Gość Murzyn Opublikowano 28 Grudnia 2006 Opublikowano 28 Grudnia 2006 http://www.turbo-tec.pl/ [ Dodano: 28-12-2006, 16:38 ] no szukam intenstywnie, nowe/uzywane...bedzie wieksze na 100% tylko tak, AWX jednak nie jest (podobno) plug&play, sa innaczej zamontowane przewody gumowe [ Dodano: 28-12-2006, 16:39 ] ktos ma z tym dosiadczenie? Moze to jest tylko zmiana opasek, a moze jakies wieksze rezanko :zly:
Joseph Opublikowano 28 Grudnia 2006 Opublikowano 28 Grudnia 2006 Co do turbo z MB to nikt w okolicy nie podejmie sie montazu, wiec pewnie zostalaby laweta B-B,SK,KR ale pomysl wydaje sie o tyle ciekawy ze ceny niewielesie rozia od AWX'owskich turbawek Spytaj najpierw w BB jak to będzie ze sprzęgłem przy GT22 I czy auto nie będzie miało laaagggggaaaaa
Gość Murzyn Opublikowano 28 Grudnia 2006 Opublikowano 28 Grudnia 2006 może nowy awx a jaka cene mozesz zaproponowac?? :027: [ Dodano: 28-12-2006, 16:56 ] zaraz wrzuce fotki...powinno byc widac jak oska lata
spanky Opublikowano 28 Grudnia 2006 Opublikowano 28 Grudnia 2006 może nowy awx a jaka cene mozesz zaproponowac?? :027: [ Dodano: 28-12-2006, 16:56 ] zaraz wrzuce fotki...powinno byc widac jak oska lata i gdzie te fotki :?:
baskecior Opublikowano 28 Grudnia 2006 Opublikowano 28 Grudnia 2006 Nic. Tyle że przez niego omal nie przekręciłem 1Z`ta a to ciekawe, możesz czymś to uzasadnić ? jaką masz pewność i na jakiej podstawie twierdzisz ze to wina castrola pytam bo sam latam na tym oleju i to w nie pierwszym autku i nigdy nie mialem problemów :027: Już służę informacją, a było to tak: 2003 - zakup B4 1Z i decyzja o zalaniu go Shellem 5W50. Silnik pracował pięknie, w międzyczasie mini remont głowicy, zmiana pierścieni etc ... Po tym zabiegu nadal Shell 5W50 i nadal muzyka, przyspieszenia super , reszta piękna. Trwało to ponad 1,5 roku. Wtedy za namową kolegi zalałem autko Castrolem 5W50. Po miesiącu jazdy poczułem spadek mocy, silnik zaczął jakoś cięzko pracować i ...o zgrozo zaczął podzwaniać zaworami , gdy dałem mu po mojemu po garach (a cisnąć lubie i to mocno). Był coraz słabszy i za 110 KM zostało mu na moje kaprawe oko z 85 ... Szukaliśmy z kolegą długo przyczyny ... może zawory, moze kompresja, moze turbo ... nic , jak było źle tak zostało ... Przy kolejnej wymianie oleju podjechałem do w/w kumpla (który na początku namówił mnie na Shella), zlaliśmy Castrola i zalaliśmy Shellem. Zrobiło się ciut lepiej, myślałem , że to przypadek, ale coś nam zaświtało ... po 3 tys km, znów zlalismy olej i znów Shell ... Do dziś jest dobrze, choć już nie jest tak jak było ... silnik co prawda już nie poklepuje i jeździ ok , ale do tego co było przed zaleniem Castrolem już nie wrócił. Ci, którzy widzieli mojego 1Z`ka w akcji wiedzą o czym mówię ... z fajnie jeżdzącego autka, zrobiło się po prostu jeżdzące ...
Gość zdeniu Opublikowano 28 Grudnia 2006 Opublikowano 28 Grudnia 2006 no to przykra sprawa baskecior, faktycznie musiał Ci ktoś sprzedać olej z McDonald's :622: zresztą czego w naszym kraju nie podrabiają odpukać ale latam tylko na Castrolu i to we wszystkich dotychczasowych autach i nigdy nie miałem problemu i nie zamierzam zmieniać go na inny bo moge trafić na inny podrobiony :027: ja olej zamawiam do nas na warsztat i na hurtownie zawsze bezpośrednio z Castrol Lubricants Sp. Z o.o. i Spółka, Spółka Jawna Ul. Chłodna 51 00-867 Warszawa i jak juz pisałem sprzedajemy go beczkami i nigdy od 8 lat nie miałem problemu
baskecior Opublikowano 28 Grudnia 2006 Opublikowano 28 Grudnia 2006 Zdeniu: oby tak dalej, ale ja już do Castrola nie wrócę
podsi Opublikowano 28 Grudnia 2006 Opublikowano 28 Grudnia 2006 daj znac murzynek co po calym dniu ustaliles ? :!:
Gość Murzyn Opublikowano 29 Grudnia 2006 Opublikowano 29 Grudnia 2006 sory chlopaki za brak fotek ale wracam z belchatowa....z turbulum (jutro skladam to do kupy, moze bedzie fotostory) Pikus jest wielki :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :pada: :viva: :viva: :viva:
baskecior Opublikowano 29 Grudnia 2006 Opublikowano 29 Grudnia 2006 Nooooo , czekamy na wyniki reanimacji :one: Powodzenia :564:
Pikuś Opublikowano 29 Grudnia 2006 Opublikowano 29 Grudnia 2006 Murzyn, no widze, ze w Łodzi dlugo nei bawiles, a ja dopiero wracam z rozmowy na temat wyjazdu :564: Mam nadzieje, ze troche to turbulum polata, jak nie to sorki, ze musiales taki kawal zaginac tu do mnie. :/
spanky Opublikowano 29 Grudnia 2006 Opublikowano 29 Grudnia 2006 sory chlopaki za brak fotek ale wracam z belchatowa....z turbulum (jutro skladam to do kupy, moze bedzie fotostory) a co to za turbulum :?:
Pikuś Opublikowano 29 Grudnia 2006 Opublikowano 29 Grudnia 2006 spanky, zwykle od 110, a dokladnie z golfa. :diabelek:
Gość Murzyn Opublikowano 29 Grudnia 2006 Opublikowano 29 Grudnia 2006 Pikuś, jestes pewien ze od 110?? mechanior u ktorego bylem mowi ze to od 90 :galy: zabieram sie za rozbieranie mojego :diabelek: pytanko: Jak poszlo lozysko, to ponoc nawet po wmontowaniu nowych bebechow turbina bedzie do d*py i przejedzie max 1000km...tylko kase na oliwe niepotrzebnie sie wyda :galy: kazdy mowi co innego...ehh zapodaje fotostory i podpowiadajcie cos na biezaco
pre_pl Opublikowano 29 Grudnia 2006 Opublikowano 29 Grudnia 2006 Pikuś, jestes pewien ze od 110?? mechanior u ktorego bylem mowi ze to od 90 wrzucić numerki zaraz znajdziemy od czego pytanko: Jak poszlo lozysko, to ponoc nawet po wmontowaniu nowych bebechow turbina bedzie do d*py i przejedzie max 1000km...tylko kase na oliwe niepotrzebnie sie wyda :galy: kazdy mowi co innego...ehh zapodaje fotostory i podpowiadajcie cos na biezaco w mordę ! A jak Wy chcecie to łożysko rozbierać i wkładać ??? Ręcznie i młotkiem :galy:
spanky Opublikowano 29 Grudnia 2006 Opublikowano 29 Grudnia 2006 Pikuś, jestes pewien ze od 110?? mechanior u ktorego bylem mowi ze to od 90 :galy: jak od 90-tki to bedzie koopa .... :/
Gość Murzyn Opublikowano 29 Grudnia 2006 Opublikowano 29 Grudnia 2006 Stare turbulum stara i nowa...teraz biore notatnik i rozbieram
Rekomendowane odpowiedzi