Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Gdzie ? jak ? kiedy ? serwisowac klime


ppa4

Rekomendowane odpowiedzi

Przeszukałem dwie pierwsze strony i nic nie zauważyłem, dlatego postanowiłem zapytać.
To moje pierwsze auto z klimą i za cholerę nie wiem jak i gdzie ją konserwować żeby sobie i autku nie szkodzić ...
Możecie nakreślić kiedy i jak odgrzybiać, kiedy i jak i gdzie nabijać klimę ? Jak rozróżnić warsztata który zrobi to dobrze od partaczy ?

---------- Post dopisany 24-02-2014 at 14:13 ---------- Poprzedni post napisany 21-02-2014 at 17:29 ----------

Chyba musiałem zadać niewłaściwie pytanie ;)
Jak często i jakimi metodami ozonujecie/odgrzybiacie/piankujecie klimatyzację ? Jakieś sprawdzone metody/warsztaty, które rzeczywiście robią różnicę ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ozonowanie przy dużym zagrzybieniu daje efekt na chwilę.

Jakieś granaty i inne preparaty jak testowałem to efekt 1-2mc.

Nie używaj pianek psikanych w kanały, bo zalejesz klimatronika i elektrykę.

Ja używam raz po zimie co roku domestosa rozcieńczonego w wodzie wprost na parownik, 2 godziny i po problemie.

Polecam kolor niebieski :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli co pryskasz nim parownik i pozniej to wycierasz

jaki jest dostemp do parownika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy to nie będzie reagować z aluminiowym parownikiem. Dobre rezultaty daje pianka CRC Airco Cleaner, podobno izopropanol też daje radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będzie wiosna, zrobi się ciepło to podjedź na sprawdzenie i odgrzybianie klimy. Zobaczysz czym to się je i majątku na pewno nie stracisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

domestos odradzam, bo to reaguje...izopropanol jest najlepszy bo dobrze dezynfekuje (jest w składzie większości środków bójczych w szpitalach) szybko paruje (w sensie wietrzeje i nie ma po nim zapachu) no i co najważniejsze jest całkowicie bezpieczny dla elektroniki (w elektronice używany rutynowo do przemywania styków)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki!

Ten izopropanol używają w warsztatach ogarniających klimę czy też to sposób domowy, a jeśli tak to jak i gdzie go użyć ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki!

Ten izopropanol używają w warsztatach ogarniających klimę czy też to sposób domowy, a jeśli tak to jak i gdzie go użyć ?

najlepiej bezpośrednio na parownik...żeby się do niego dostać trzeba trochę pokręcić tu i tam ale efekt jest zadowalający. No i oczywiście ozonowanie w ramach profilaktyki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ozonowanie robią wszędzie tak samo i tak samo skuteczne, czyli najlepiej znaleźć najtańszą opcję ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie darujcie sobie domestos, izopropanol może jeszcze lizol. Kolego ppa4 jedź do ludzi którzy zajmują się klimatyzacją profesjonalnie i będziesz miał spokój, albo kup środki do tego przeznaczone. Chyba że wolisz za kilka miesięcy pisać o dziwnym zapachu przy włączeniu klimatyzacji lub jeszcze gorzej jak się rozchorujesz ty lub twoja rodzina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pracowałem troche przy stacjonarnych klimach i w życiu większych Głupot nie słyszałem!Jak pisze hary2 i ma racje! daruj sobie te wszystkie bzdury bo będziesz z czasem tego załował!Podjedż naprzykład do NORAUTO i tam ci wszystko ograną. A po za tym to do profesjonalnego odgrzybiania parowników i skraplaczy to służy CLEAN SAFE i RENEWZ (ten drugi strasznie żrący) ale nie dostaniesz tego w sklepach. To co stosuja na warsztatach w zupełności wystarczy.Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do domestosu i lizolu to się zgadzam :) ale co macie przeciwko izopropanolowi ? Przeciez to alkohol ktory odparuje i nie pozostawia żadnego zapachu na czym mi zależy. Lepsze chyba niż pianki które przynajmniej przez jakiś czas czuć z klimatyzacji. Jak ktoś ma pewny serwis to ok, ale czasem może lepiej sobie poradzić samemu niż dać samochód do jakiegoś średniego serwisu.

Druga kwestia to może lepiej zakupić coś takiego:

OZONATOR DO KLIMATYZACJI GENERATOR OZONU 500mg/h (3931633747) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

i używać częściaj profilaktycznie niż poźniej walczyć z konkretnym odorem?

Używa ktoś tego ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem wczesniej, a wkleiłem pierwszy lepszy link ;)

Generator ozonu ozonator GL-3188 400 mg/h PROMOCJA (3936858560) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

Tu lepiej ? :) bez znaczenia do czego pisze, ważne że generuje ozon i można wrzucic np do pojemnika wlotowego na podszybiu i załaczyć lekko nawiew. W B8 jest dość spory więc powinno się zmieścić.

Nie wiem jak robią to profesjonaliści ale chyba jest to jakiś sposób ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wpakowalem cały do auta włączyłem zamknięty obieg i tak sobie stał 20 minut na klimie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie mi czy w B6 trudno dostac sie do parownika ? chodzi o to zeby wyczyscic go fizycznie a nie piankami . Pisnki nie zają egzaminu bo jak maja dac jak parownik jest cały usyfiony i na nim jest od groma kurzu syfu i innych pierdół ktore tworzą piekna "wate" na parowniku . jak klima działa nasza brudna wata zaczyna chłonąc wilgoc powsająca w trakcie pracy i pozniej to to własnie smierdzi . trzeba ten syf zmyc i wtedy bedzie dopiero dobrze . tylko jak sie dostac do prarownika ? w passacie b5 czysciłem go szczoteczka do zębów po wyciagnieciu dmuchawy( wentylatora) był całkiem spoko dostęp . ja czysciłem IPA i szczoteczka . dało to niesamowicy rezultat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdzie znajduje się ten parownik w b6? robiłem ozonowanie klimy , 2 tygodnie było ok i znowu przy odpaleniu auta przez 10 sek śmierdzi mokra szmata/szczurem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja koleżanka z biotechnologii kiedyś jak rozmawiałem z nią na temat bakterii i odgrzybiania stwierdziła że aby skutecznie zniszczyć bakterie to nie wystarczy jej raz potraktować preparatem. Trzeba to robić kilka razy np codziennie. Podala mi przykład, że jak się bierze antybiotyk to człowiek już po jednym dniu czuje się zdrowszy, ale aby dobrze wytępić zarażenie antybiotyk zawsze trzeba brać kilka dni. Myślę że powinieneś odgrzybić samochód jeszcze 2-3 razy np co tydzień. I wtedy zobacz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...