Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B7 Blb] Siemianowe Audi. Black Mat Project. Nowy Silnik ;-P


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

na chłopski rozum to byłoby chyba idealne rozwiązanie, i audi było by traktowane po ludzku :tongue4:

rok temu mój znajomy z ogromnym bólem serca sprzedał swoje dziecko.. gt po swap'ie z sti i remapie, gwarantuje, że system jazdy 0-1 długo byś nie wprowadził :>

auto poszło za 45-50k już nie pamiętam, stan idealny, bezwypadkowy, ori lakier, 325hp i chyba 420Nm, przy wadze 1270kg pozwalało nie dać uciec gt-r do 200..

do jazdy na codzień również idealne, pełny środek, nawet fotelik można przypiąć jak masz taką potrzebę ;]

prawdopodobnie audi sprzedałbyś dość szybko :wink4:

pewnie tak, ale audi mi się porostu podoba. :) Chociaż troszke więcej mocy by się przydało...

Ale już teraz opony mi starczają ledwo na sezon więc boje się pomyśleć co by było gdyby było troszke kucyków więcej..[br]Dopisany: 12 Sierpień 2010, 14:31_________________________________________________tak wyglądały Michelinki końcem października 2009. Kupiłem je prawie nówki na początku lipca 2009... ;( ;( ;(

k2.jpg

  • Odpowiedzi 5.1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Nie wiem jak Ty to zrobiles... naprawde...

W takim razie ile Ci wytrzymuja wahacze? :polew:

Opublikowano

Nie wiem jak to zrobiłem... Starły się poprostu...

no własnie wczoraj mi wojtekce powiedział że powoli mam wahacze do wymiany...

Wahacze wahaczami ale problem mam z poduszkami silnika i przegubami...

Opublikowano

koniecznie 4wd, w jakiejkolwiek przyzwoitej postaci.. :gwizdanie:

a te spokojnie można odwrócić, zewnętrzne strony sa jeszcze ok :kox:

a zbierzność jest ok tak apropo ?

Opublikowano

Wahacze dostaja ostro po pupie jak lykasz zakrety na duzej predkosci.

Przeguby i poduszki to wiadomo od czego... duza moc w przedniej osi + palowanie :cool1:

Opublikowano

ale Ty Siemian przez tą ostrą jazdę musisz szmalu wydawać :naughty:

Opublikowano

koniecznie 4wd, w jakiejkolwiek przyzwoitej postaci.. :gwizdanie:

a te spokojnie można odwrócić, zewnętrzne strony sa jeszcze ok :kox:

a zbierzność jest ok tak apropo ?

teraz nie wiem jak ze zbierznością. Pojade zrobić po wymianie wahaczy

Wahacze dostaja ostro po pupie jak lykasz zakrety na duzej predkosci.

Przeguby i poduszki to wiadomo od czego... duza moc w przedniej osi + palowanie :cool1:

najgorsze jest to że przez wymiane zawieszenia i stabilizatorów auto zachęca do takiej jazdy jaką chciałem ograniczać...

Ostatnio zaczyna mnie martwić to że przy upalaniu na łuku nie chcą biegi czasem wchodzić...[br]Dopisany: 12 Sierpień 2010, 14:48_________________________________________________

ale Ty Siemian przez tą ostrą jazdę musisz szmalu wydawać :naughty:

no było pare rzeczy które niestety uległy przedwczesnemu zurzyciu... :confused4: :confused4: :confused4:

Opublikowano

to ten pazdzioch CI jeszcze dycha? :)

Opublikowano

no ja się nie dziwię ..... ale chociaż masz perzyjemność z jazdy i nie tylko z tego że siedzisz ale też dlatego że się jeździ ..... tylko bądź ostrożny młokosie na zakrętach :naughty::evil:

Opublikowano

to ten pazdzioch CI jeszcze dycha? :)

no jeszcze jezdzi aczkolwiek przeraza mnie wizja wydania ok. 6 koła na bierzące naprawy w najbliższym czasie. Bo ostatnio z kasą kruchawo...

no ja się nie dziwię ..... ale chociaż masz perzyjemność z jazdy i nie tylko z tego że siedzisz ale też dlatego że się jeździ ..... tylko bądź ostrożny młokosie na zakrętach :naughty::evil:

staram się być ostrożny

Opublikowano

bądz, bądz ostrozny

bo takich co szybko jezdzą potem wolno niosą

kilka dni temu pochowałem kumpla, tez jezdził z cegłą na gazie :confused4: ;( :confused4: ;( :confused4:

Opublikowano

uuu... to nigdy nie są przyjemne sytuacje... :confused4:

Opublikowano

Tam jest zakręt który przechodze ok. 220km/h z gazem w podłodze. [br]Dopisany: 11 Sierpień 2010, 23:59_________________________________________________

siemian z całym szacunkiem ale zakręt przy 220 to nawet kubicy w bolidzie f1 cięzko pokonać.... :mysli:

Opublikowano

jak zakręt prosty to OK, ja na moich oponach zrobiłem 80 tk i sprzedałem jako z przebiegiem 20 tk :) ale miałem inny styl jazdy

jak byś miał dobry zawias to by się tak nie ścierały, opony dostają w d od problemów z trakcją a nie koniecznie od upalania

Opublikowano

ciekawe czy jakbyś robił w McDonalds, czy temat o twojej furce miałby tyle stron ile ma :tongue4:

:wink4: i dalszego modzenia :kox:

Opublikowano

Tam jest zakręt który przechodze ok. 220km/h z gazem w podłodze. [br]Dopisany: 11 Sierpień 2010, 23:59_________________________________________________

siemian z całym szacunkiem ale zakręt przy 220 to nawet kubicy w bolidzie f1 cięzko pokonać.... :mysli:

taki zakręt który ja przechodze 220 myśle że Kubica by przeszedł 320 i nawet go zbytnio nie poczuł.A zakręt który bolid F1 przejezdza 220km/h przypuszczam że seryjne auto przejedzie max 100km/h... Takie są realia samochodów cywilnych i F1.

Mówimy o drodze szybkiego ruchu więc wiadomo że serpentyn tam nie ma...

jak zakręt prosty to OK, ja na moich oponach zrobiłem 80 tk i sprzedałem jako z przebiegiem 20 tk :) ale miałem inny styl jazdy

jak byś miał dobry zawias to by się tak nie ścierały, opony dostają w d od problemów z trakcją a nie koniecznie od upalania

też w tym coś jest bo te letnie jakby wolniej się kończą. Albo to wynika z lepszego zawiasu (rok temu miałem 1BA) albo troche zmieniłem styl jazdy na mniej agresywny

Opublikowano

nie chcę moralizować ale w twoim wieku śmigałem podobnie, pierwsze dziecko -25% kozakowania, następne -25% kozakowania, teraz z racji wieku zostało mi 50% i jak mam czym i gdzie to też szybciej pojadę ale generalnie mam zasadę, prędkość nie za wielka ale płynna jazda - czasy trochę dłuższe ale mniej paliwa idzie, mniej punktów i mniej stresu i fura nie jest skatowana

Opublikowano

nie chcę moralizować ale w twoim wieku śmigałem podobnie, pierwsze dziecko -25% kozakowania, następne -25% kozakowania, teraz z racji wieku zostało mi 50% i jak mam czym i gdzie to też szybciej pojadę ale generalnie mam zasadę, prędkość nie za wielka ale płynna jazda - czasy trochę dłuższe ale mniej paliwa idzie, mniej punktów i mniej stresu i fura nie jest skatowana

wiem wiem. podobno tak jest. Przyjdą dzieci, rodzina to całkiem inaczej bede pewnie na życie patrzył

Opublikowano

dziecko samo nie przyjdzie trzeba sie Mareczku napracować :decayed:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...