bo miesza się go z wodą w proporcji 1:20 :wink: Ponoć zabija wszystko łącznie z HIVem :decayed:

Opublikowano

a jak to robiłeś izopropanolem?? wyjmowałeś parownik??

Opublikowano
a jak to robiłeś izopropanolem?? wyjmowałeś parownik??

wymontowałem schowek, wyjałem gumowy korek i obficie spryskałem strone parownika od strony kabiny. Nastepnie wyjałem filtr kabinowy, włączyłem nawiew na max i podałem na wentylator który "rozrzucił" izopropanol na parownik od strony silnika. Nie ma strachu...elektronice izopropanol nie zaszkodzi bo jest stosowany nawet do przemywania układów i styków. I jak na razie (już 3 miesiąc) nic nie czuć.

Opublikowano

Dzięki koledzy za szybkie odpowiedzi.Będe cudował może się uda.A w którym miejscu w b8-mce znajduje sie ten parownik?

Opublikowano

Właśnie dzwonił do mnie mechanik, bo ze smrodem walczę już chyba ze 3 lata - ozonowanie, pianki, płyny, tgz. bombki i nie wiem co jeszcze...to efekt na 5 do 20 dni. Tak czy siak wywalił mi cały nawiew, parownik dosłownie wszystko No i zonk, bo wszystko wygląda jak nowe. Parownik nie ma żadnych najmniejszych śladów grzyba, piękny błyszczący - fabryka. Rury nawiewu czyste, komora tam gdzie parownik delikatnie wilgotna (ale ponoć to normalne) więc co może śmierdzieć - pomocy bo cholera skończyły mi się pomysły:facepalm:

Opublikowano

dzięki jako że mam jeszcze piankę to dokończę ja wprost do parownika i zobacze jak nie to ten alkohol kupię i dalej zobaczę:P

Opublikowano
Właśnie dzwonił do mnie mechanik, bo ze smrodem walczę już chyba ze 3 lata - ozonowanie, pianki, płyny, tgz. bombki i nie wiem co jeszcze...to efekt na 5 do 20 dni. Tak czy siak wywalił mi cały nawiew, parownik dosłownie wszystko No i zonk, bo wszystko wygląda jak nowe. Parownik nie ma żadnych najmniejszych śladów grzyba, piękny błyszczący - fabryka. Rury nawiewu czyste, komora tam gdzie parownik delikatnie wilgotna (ale ponoć to normalne) więc co może śmierdzieć - pomocy bo cholera skończyły mi się pomysły:facepalm:

mi jeszcze przeszła przez myśl nagrzewnica...chociaż się nie znam...ale czasami jak się włącza starą suszarkę do włosów to czuć taki nieświeży pierwszy podmuch.

Opublikowano

IZOPROPANOL to moze byc dobry pomysł :) U mnie w firmie do myjek ultradźwiękowych go używamy - do mycia elektroniki :)

Opublikowano

Używacie, bo rozpuszcza kalafonię i tłuszcze :wink:

Fajnie też czyści optykę.

Pytanie dla Was, czy grzyba usuniecie alkoholem (etanol/metanol/ipa) czy środkiem grzybobójczym?

Nadal się będę upierał przy domestosie (z wodą plus woda utleniona) - najtańszy sposób na zabicie wirusów, bakterii i grzybów :banan:

Opublikowano

izopropanol jest głównym składnikiem środków grzybobójczych stosowanych w szpitalach do przemywania powierzchni i odkażania sprzętu - również metalowego. Stąd bezpieczeństwo jego stosowania, bo po pierwsze nie rozwali elektroniki, a po drugie nie wywołuje korozji elementów metalowych. Co do domestosu, który zawiera aktywny chlor to miałbym pewne wątpliwości czy lać go na parownik

---------- Post dopisany at 13:38 ---------- Poprzedni post napisany at 12:47 ----------

oprócz tego można dorwać gdzieś ze szpitala (albo w sieci ze sklepu ze szprzętem medycznym) inne środki odkażające, ale np. srodek zawierajacy chlorek benzalkoniowy jest podobno skuteczny, ale zapach jest trochę uciążliwy, poza tym jest na wodzie, czyli zanim wszystko wyschnie...

Opublikowano

Kupiłem 4 l IZOPROPANOL-u na ten cholerny parownik, kumpel prowadzący firmę komputerową mi puścił, bo go często używają do elektroniki - mam nadzieję, że pomoże. Jak będzie ktoś zainteresowany to dam znać czy pomogło:kwasny:

Opublikowano

4 litry to sporo...chyba nie wlejesz w obieg tego na raz:grin:

Opublikowano

czyli masz już wydłubany parownik z kokpitu? To chyba sporo roboty z tym było, bo to wszystko porozkrecać, a potem jeszcze złożyć...roboty że ho ho :hi:

Opublikowano

domestos jest ciekawy:p chlor jest niezdrowy a wręcz zabójczy więc ciekawe jest użycie domestosu nawet rozcieńczonego do układu klimatyzacji:p w dodatku rozcieńczasz go wodą więc wysychać będzie bardzo długo

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...