Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B6 AWX] Syczy jak się włączy turbosprężarka


sasqacz

Rekomendowane odpowiedzi

witajcie!kolejny problem :( jak sie wlacza turbina to syczy,gwizdze a jak osiagne ok 110km/h to turbina w ogole nie dziala, a jak delikatnie przyspieszam to przy tej predkosci czasami szarpie autem-brak wystarczajacej ilosci powietrza. stalo sie to nagle. co to moze byc? turbina raczej nie bo jak by padla to w ogole by nie dzialala, waz od intercoolera?? czy chlodnica intercoolera? bo zeby chlodnice wyciagnac to trzeba pol przodu rozebrac a mi sie nie chce :) weza moge z kanalu wymienic ale nie mam pewnosci ze to waz, jak patrzylem z pod spodu to nic praktycznie nie widac aleto moze byc np mala dziurka i dopiero jak turbo ciagnie to waz puchnie i wtedy bedzie widac. co radzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

postaw go na kanale, wsadz kogos za kiere, pedal w podloge i sluchaj skadz uchodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem coś podobnego. Rozłączył się przewód ciśnieniowy miedzy turbo i intercoolerem :) Wjedź na kanał i nich ktoś ci depnie. Zobaczysz skąd dochodzi syczenie i tam to popraw. Podobno nie wolno tego zakładać z powrotem na włączonym silniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm, no właśnie ja też podepnę się pod temat. Jaki czas temu zabrałem się za czyszczenie suszarki. Od tego czasu mam dziwny problem - jak tylko dam porządnie po heblu, rozłącza mi sie waż od turba w miejscu gdzie łaczy sie z tą plastikową rurą od IC. Efekt taki jak u koledi sasqacza - świst turbiny jak z parowozu i zero mocy (ciśnienie szło pod maskę a nie w cylindry) Po 3 razach wkładania go na miejsce opadły mi ręce. Zrobiłem tymczasowo pełne druciarstwo - zrobiłem obejmę z drutu miedzianego. Ale dzisiaj nawet to nie pomogło i znowu wywaliło :wallbash: Co jest do q... nędzy? Ten wąż ciśnieniowy z turbo ma tylko dwie metalowe wypustki które wchodzą w otwory w plastiku od IC. Normlanie jestem juz głupi. Co 3 dni leżę pod autem :wallbash: Może wymienić ten cały wąż? Może te wypustki się spierd.... Słyszeliście o czymś takim??? :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co sie dziwicie ze spadaja zle zabezpieczone rurki....

w dolocie przy maksymalnym doladowniu cisnienie ma wartosc jak w cisnienie w kolach :cool1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przemtor sprawdź czy nie założyłeś odwrotnie drutów zabezpieczających bo na jednym końcu jest inny niż na drugim - przerabiałem ten problem w passacie

no wlaśnie, jak ściągałem ten drut zabezpieczający to nie spojrzałem jak był założony. Ale szczerze mówiąc to miłem wrażenie, że on tylko tam robi dobre wrazenie, a nie zabezpiecza niczego. To przecież taki zwykły półokrąg zagięty na końcach. Qrde, nie mam pomysłu jak to zrobić :confused4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm, no właśnie ja też podepnę się pod temat. Jaki czas temu zabrałem się za czyszczenie suszarki. Od tego czasu mam dziwny problem - jak tylko dam porządnie po heblu, rozłącza mi sie waż od turba w miejscu gdzie łaczy sie z tą plastikową rurą od IC. Efekt taki jak u koledi sasqacza - świst turbiny jak z parowozu i zero mocy (ciśnienie szło pod maskę a nie w cylindry) Po 3 razach wkładania go na miejsce opadły mi ręce. Zrobiłem tymczasowo pełne druciarstwo - zrobiłem obejmę z drutu miedzianego. Ale dzisiaj nawet to nie pomogło i znowu wywaliło :wallbash: Co jest do q... nędzy? Ten wąż ciśnieniowy z turbo ma tylko dwie metalowe wypustki które wchodzą w otwory w plastiku od IC. Normlanie jestem juz głupi. Co 3 dni leżę pod autem :wallbash: Może wymienić ten cały wąż? Może te wypustki się spierd.... Słyszeliście o czymś takim??? :naughty:

Na Twoim miejscu zrobilbym kompletne logi i sprawdzil ile pompuje to turbo. Moze delikatnie przeladowuje, co kwalifikuje turbo do czyszczenia, ew. regeneracji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przemtor sprawdź czy nie założyłeś odwrotnie drutów zabezpieczających bo na jednym końcu jest inny niż na drugim - przerabiałem ten problem w passacie

no wlaśnie, jak ściągałem ten drut zabezpieczający to nie spojrzałem jak był założony. Ale szczerze mówiąc to miłem wrażenie, że on tylko tam robi dobre wrazenie, a nie zabezpiecza niczego. To przecież taki zwykły półokrąg zagięty na końcach. Qrde, nie mam pomysłu jak to zrobić :confused4:

jeśli dobrze pamiętam jeden z tych drutów ma zagięcia na końcach w jedną stronę, a drugi w przeciwne. Ich zamiana powoduje obiawy kture opisałeś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Twoim miejscu zrobilbym kompletne logi i sprawdzil ile pompuje to turbo. Moze delikatnie przeladowuje, co kwalifikuje turbo do czyszczenia, ew. regeneracji

no właśnie dlatego musiałem rozruszać turbo, bo mi przeładowywało i odczepiałem ten wąż. Tylko mam problem ze zrobieniem logów, zgodnie z powodem który opisuję :>

@tympy_rykin - to tam sa dwa te druty? Ja u mnie mam tylko jeden.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...