Skocz do zawartości
IGNOROWANY

wibracje podczas zwalniania


Shadow_956

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, mam problem z moim audi, silnik blb, podczas dojezdzania do skrzyzowania pod sam koniec kiedy wrzuce juz luz i sie zatrzymuje samochod dostaje jakis wibracji sa one dosyc silne, zdarzylo mi sie to juz kilka razy ale sporadycznie raz na 2 miesiace, teraz zaczelo sie to nasilac zdarza sie coraz czesciej. Nigdy mi sie cos takiego nie zdarzylo na postoju tylko jak samochod sie jeszcze toczy dostaje wibracji, co to moze byc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, mam problem z moim audi, silnik blb, podczas dojezdzania do skrzyzowania pod sam koniec kiedy wrzuce juz luz i sie zatrzymuje samochod dostaje jakis wibracji sa one dosyc silne, zdarzylo mi sie to juz kilka razy ale sporadycznie raz na 2 miesiace, teraz zaczelo sie to nasilac zdarza sie coraz czesciej. Nigdy mi sie cos takiego nie zdarzylo na postoju tylko jak samochod sie jeszcze toczy dostaje wibracji, co to moze byc?
musisz zmienic styl jazdy. Dojeżdżając do skrzyżowania czy w ogóle podczas zatrzymywania sie spróbuj pedał sprzęgła zwolnic 1-2 sek później wrzucając luz a założe sie,że drgań nie będzie :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odgrzeje sprawę. Kolego Shadow jak poradziłeś sobie z tym problemem? Mam bardzo podobne objawy w swoim aucie. Silnik 2.0 tdi BPW + multitronic. Zrobiłem kompletną dignostykę zawieszenia z wymianą zużytych elementów, + poduszki pod silnikiem, + serwis skrzyni biegów u Bart-S, a objaw drgania (takiej tarki) podczas dojeżdzania do skrzyżowania, świateł itp. (podczas hamowania - bez różnicy czy silnikiem czy też nie) jak występował tak występuje. Co to może być?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dwumas,złacze elastyczne na wydechu , poduszka sk.biegów jak również wałki wyrównoważające...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwumas i sprzęgło świeżo po wymianie. Łącznik elastyczny wydechu skontrolowany - jest OK, poduszka i łapy skrzyni biegów - są OK,no ale o wałkach wyrównoważających nie myślałem. Na innych forach (np. Golfa) ludzie zmagali się z podobnymi problemami, i trop najczęściej prowadził do układu wtryskowego paliwa, choć nikt jednoznacznie nie napisał, że problem całkowicie rozwiązał.

Jeśli idzie o mój objaw, to auto w codziennym użytkowaniu sprawuje się super, nic nie dudni, nie stuka, pali na dotyk, silnik na jałowym biegu pracuje równiutko. I właśnie tylko ten problem drgań przy dojeżdzaniu do zatrzymania się mnie gnębi i strasznie nurtuje. Szczególnie uciążliwe jest to wtedy gdy, troszkę bardziej przyspiesze (np. aby szybko zmienić pas ruchu) i zaraz po tym muszę się zatrzymać. Wtedy drgania się szczególnie wyczuwalne, i cała buda dostaje "tarki" na 2-3 sekundy. Mój mechanik, jak mnie po raz kolejny widzi to się już za głowę łapie, bo myśli, że szukam dziury w całym ;)

Aha dodam jeszcze, że byłem przekonany, ze problem tkwi Multitronicu. Tymczasem po dogłębnej diagnostyce u Bartka (Bart-S) wychodzi na to, że to jednak nie ona :)

Edytowane przez alpha_jack
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jakiego typu są to drgania? wibracje rezonans nadwozia, buczenie, czy też efekt jazdy po bruku?

niedawno miałem przypadek, że przyczyna drgań ( prędkości ok 10 km/h i im wolniej tym większe) okazało się łożysko przedniego koła.

nie było zatarte, ale miało luz na tyle duży, że osłona przegubu zewnętrznego ocierała o wewn. powierzchnię zwrotnicy w której pracuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź czy nie masz opon wyząbkowanych ?Amory sprawne ? Ostatnio mój ojciec kupił volvo S60 i miał takie same objawy i okazały się właśnie opony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli jest to bujanie nadwoziem przed samym zatrzymaniem i występuje też podczas jazdy na luzie, a wzmaga się przy mocniejszym dohamowywaniu , to sprawdź przednie koła na wyważarce, czy nie mają bucli na obwodzie opony :decayed:

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, dzięki za zainteresowanie! Zawieszenia całe przejrzane wielokrotnie (niektóre, podejrzane elementy wymienione na nowe), opony trzykrotnie wyważane, nowe tarcze OZ z klockami ferodo (miałem wrażenie, że hamulce potęgują efekt drgań), nowy dwumas i sprzęgło w Multi.... a drgania jak były tak są. Silnik w super kondycji, pompowtryski też. Dzwonię do poleconego mi serwisu we Wrocławiu, - opisuję wszystko po kolei, co boli, co dolega mojemu Audi. Dowiedziałem się, że kiedyś podobne rzeczy występowały w VW Passatach z 2.0 TDI i pomagała aktualizacja sterownika skrzyni i silnika. Ale oni się tym nie zajmują, bo nie mają abonamentu Audi, i takie tam historie. Polecają pojechać do ASO Audi Centrum Wrocław, tam wszystko mają. Więc pojechałem... i co? Pierwsza jazda testowa z diagnostą... gościu jedzie, drapie się po głowie, auto za każdym razem drga... diagnosta stawia na układ napędowy, ale nie mówi konkretnie co. Nie spotkał się jeszcze z czymś takim. Wracamy. Woła kolegę, - speca ASO Audi od skrzyń automatycznych. Druga jazda testowa... gościu, widziałem, że zna się na rzeczy... opisuje mi wszystko jak skrzynia pracuje, co z czym i dlaczego.... katuje mój samochód i skrzynię :) i niestety pada drastyczna diagnoza - podejrzewa zużycie skrzyni... wariatory, łańcuch.. itd, itp... Informuje również, że oni już nie do końca naprawiają tego typu rzeczy, a dostęp do części jest ograniczony (chyba już niektórych podzespołów nie produkują). Poleca pojechać do podwrocławskiego speca od skrzyń automatycznych (którego zresztą wcześniej polecał mi mój dobry znajomy, poruszający się również automtem, ale GTronic w Mercedesie). Więc jadę... Uderzam do samego szefa i właściciela jednocześnie. Jazda testowa.... i niestety diagnoza ASO Audi zostaje potwierdzona. Wszystkie objawy wskazują na skrzynie. Pytam ile może kosztować naprawa... no, to zależy oczywiście od tego co jest do wymiany, i w jakiej kondycji są poszczególne podzespoły... ale robota zaczyna się od 1000 zł. Poinformowany o cenach przykładowych cześći Multitronica (np. kosz sprzęgłowy - ponad 2,5 tys PLN, łańcuch jakieś 1,5 tys. PLN) grzecznie podziękowałem i z bólem serca i głowy wróciłem do domu.... taka historia. Niestety diagnoza Bartka chyba się nie potwierdziła, i czeka mnie trudna decyzja... naprawiać, kupić nową skrzynię, zrobić swapa na manulala, czy sprzedać i zapomnieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:kox: żeby tyle chcieli za naprawę skrzyni jak w skuterze :decayed:

Znajdź kogoś kto Ci zrobi swapa na manuala , bo z wzięciem konkretnej kasy za całość możę być problem :naughty:

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie. tylko i wyłącznie, porzadna przeróbka na manual.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzedać nie człowiekowi z forum. Automat wygodna fajna sprawa ale nie dla człowieka który pilnuje groszy. Ja chętnie bym automaty kupił ale jak sobie pomyślę o problemie i kosztach to wolę dalej mieszać biegam. Szukaj skrzyni uzywki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dobrą sprawę dokładna diagnoza nie została jeszcze postawiona (to wymaga wyjęcia skrzyni i jej otworzenia). Poza tym nie mam zwyczaju sprzedawać "kitu" i na pewno świadomie auta komuś nie wcisnę nie informując go o przypadłości, która go męczy.

Boję się tego swapa na manuala, bo to dla mnie jak podmiana "mózgu" na inny :) a poza tym nie wiadomo, jak taki przeszczep się przyjmie...

Skrzynia używka? Sam nie wiem... nie wiadomo co się kupi, a jeśli już to za ile? (zostałem poinformowany, że za dobrą i sprawdzoną skrzynię trzeba dać 5-6 tys...)

Żal mi trochę tego auta, bo jego serce (czyt. silnik) chodzi jak brzytwa (w 2011 roku wsadzili nowy silnik w ASO Audi we Francji po stwierdzeniu pęknięcia na pierwszym cylindrze), dodatkowo nowa turbina również z ASO, do tego ja zrobiłem kilka kosztownych napraw... Ale cóż takie życie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podoba mi się podejście, nie wciskania innym min. brawo! :thumbup1:

Skrzynia to nie móżg, mózg siedzi za kierownicą :wink:

To tylko mechanizm. Elektronikę dopasujesz, (konfiguraca) aby funkcjonowała bez sterownika skrzyni.

Cały szczegół to kupić w dobrym stanie części, najlepiej z jednego auta, wtedy masz 100% pewności, że masz komplet.

Wymiana skrzyni niewiele się różni od wymiany sprzęgła czy dwumasa. Na etapie montażu na miejsce trafiają inne części. Jeżeli są sprawne i prawidlowo zamontowane, reszcie pojazdu nie bedzie taka zmiana przeszkadzać. Więc mechanik który potrafi prawidłowo wymienić dwumasa, sobie poradzi.

ja natomiast nie jestem przekonany czy przyczyną jest skrzynia. Skrzynia w czasie jazdy na luzie nie jest obciążona. I jeżeli z niej miałyby pochodzić wibracje to raczej od mechanizmu różnicowego, ew. jego łożysk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dalszym jednak ciągu nie przemawia do mnie taki swap... :) wydaje mi się, że jest to duża ingerencja w auto, a z odsprzedażą takiego samochodu też nie wiadomo jakby to było.

A co do samej przyczyny - oczywiście nie ma pewności w 100% czy winna jest skrzynia. Jednak po dwóch jazdach testowych, o których pisałem wyżej jest to niemal pewne. Co do samego testu - słyszałem, ze nie można wrzucać "N" w trakcie jazdy, i tego się trzymałem. Tymczasem pierwsze co zrobił jednej i drugi mechanik to wrzucenie "N" i sprawdzenie czy auto dalej drży podczas zwalniania na "luzie". Wówczas żadne drgania nie występowały. Ponoć taki sprawdzian daje niemal 100%, że siedzi skrzynia. Ciekawe tylko w jakim stopniu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

faktycznie, to stawia sprawę w innym świetle.

tymczasem wczesniej napisales:

podczas dojezdzania do skrzyzowania pod sam koniec kiedy wrzuce juz luz i sie zatrzymuje samochod dostaje jakis wibracji

wiec zupelnie wynikało co innego...

jezeli chodzi o swap, wez pod uwagę, że multi po naprawie, moze przysparzac innych problemow, z podzespolow nie wymienionych. a wiec kolejne koszty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

faktycznie, to stawia sprawę w innym świetle.

tymczasem wczesniej napisales:

podczas dojezdzania do skrzyzowania pod sam koniec kiedy wrzuce juz luz i sie zatrzymuje samochod dostaje jakis wibracji

wiec zupelnie wynikało co innego...

jezeli chodzi o swap, wez pod uwagę, że multi po naprawie, moze przysparzac innych problemow, z podzespolow nie wymienionych. a wiec kolejne koszty.

Wszystko się zgadza, ale pierwszy post (ten zacytowany) nie jest mój :decayed:

Edytowane przez alpha_jack
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.09.2013 o 20:01, Shadow_956 napisał:

Cześć, mam problem z moim audi, silnik blb, podczas dojezdzania do skrzyzowania pod sam koniec kiedy wrzuce juz luz i sie zatrzymuje samochod dostaje jakis wibracji sa one dosyc silne, zdarzylo mi sie to juz kilka razy ale sporadycznie raz na 2 miesiace, teraz zaczelo sie to nasilac zdarza sie coraz czesciej. Nigdy mi sie cos takiego nie zdarzylo na postoju tylko jak samochod sie jeszcze toczy dostaje wibracji, co to moze byc?

i co było przyczyną

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...