Ile pokazuje ładowanie akumulatora

[Pretor 8]

Wojtek wszystko wskazuje na niesprawny regulator napięcia. Jak masz od kogo pożycz na próbę.

[maciucha512 1]

Ja miałem 14,50 V zanim padł regulator, ale na ciepłym silniku było widać "bujanie" świateł oświetlenia wewnętrznego.

[wojtek79 2]

Wojtek wszystko wskazuje na niesprawny regulator napięcia. Jak masz od kogo pożycz na próbę.

Mam już drugi alternator na podmiankę ale na razie nic nie robię bo się pochorowałem i jestem na zwolnieniu. Auto stoi w garażu. Jak dojdę do siebie to wymienię i napiszę o efektach.

[PRZEMEKC 1]

Ja miałem 14,50 V zanim padł regulator, ale na ciepłym silniku było widać "bujanie" świateł oświetlenia wewnętrznego.

mozliwe że i z moim altkiem zaczyna cos się dziać bo tez juz zauwazyłem na scianie w garażu że delikatnie buja swiatłem ale widac to na postojówkach bardzo słabo , na mijania juz ciezko cos zauwazyc, i na podsufitce jakby delikatnie , lecz bujanie jest bardzo słabo widoczne a czasami wcale ,

pomierzyłem ładowani ale to tak na szybko takim podstawowym miernikiem

po odpaleniu na zimnym s. skacze naprzemiennie 14,55 -14,59 a po wł swiateł 14,47 14,50 14,53

w miare nagrzewania s. bez swiateł naprzemiennie skacze 14,44 14,48 14,51 14,55

sprawa rozwojowa:grin:

[Pretor 8]

Wahania rzędu 0,04V jest w normie i nie powinno wpływać na oświetlenie. Napięcie ładowania jest prawidłowe więc nie szukaj dziury w całym .

Sony Xperia

[PRZEMEKC 1]

nie no z napieciem masz racje, ale fakt jest taki ze mryga swiatło i tak jak pisałem na postojówkach widac to , jak i w kabinie delikatnie , jeszcze jest taka sprawa ze co jakis czas dwumas wpada mi w turbulencje , ale sa okresy ze nawet drgania czy stukotu nie ma , jakby ktos odczarował -u szwagra w pasku jak padał dwumas to targało niemiłosiernie buda i silnikiem zwłaszcza na postoju a u mnie jak zaczynaja sie takkie stukoty to po dodaniu obrotów cichnie a na postoju sczególnych drgan na budzie nie ma , chyba ze moze wtrysk przywiesza sie czy prąd nie dochodzi , na kompie pokazywało jakis czas temu ze sa w idealnym stanie ,, i zauwazyłem ze własnie jak zaczynyna stukac to i jakby te bujanie swiatłami razem z nim (ale do obserwacji), rolka pasak altka tez okresowo wtedy zaczyna skakac,moze poprostu sa jakies 2 inne sprawy albo jedna dajaca mylny 'obraz całosci'. musze sie z tym uporac bo to drażni:mysli:

[wojtek79 2]

Wojtek wszystko wskazuje na niesprawny regulator napięcia. Jak masz od kogo pożycz na próbę.

Mam już drugi alternator na podmiankę ale na razie nic nie robię bo się pochorowałem i jestem na zwolnieniu. Auto stoi w garażu. Jak dojdę do siebie to wymienię i napiszę o efektach.

Wymieniłem alternator i teraz tak: w czasie jazdy napięcie mam w średnio w granicach 14,0 do 14,3 V czyli moim zdaniem bez zastrzeżeń.

Jednak akumulator po nocnym postoju dalej ma napięcie 11,7 do 11,8 V. Jednak rozrusznik dobrze kręci i silnik od razu odpala. Jak już odpale to napięcie wyskakuje do 14,56 V lecz po kilku minutach schodzi do wartości około 14,20 V.

Podjechałem do elektryka w celu sprawdzenia akumulatora i wyszło na wydruku: Dobry - Doładuj, a poniżej: Stan techniczny akumulatora 88% , stan naładowania 32%. Elektryk stwierdził że alternator dobrze pracuje ale kazał podłączyć prostownik w celu doładowania. Tak też uczyniłem i po doładowaniu akumulator stał odłączony i po kilkunastu godzinach miał napięcie 12,45V. Podłączyłem go do samochodu i jeździłem. Mierzyłem napięcie co rano i codziennie napięcie było niższe i po kilku dniach jest znowu 11,8 - 11,7. Rozrusznik kręci dobrze i nie ma kłopotów z rozruchem.

[Pretor 8]

Napięcie ładowania masz bardzo dobre, spadek napięcia na nie podłączonym akumulatorze w normie. Coś pobiera Ci za dużo prądu na postoju. Upływność prądu po zamknięciu auta na postoju nie powinna przekraczać 0,05A.