alfuta Opublikowano 22 Kwietnia 2006 Opublikowano 22 Kwietnia 2006 Panowie ! co się powinno stać po odłączeniu przepływomierza w 1,9 tdi_110. Osobiście nie zauważyłem żadnej różnicy, auto wydaje się że chodzi tak samo. Od jakiegoś czasu mam drgania całego auta i jeszcze nie doszedłem do źródła, wykluczam poduszki i wydech bo sprawdzone. Obroty na klimatronicu od 780 do 840 są wystarczające czy za niskie? Za pomoc z góry dzieki i POZDRAWIAM wszystkich co jescze nie śpią.
dark79 Opublikowano 22 Kwietnia 2006 Opublikowano 22 Kwietnia 2006 z tego co gdziesz czytałem to furka powina być słaba i zamulona, w sensie powinna być odczuwalna zmiana na gorsze
alfuta Opublikowano 22 Kwietnia 2006 Autor Opublikowano 22 Kwietnia 2006 to może przepływomierz jest do bani i nie działa jak powinien. Auto mam od niedawna i pierwszego diesla to może dla mnie jest ok :idea: . Można sprawdzić te grubą rurę (przepływomierz) czy jest dobry? :?:
dark79 Opublikowano 22 Kwietnia 2006 Opublikowano 22 Kwietnia 2006 możnaby było podłączyć się Vag'iem i sprawdzić przepływ powietrza, normalnie powinno być coś w okolicach 340 (czegoś tam) a w trybie awaryjnym coś ok 500, chodzi mi o diagnostyke silnika oczywiście
alfuta Opublikowano 22 Kwietnia 2006 Autor Opublikowano 22 Kwietnia 2006 dzieki Dark79 za pomoc. W tygodniu wybieram sie do kumpla który ma interfejs obd2 i oprogramowanie, ale oboje za bardzo nie wiemy jak i co. Czy jest coś z lektóry, (jakaś instrukcja, jak podłączyć, kiedy podłączyć, kiedy wyłączyć, gdzie, co i kiedy nacisnąć itd ) co można byłoby wykorzystać na początek do nauki, czy wogóle jako laicy nie brać się za TO (ale kiedyś przecież trzeba). Można tam w programie popatrzeć i coś od razu zepsuć?
dark79 Opublikowano 22 Kwietnia 2006 Opublikowano 22 Kwietnia 2006 postaram sie wysłać ci jakieś linki do stronek gdzie mozna troche poczytać o Vagu i jego nastawach, ale jak możesz to wejdz na AKP i tam coś powinieneś znależć
alfuta Opublikowano 22 Kwietnia 2006 Autor Opublikowano 22 Kwietnia 2006 Obroty na klimatronicu od 780 do 840 są wystarczające czy za niskie? Jakie są książkowe obroty biegu jałowego przy tym aucie, czy powinny tak skakać ?
dark79 Opublikowano 22 Kwietnia 2006 Opublikowano 22 Kwietnia 2006 u mnie w 1Z'cie obroty są na poziomie 840-860, u Ciebie troche za nisko schodzą, tak mi się wydaje
alfuta Opublikowano 22 Kwietnia 2006 Autor Opublikowano 22 Kwietnia 2006 Poczytam jutro więcej - może coś znajde o tych obrotach i przepływomierzu. Na razie dzieki.
piurko Opublikowano 23 Kwietnia 2006 Opublikowano 23 Kwietnia 2006 z tego co gdziesz czytałem to furka powina być słaba i zamulona, w sensie powinna być odczuwalna zmiana na gorsze to może przepływomierz jest do bani i nie działa jak powinien. Auto mam od niedawna i pierwszego diesla to może dla mnie jest ok :idea: . Można sprawdzić te grubą rurę (przepływomierz) czy jest dobry? :?:_________________ odłącz wtyczkę od przepływomierza i przejedź się, powinno brakować mocy. Jeśli nie ma różnicy to moż być padnięty
alfuta Opublikowano 23 Kwietnia 2006 Autor Opublikowano 23 Kwietnia 2006 z tego co gdziesz czytałem to furka powina być słaba i zamulona, w sensie powinna być odczuwalna zmiana na gorsze to może przepływomierz jest do bani i nie działa jak powinien. Auto mam od niedawna i pierwszego diesla to może dla mnie jest ok :idea: . Można sprawdzić te grubą rurę (przepływomierz) czy jest dobry? :?:_________________ odłącz wtyczkę od przepływomierza i przejedź się, powinno brakować mocy. Jeśli nie ma różnicy to moż być padnięty właśnie wróciłem z parkingu - odłączyłem przepływomierz i się przejechałem. Na moje odczucie to NIC, żadnej różnicy - moc wydaje się być taka sama. Kojarze teraz fakty, od jakiegoś czasu wydawało mi się że stracił na mocy, ale tłumaczyłem to sobie tym - człowiek przyzwyczaił się już i znów mało pod nogą. Narazie to tylko takie tam gadanie nie fachowca, w tygodniu jadę jak już wspominałem na VAG-a. Odezwę się jak będę coś wiedział więcej. ale mile widziane dalsze wskazówki. Dzieki i pozdrawiam
spanky Opublikowano 24 Kwietnia 2006 Opublikowano 24 Kwietnia 2006 właśnie wróciłem z parkingu - odłączyłem przepływomierz i się przejechałem. Na moje odczucie to NIC, żadnej różnicy - moc wydaje się być taka sama. Kojarze teraz fakty, od jakiegoś czasu wydawało mi się że stracił na mocy, ale tłumaczyłem to sobie tym - człowiek przyzwyczaił się już i znów mało pod nogą. Narazie to tylko takie tam gadanie nie fachowca, w tygodniu jadę jak już wspominałem na VAG-a. Odezwę się jak będę coś wiedział więcej. ale mile widziane dalsze wskazówki. Dzieki i pozdrawiam jezeli nie ma roznicy w mocy przy odlaczonej przeplywce to na 99% jest do wymiany. VAG pokaze Ci to jak na talerzu ..... :twisted:
alfuta Opublikowano 3 Maja 2006 Autor Opublikowano 3 Maja 2006 Witam!!! podłączyłem VAG-a i już. 575- ciśnienie w przewodzie dolotowym różnica doregulowania- błąd sporadyczny i 553- przepływomierz masowy powietrza G70- przerwa lub zwarcie do masy- błąd sporadyczny. Wykasowałem te błędy i już, Ale czy jest już dobrze i przepływomierz jest sprawny, czy tylko wykasowałem znacznik uszkodzenia urządzenia ? tego nie wiem. Co to znaczy wykasować błędy- wyskakują one podczas normalnej pracy z jakiegoś tam niewiadomego powodu ? Z góry dzięki za pomoc i wyjaśnienie zagadnienia. Pozdrawiam Andrzej.
spanky Opublikowano 3 Maja 2006 Opublikowano 3 Maja 2006 Witam!!! podłączyłem VAG-a i już. 575- ciśnienie w przewodzie dolotowym różnica doregulowania- błąd sporadyczny i 553- przepływomierz masowy powietrza G70- przerwa lub zwarcie do masy- błąd sporadyczny. Wykasowałem te błędy i już, Ale czy jest już dobrze i przepływomierz jest sprawny, czy tylko wykasowałem znacznik uszkodzenia urządzenia ? tego nie wiem. Co to znaczy wykasować błędy- wyskakują one podczas normalnej pracy z jakiegoś tam niewiadomego powodu ? Z góry dzięki za pomoc i wyjaśnienie zagadnienia. Pozdrawiam Andrzej. bład 575 - zapieczone kierownice turbiny lub zaworek N75 do wymiany. 553 -G70-prawdopodobnie przy wymianie filtra powietrza ktos wyjal wtyczke na pracujacym silniku i blad zostal ........ skasuj i powinno byc dobrze ... ale zrob testy podczas jazdy bo moze przeplywka zdycha i trza ja zmienic.......... :twisted: dosyc czesto padaja w AFN'ach ..... ale jak pisales wczesniej ze nie ma roznicy w mocy przy odpietej przeplywce to pewnie tez jest do wymiany ..........
alfuta Opublikowano 3 Maja 2006 Autor Opublikowano 3 Maja 2006 bład 575 - zapieczone kierownice turbiny lub zaworek N75 do wymiany :?: . Co to za kierownice turbiny ? czy chodzi o turbinę "TURBO- doładowanie) ? Pozdrawiam
Hugo Opublikowano 3 Maja 2006 Opublikowano 3 Maja 2006 Co to za kierownice turbiny ? czy chodzi o turbinę "TURBO- doładowanie) ? Pozdrawiam Tak , chodzi o turbinke A kierownice zapiekają zazwyczaj jak uprawia się PSJ czyli piz*owaty Styl Jazdy.Od czasu do czasu warto przemuchac turbinke
dark79 Opublikowano 3 Maja 2006 Opublikowano 3 Maja 2006 Co to za kierownice turbiny ? czy chodzi o turbinę "TURBO- doładowanie) ? Pozdrawiam Tak , chodzi o turbinke A kierownice zapiekają zazwyczaj jak uprawia się PSJ czyli piz*owaty Styl Jazdy.Od czasu do czasu warto przemuchac turbinke moja rada do turba, od spodu w turbo wchodzi dzwignia, wez jakąś żabke, w sensie klucz, i poruszaj troche tą dzwignią, dzwignia ta jest od łopatek ,może to coś pomoze, a co do N75, wyciąg go z furki, podłącz +12 i zobacz czy działa, jak się nie odzywa to jest padnięty
Wihajster Opublikowano 4 Maja 2006 Opublikowano 4 Maja 2006 rozruszaj turbo jak kolega wyzej pisał a poznie rura 2-70-3-110-4-140 a jak nie pomoze to turbo do czyszczenia :mrgreen:
dark79 Opublikowano 4 Maja 2006 Opublikowano 4 Maja 2006 2-70-3-110-4-140 a nie lepiej do pierwszego odcięcia i zmiana biegu, wskocz na autostrade i gaz do podłogi na każdym biegu oprócz 1ki :mrgreen: :mrgreen: jak kupiłem auto to była tragedia, 3000 i mi auto muliło, jakies dziwne odcięcia podczas wyprzedzania, wszyscy mi mówili, przepływka , N75, troche sie podłamałem, przepływke rozebrałem, wyczyściłem wacikami i benzyną, N75 przednuchalem powietrzem później WD40 w końcówki i podlanczanie i rozłanczanie,zaczoł płynnie chodzić, a na końcu łopatki od turbo, troche poruszałem i pomogło, jak narazie autko odżyło całkiem inna jazda, ale oczywiście czasami mu nie żałuje i je troche przeciągne
Wihajster Opublikowano 4 Maja 2006 Opublikowano 4 Maja 2006 2-70-3-110-4-140 a nie lepiej do pierwszego odcięcia i zmiana biegu, wskocz na autostrade i gaz do podłogi na każdym biegu oprócz 1ki :mrgreen: :mrgreen: jak kupiłem auto to była tragedia, 3000 i mi auto muliło, jakies dziwne odcięcia podczas wyprzedzania, wszyscy mi mówili, przepływka , N75, troche sie podłamałem, przepływke rozebrałem, wyczyściłem wacikami i benzyną, N75 przednuchalem powietrzem później WD40 w końcówki i podlanczanie i rozłanczanie,zaczoł płynnie chodzić, a na końcu łopatki od turbo, troche poruszałem i pomogło, jak narazie autko odżyło całkiem inna jazda, ale oczywiście czasami mu nie żałuje i je troche przeciągne nie wiedzialem ze w 90konnym sa łopatki w turbo ale moze sie myle
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się