Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ile jest w stanie przejechać niezniszczalna jednostka 1.9TDI?


hajpa

Rekomendowane odpowiedzi

Moje pytanie brzmi, jaki największy przebieg widzieliście w 1.9tdi?

Osobiście mam octavię I z 2004 roku to kupiłem ją jak miała 450 tyś. , przekręciłem do 150 tyś. żeby w oczy nie bolało. Obecnie stuknęło prawie 300 tyś. km.

W sumie jest to jakieś 600 tyś. km.

Ile jeszcze takie auto może wytrzymać? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak długo jak będziesz inwestował :)

ewentualnie dbał :wink:

przepraszam, rzeczywiście termin "dbać" jest bardziej poprawny politycznie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o naprawy to w ciągu ostatniego roku było zrobione praktycznie wszystko :wink: Od turbiny aż po dwumasę :wink:

Auto u mnie lata jako drugie w rodzinie, jako takie dorywcze, często było tak, że a4 mnie zawiodła a octavia nigdy :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega sprzedał B6. Pół roku temu jak auto było na przeglądzie, to miała nalatane ponad 500tyś. W aucie oczywiście zrobiony był soft. Aktualny właściciel bardzo zadowolny z autka. Wali nim kilometry na bogato. Jak była sprzedawana ładnych parę lat temu to miała chyba coś ok 150tyś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Az sie milo takie cos czyta, oby u mnie bylo tak samo, bo autem chce smigac jak najdluzej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój były sąsiad takim Toledo nalatał ~850kkm i auto dalej jeździło ale oddał na szrot bo trzaskał dalekie trasy na wschód i już się bał o bezawaryjność :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No w tej octavii po za takimi typowymi rzeczami, póki padające turbo, nawalająca masa, siadające serwo ale to normalne bo się zużywa. Nic się nie działo ! :wink:

mówiąc krótko, że poza wszystkim to nic się nie zepsuło :) Jednym samochodom uchodzi wszystko a w innych drobna usterka jest powodem do wieszania psów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No w tej octavii po za takimi typowymi rzeczami, póki padające turbo, nawalająca masa, siadające serwo ale to normalne bo się zużywa. Nic się nie działo ! :wink:

mówiąc krótko, że poza wszystkim to nic się nie zepsuło :) Jednym samochodom uchodzi wszystko a w innych drobna usterka jest powodem do wieszania psów :)

No jakby nie patrzył ale takie elementy po prostu nie będą chodziły wiecznie i w końcu trzeba je wymienić :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezdziłem raz golfem III 1z miał nalatane 1 200 000. troche juz przymulał ale mimo to silnik pracował ładnie oczywiście bez remontu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No w tej octavii po za takimi typowymi rzeczami, póki padające turbo, nawalająca masa, siadające serwo ale to normalne bo się zużywa. Nic się nie działo ! :wink:

mówiąc krótko, że poza wszystkim to nic się nie zepsuło :) Jednym samochodom uchodzi wszystko a w innych drobna usterka jest powodem do wieszania psów :)

No jakby nie patrzył ale takie elementy po prostu nie będą chodziły wiecznie i w końcu trzeba je wymienić :wink:

stąd mój pierwszy wpis, że auto wytrzyma tak długo będzie jeździło jak długo będzie doinwestowywane, tfu miałem powiedzieć dbane :) Nie ma rzeczy wiecznych, nie ma samochodów bezusterkowych i niezniszczalnych. Są tylko auta zadbane albo dojeżdżone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1,9 TDi BJB ponad 700tkm ale ostatnie kilometry to już koszty. Olej zmieniany co 15 kkm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No w tej octavii po za takimi typowymi rzeczami, póki padające turbo, nawalająca masa, siadające serwo ale to normalne bo się zużywa. Nic się nie działo ! :wink:

mówiąc krótko, że poza wszystkim to nic się nie zepsuło :) Jednym samochodom uchodzi wszystko a w innych drobna usterka jest powodem do wieszania psów :)

No jakby nie patrzył ale takie elementy po prostu nie będą chodziły wiecznie i w końcu trzeba je wymienić :wink:

stąd mój pierwszy wpis, że auto wytrzyma tak długo będzie jeździło jak długo będzie doinwestowywane, tfu miałem powiedzieć dbane :) Nie ma rzeczy wiecznych, nie ma samochodów bezusterkowych i niezniszczalnych. Są tylko auta zadbane albo dojeżdżone.

Nooo i w tym momencie się z Tobą w 100% zgodzę :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Założę się że sporo tych perełek po 180tys sprowadzanych z niemiec może mieć prawdiwy przebieg ale zakładając że licznik bije kilometry od poczatku.

Powiedziałbym że 1.9TDI to niezniszczalny motor o ile się dba. Co do osprzetu to juz różnie bywa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu kiedyś kolega z forum passata znalazł w sieci taki przypadek UKpassats.co.uk • View topic - Ladies and gentlemen, I am proud to announce... z tego co ustalił jest to silnik o kodzie AVB i podobno dalej jeździ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Największy przebieg jaki widziałem to 690 tyś- Golf III 1.9 Tdi 1z- jeździło na tym co wpadło w ręce, lewa ropa, olej opałowy. Olej wymieniany nieregularnie, mało zadbana. Przy 690 tyś oddana na złom bo buda była już cała zgnita, a motor chodził dalej :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...