Pacjent APU po sofcie, szarpie

[tarq 1]

Prośba o analizę logów

APU QUATTRO

Przy 2700 mam szarpniecie i spadek przepływów na chwile co za tym idzie spadek mocy, cofa tez kat zapłonu w tym czasie, zreszta na jałowych też kat od 6 do 12 sobie lata...

Ogólnych zastrzeżeń brak poza szarpaniem na pełnym bucie przy 2700 do 4000 na pełnym bucie

jak jadę delikatnie nic nie szarpie, co dziwne nasila sie to od miesiaca coraz bardziej

moze wzmacniacz zapłonu ?

- auto jest po koxie na ok 200/300

- fmic

- downpipe i wydech

- walbro 255 w baku

- turbo seria

- wtryski seria

- peak 1.3bar, 6000rpm 0.7 bar, przepływka max wskazuje 168gr

- zaworek dv seria (wczensiej blow off na nim tez jeden log)

ponizej dzisiejszy log i jeden poprzedni jak jeszcze tak mocno nie szarpał

log dzisiejszy na DV seria

Log (0 - 002,003,033)

i log wczorajszy jeszcze na BLOW OFF

Log (0 - 002,115)

[gregor10 12]

czesc

wzmacniacz zaplonu cewka, swieca , kompresja sprawdzana ?

btw jak dla mnie program wydaje sie spaprany tj paliwo , afr bylo mierzone ?

[tarq 1]

no chyba ze faktycznie brakuje mu paliwa ? bo tak to wyglada po wskazaniach sondy od 2700 do 4000rpm

doszedl szczelny nowy dv, przeplywy wzrosly wedle przepływki, jest mocniejszy i nie daja rade wtryski ? moze program był pisany pod blow off ? kto to teraz wie jak auto ma 14 lat, wszystkiego sie nie dowiem...

mam kupiona listwe BEX 320ccm przy 3 bar, załoze ją bo pasuje mi do APU P&P i zobacze czy cokolwiek to zmienia ? zaloze na moim regulatorze 4 bar nie ?

- wzmacniacz zaplonu podmieniony bez zmian

- przeplywka tez bez zmian

- paliwa zatankowane oba na full bez zmian

ciagle sonda wariuje od 2700 do 4000 czyli w momencie PEAKU pozniej juz obsluguje

brakuje paliwa ?

afr nie mierzyłem

[ame-tuning 1]

proponuje sprawdżić co się dzieje z ciśnieniem paliwa pod obciążeniem ....

pozdr.

[tarq 1]

dzisiejsze logi, włożyłem wtryski BEX 320ccm na regulatorze 4 bar z APU

nie czuje żadnej różnicy ani na korzyść ani na odwrót, jest tak jak na wtryskach APU

jedynie czasy wtrysków widzę się nieco podniosły

Log (0 - 002,020)

Log (1 - 003,033)

[gregor10 12]

a jeździło za Twojej kadencji dobrze wcześniej ?

tak czy siak na tym sofcie po tym co widze w logach nigdy nie bedzie tak jak powinno.

[tarq 1]

Jeździło miesiąc ok, na blow off, było minimalnie zaciecie ok 4 tys ale to minimalne prawie nie odczuwalne

założyłem seryjny DV i sie zaczął meksyk

Soft to MTM kraków z 2001 roku, mam na niego papiery itp, takiego babola by zrobili ?

Był to soft + kpl wydech, na co mam fakture na jedyne 7000pln

niby 193/310

---------- Post dopisany 13-03-2014 at 13:09 ---------- Poprzedni post napisany 12-03-2014 at 11:30 ----------

Sonda siedzi nowa, bez zmian

---------- Post dopisany at 18:09 ---------- Poprzedni post napisany at 13:09 ----------

napisze co dziś zostało zrobione:

- nowa sonda

- nowe 4 cewki

- pompa paliwa 3.5 bar jałowy pod obciążeniem 5 bar

- włożyłem w miejsce DV też BLOW OFF dziś, jedzie tak samo zacina się tylko syczy jak to blow

Ale jeden trop chyba mam, ściągając podciśnienie z DV, auto jedzie na 0.5bar płynnie tyle tylko ze dużo słabsze jest

EFEKTÓW BRAK, OD 2700 DO 4200 RPM mniej więcej się dusi później ciągnie jak doładowanie już jest ponizej 1 BAR

[gregor10 12]

istnieje tez szansa że soft sie wysypal

[szogun0 9]

Że niby jak, sam od siebie w pamięci FLASH się wysypał?

[tarq 1]

no właśnie ? wysypał się w zakresie pełnego PEAKU ? tj powyżej 1 BAR, poniżej 1 BAR jedzie tj do 2700 i od 4200 ?

co jeszcze ważne a zapomniałem !

- rano odpalam 2 stopnie na dworze, 100metrów but jedzie !!, but znowu do 4000 żeby na zimnym nie przeginać i jedzie ! złapie ciut temperatury i kaplica czkawka od 2700rpm

także ssanie w jakis sposób mu pomaga pewnie w taki że ma większa dawkę paliwa od ECU ?

[rollek 0]

Żadnych błędów nie ma na VAGu ? Czujniki temp. cieczy ok ?

[tarq 1]

nic, po wymianie sondy ani jednego błedu, nic a nic, 120km dzisiaj zrobiłem i nie ma nic

temp łapie wzorowo 90 i trzyma w pionie, grzeje się należycie szybko, nic nie przekłamuje

---------- Post dopisany at 22:12 ---------- Poprzedni post napisany at 21:24 ----------

a może regulator ciśnienia paliwa na listwie ?

---------- Post dopisany at 22:35 ---------- Poprzedni post napisany at 22:12 ----------

ale nie no bo na lpg by nie mialo to wpływu :/

[Łukasz13 216]

a na lpg robiłes loga? jak sonda się zachowuje?

[tarq 1]

wzorowo oscyluje tak jak katalog przykazał napięcia od góry do dołu na zmianę

- jutro założe całkowicie nowa przeplywke

- i zawór n75

poniekąd mam juz dość audi poważnie zaczyna mi sie odechciewac całe dnie myslec o aucie i co mam zepsute, nikt nie potrafi pomoc, ani mechanik ani nikt, moge tak sobie wymieniac wszystko, juz wydalem 500zl efektow brak, zaraz wydam kolejne 500 i 1.8T QUATTRO wyladuje na allegro

pozdrawiam

[Łukasz13 216]

Chodzi mi o zachowanie sondy przy bucie powinna trzymac w okolicach 0,8v.

[tarq 1]

Tak trzyma poza obszarem 2700-4000 zarowno stara jak i dzisiejsza zupełnie nowa Boscha

---------- Post dopisany at 22:57 ---------- Poprzedni post napisany at 22:57 ----------

Masz logi wyżej tam widac

---------- Post dopisany 14-03-2014 at 21:31 ---------- Poprzedni post napisany 13-03-2014 at 22:57 ----------

N75 okej

Przepływka tez okej

Korekty długoterminowe z bloku 32 skasowane

przepustnica zaadaptowana od nowa

auto nadal nie jedzie krztusi się i przerywa od 2700 do 4200rpm, na LPG i na PB bez znaczenia !!

Nie wiem już co teraz, aha w momencie jak przerywa i sie dławi, doładowanie jest stabilne 1.2 bar TRZYMA SIĘ wzorowo !!

Albo fazator albo ECU, z tym że fazator wywala błędy a u mnie zero błedów

Ktoś coś jeszcze doda ?

czy to jakies czary mary ? nikt nie jest w stanie pomoc ?

[Tom A4 45]

Proponuje zamontować inny sterownik i sprawdzić co będzie w ten sposób wyeliminujesz ecu najlepiej taki z wyłączonym immo. Przepustnica sprawdzona?

[tarq 1]

sprawdzona ? w sensie adoptuje się ok no i czysciutka jest więc jak zmieniałem dolot od FMIC na serie...

A czujnik halla tj wałka rozrządu ? ew kable od niego ? ale to chyba był by błąd ?

[Tom A4 45]

hala wali błędem , czemu zmieniłeś z fmic na serie ? przez łopoty z szarpaniem ?

[tarq 1]

Auto kiedyś miało 3xx na GT28RS i innych flepach na obecna moc ok 200KM nie jest mi potrzebny przy moim stylu jazdy, pozbyłem się FMIC, wydechu przelotowego, BLOW OFF... Tak czy siak zmienie to auto na S4 pytanie tylko kiedy jak dalej będzie mnie wkurzać to niebawem a na FMIC nic nie szarpało, właśnie miesiąc śmigałem na FMIC, blow off i przelocie i auto szkło jak dynamit, problemy zaczęły się po zmianie BLOW na DV... nie wiem czy czegoś wtedy mechanicy niechcący nie urwali nie spieprzyli po propstu, czy zbieg okolicznośći i padło coś w tym samym momencie... padło tak że mam 0 błędów !

Hall zawsze przywali błędem ? a jak wtyczka czy kabelek jest nie wiem w połowie rozwalone na granicy błędu ? czy po prostu błąd i koniec ?

Ja już poważnie nie wiem co jest grane Silnik ciuchutko cyka, nie bierze oleju jeździ na 5w50 valvoline, wszystko jest jak potrzeba, no nie odpuszczę mu tego muszę dojść co to jest choćbym miał drugi kompletny kupić i przekładać jeszcze raz wszystko po kolei ! Przecież to tylko APU 1.8T, to nie jest jakiś dziwny wynalazek z kosmosu.

---------- Post dopisany at 22:25 ---------- Poprzedni post napisany at 22:21 ----------

wyciagniety łańcuch wałkow ?

fazator ?

czujnik halla ?

ecu ?

dodam że auto chodzi idealnie na jałowym trzyma 800 wzorowo, nic sie nie dzieje nic a nic. poza tym ze szarpie i dławi się na pełnym bucie od 2700 do 4200