GRazny Opublikowano 4 Sierpnia 2008 Opublikowano 4 Sierpnia 2008 Panowie... temat wałkowany parę razy ale nigdzie nie znalazłem odpowiedzi, która by pasowała do mojego przypadku... widać większość z Was serwisuje swoje autka - ja nie. Doczytałem się że były u Was przypadki świecenia się kontrolki przy zużyciu tylko 50% a nawet mniej... ludzie wymieniali klocki i moim zdaniem robili błąd... u mnie klocki mają ok. 8mm grubości (oczywiście liczę tylko materiał cierny) i mam od kilku dni kontrolkę... Ponieważ mnie to trochę zeźliło zacząłem sprawdzać w czym rzecz... Tarcza posiada dwie średnice, dużą - gdzie zwykle wyczuwamy rant i małą - przy osi... W wyniku różnych czynników atmosferycznych, a przede wszystkim różnicy temperatur pomiędzy tarczą, a otoczeniem (a przynajmniej tak mi powiedziano) naokoło małej średnicy zbiera się rdza, która sukcesywnie pęcznieje ścierając klocki na długości ok. 2-4mm co stanowi ułamek ich powierzchni ciernej i "prawie" nie ma wpływu na skuteczność hamowania (o ile pamiętam mam 2800 niutonów na 2000 normy w tym modelu) Niestety ta rdza na tyle skutecznie ściera klocek że przerywa kabelek bezpieczeństwa (jak zwał...) co prowadzi do otwarcia obwodu i zapalenia lampki... innymi słowy... system powiadamiania o starciu klocków został skutecznie ogłupiony i jest moim zdaniem bezużyteczny dla osoby, która co pół roku (przy zmianie kół sezonowych) zapomni sobie tę rdzę "obłupać". Znalazłem również info że jest możliwość wyłączenia tego czujnika ale w A4 to nie działa... czy jest możliwość w takim razie zwarcia czujnika tak aby na stałe miał zamknięty obwód? Pozdrawiam[br]Dopisany: 02 Sierpień 2008, 19:07 _________________________________________________ ... czy jest możliwość w takim razie zwarcia czujnika tak aby na stałe miał zamknięty obwód? ??
letallec Opublikowano 4 Sierpnia 2008 Opublikowano 4 Sierpnia 2008 Znalazłem również info że jest możliwość wyłączenia tego czujnika ale w A4 to nie działa... czy jest możliwość w takim razie zwarcia czujnika tak aby na stałe miał zamknięty obwód? oczywiście. Zdejmij koło i od razu zauważysz kostki od czujnika zużycia. Zrob tam odbwód zamknięty i kontrolka nigdy Ci sie juz nie zaświeci
ktokolwiek Opublikowano 18 Marca 2009 Opublikowano 18 Marca 2009 Pozwole sobie odświeżyć ten temat, bo mam podobną sytuacje, z tym że w B5 S4, i też klocki w dobrym stanie, a to badziewie się świeci. Czy można bezproblemowo tak jak kolega powyżej radzi "wyłączyć" ten czujnik?
GRazny Opublikowano 18 Marca 2009 Autor Opublikowano 18 Marca 2009 zdejmujesz koło... łapiesz za kabelki i okazuje się że ładnie wychodzą (bo są przecięte) a nawet jeśli nie to zwierasz i tyle... niczego nie używałem po prostu skręciłem je palcem i jeżdże już parę miesięcy...
domjenick Opublikowano 18 Marca 2009 Opublikowano 18 Marca 2009 zdejmujesz koło... łapiesz za kabelki i okazuje się że ładnie wychodzą (bo są przecięte) a nawet jeśli nie to zwierasz i tyle... niczego nie używałem po prostu skręciłem je palcem i jeżdże już parę miesięcy... ...jak przy hamowaniu bedziesz czuc tarcie i slyszal halas przypominajacy szlifierke,to bedzie oznaczac,ze klocki juz czas kupic nowe...
GRazny Opublikowano 18 Marca 2009 Autor Opublikowano 18 Marca 2009 zdejmujesz koło... łapiesz za kabelki i okazuje się że ładnie wychodzą (bo są przecięte) a nawet jeśli nie to zwierasz i tyle... niczego nie używałem po prostu skręciłem je palcem i jeżdże już parę miesięcy... ...jak przy hamowaniu bedziesz czuc tarcie i slyszal halas przypominajacy szlifierke,to bedzie oznaczac,ze klocki juz czas kupic nowe... sprawdzam naocznie
domjenick Opublikowano 18 Marca 2009 Opublikowano 18 Marca 2009 wiem ,co mowie,najpierw jest male tarcie,ale mowisz do siebie''uuu no to juz czas '' i wracasz do domu,a ze kilka swiatel przed Toba i jeszcze jakis pies na droge wskoczyl,mocniej cisniesz,tarcie jest wciaz,ale hamuje,az tu nagle(mialem tak w B5) noga na hamulec i....niespodzianka i pomoc recznym... :gwizdanie: rano do sklepu i wymiana pod blokiem w deszczu...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się