Skocz do zawartości
IGNOROWANY

potrzebuje porady...


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam Was.

Posiadam Audi A4 B6 z tym nieszczesnym silnikiem 2.5 180KM.

Od czasu, kiedy zrobilo sie chlodniej, mialem klopoty z odpalaniem, krecil krecil, az w koncu odpalil i kleby niebieskiego dymu. Swiece byly sprawdzane i sa cale. Niestety pozniej padl silnik calkowicie. Jadac autostrada zatrzymalem sie na postoj, nastepnie ruszylem, 1 bieg, 2, 3, 4, 5 i po wrzuceniu 6 zaczal silnik drgac. Pierwsze skojarzenie wyboje, ale autostrada? Nie... zrzucilem go na 5 i jeszcze raz na 6. To samo. Zatrzymalem sie i zadzwonilem do znajomego mechanika, powiedzial ze mogl przymarznac filtr paliwa (bylo minus 10) i zeby go pilowac na wyzszych obrotach i powinno byc ok. Tak zrobilem i niestety zaluje. Faktycznie, przy obritach 3.500 juz tych drgan nie bylo czuc, po dojezdzie do bramek, samochod sam na luzie sie lekko turlal, mimo ze bylo rowno. Pojechalem dalej myslac ze to ten filtr. Przy zmianie biegu z 5 na 6, po wcisnieciu sprzegla zaczal szalec, gazowac na maxa czyli do 7000 obrotow sam z siebie, potem poszlo wslomaganie i na samym koncu dymek z slnika. Wzrostu temperatury nie zauwazylem, ale pojawila sie lampka alternatora. Zatrzymalem, zgasilem i na tym skonczylem jazde. Kilka dni pozniej pojechalem po niego laweta, probowalismy odpalic ale na darmo. Po diagnozie poszlo podobno: rozrzad, walki rozrzadu, glowica i turbina. Jednak jak sie okazalo samochod jezdzil potem, nie wielkie odleglosci bo ze 2 km, ale jechal, byl podzwiek jakby srubki lataly w silniku. No i nie wiem co mu jest tak naprawde, bo skysze rozne opinie, ze gdyby padl rozrzad to by nie jechal, ze to moze byc pekniety zawor glowicy, ze turbina raczej nie, bo by nie jechal, bylby bez mocy, dlatego potrzebuje Waszej rady, moze jakis sprawdzony warsztat w Warszawie, co mu moze byc, pomozcie.

Pozdrawiam.

---------- Post dopisany 08-04-2014 at 08:40 ---------- Poprzedni post napisany 31-03-2014 at 14:01 ----------

Moglby ktos cos poradzic w tejze kwestii?

Opublikowano

Na 99% hydraulika się posypała, dalsze konsekwencje nie są wesołe, szczególnie finansowo. Auto na podnośnik i zacznij od góry, czyli pokrywy. Prawdopodobnie po tej operacji już się przestraszysz. Czekamy na dalsze relacje :hi:

Opublikowano

Rafał nie wiedziałem do końca co Ci napisać:wink:,zadam więc pytania.

Kontrolka od ładowania świeciła nonstop??

Czy turlanie na luzie mam rozumieć że sam jechał??

Auto straciło na mocy??

Dzwiek jest taki jak

https://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=YomXTu1LLYI#t=19

tutaj??

Sorki że aż tyle ale bez jakiegokolwiek filmiku,zdjęć poglądowego można tylko się dopytywać:kwasny:może być jak kaju pisze lub cos innego:whistling:

Opublikowano

Oby cos innego jednak...

Stukania az takiego to nie bylo, kontrolka nie swiecila sie non stop, zapalala sie i gasla. A spadek mocy? Owszem czasem chcialo sie depnac i nie szlo. Glownie dalo sie to odczuc podczas wyprzedzania. Co do turlania, owszem, jechal sam na luzie, bardzo wolno, tj by sie staczal ze wzniesienia.

Opublikowano

Oddajesz go do mechanika czy sam będziesz robił:kwasny::grin:

Ten spadek mocy był wcześniej czy po...??

Najlepiej tak....sprawdzić błędy na ecu,zdjąć pas przedni sprawdzić pasek osprzętu(zwrócić uwage na napinacz i amorek:wink:,on może obijać o osłone rozrządu i dawać słabe napięcie od alternatora),później zdjąć górę.Taką kolejność ja widzę,choć ją widzę przez łącza internetu.Na miejscu a przez kompa:kwasny:to ja bym zrobił a co faktycznie jest,nie jestem w stanie ocenić przez neta bez filmu,zdjęć silnika(czyt.prawie rozebranego do rosołu:grin:).Jak sie zdecydujesz sam,daj znać coś obmyślimy skype itp:wink:

Opublikowano
Po diagnozie poszlo podobno: rozrzad, walki rozrzadu, glowica i turbina.

Ale to jak ta diagnoza wyglądała? Były zdjęte pokrywy zaworów chociaż? Widziałeś te wałki? W jaki sposób "padł" ten rozrząd niby? Turbina była rozebrana? Ktoś coś przy tym samochodzie robił czy tak na słuch postawił diagnozę??

Opublikowano

Nie bylo mnie przy tym, ale byl rozbierany silnik. Mowa byla o polamanych lopatkach w turbinie.

No nie chce mi sie wierzyc ze to wszystko poszlo naraz dlatego radze sie tu Was.

Spadek mocy byl przed awaria, ale tylko przy wyprzedzaniu dalo sie to odczuc. Po awarii juz nim nie jechalem osobiscie.

Po diagnozie poszlo podobno: rozrzad, walki rozrzadu, glowica i turbina.

Ale to jak ta diagnoza wyglądała? Były zdjęte pokrywy zaworów chociaż? Widziałeś te wałki? W jaki sposób "padł" ten rozrząd niby? Turbina była rozebrana? Ktoś coś przy tym samochodzie robił czy tak na słuch postawił diagnozę??

Opublikowano
Nie bylo mnie przy tym, ale byl rozbierany silnik. Mowa byla o polamanych lopatkach w turbinie.

No nie chce mi sie wierzyc ze to wszystko poszlo naraz dlatego radze sie tu Was.

Spadek mocy byl przed awaria, ale tylko przy wyprzedzaniu dalo sie to odczuc. Po awarii juz nim nie jechalem osobiscie.

Po diagnozie poszlo podobno: rozrzad, walki rozrzadu, glowica i turbina.

Ale to jak ta diagnoza wyglądała? Były zdjęte pokrywy zaworów chociaż? Widziałeś te wałki? W jaki sposób "padł" ten rozrząd niby? Turbina była rozebrana? Ktoś coś przy tym samochodzie robił czy tak na słuch postawił diagnozę??

Więc nie wiesz, jak była dobita.

Opublikowano

Ale to jak? ktoś rozebrał silnik i go poskładał nim przyjechałeś obejrzeć co się dzieje?? Połamane łopatki w turbinie - to w ogóle możliwe?

Opublikowano
Ale to jak? ktoś rozebrał silnik i go poskładał nim przyjechałeś obejrzeć co się dzieje?? Połamane łopatki w turbinie - to w ogóle możliwe?

jak garść wkrętów wrzucisz, to dlaczego nie? :grin:

Opublikowano

Rafał odkręć rurę dolotową powietrza co do turbo dochodzi od przepływomierza i zobacz jak to wygląda (zrób fote),złap za wirnik i sprawdż luz(wzdłużny i poprzeczny) dodatkowo czy jest tam olej:wink:

---------- Post dopisany at 21:26 ---------- Poprzedni post napisany at 21:21 ----------

Co powiedzieli na kontrolkę ładowania??że to rozrząd??

Opublikowano

No wiec wiadomo narazie, ze w 2gim. Cylindrze nie ma cisnienia, a co do turbiny: lopatki cale lecz pouszczerbiane. Teraz jest rozbierana glowica i zobaczymy co dalej bedzie sie dzialo....

Opublikowano
No wiec wiadomo narazie, ze w 2gim. Cylindrze nie ma cisnienia, a co do turbiny: lopatki cale lecz pouszczerbiane. Teraz jest rozbierana glowica i zobaczymy co dalej bedzie sie dzialo....

nie nie nie nie nie... nawet już tego nie kop, bo będziesz kolejnym, który zostawi w warsztacie 7-8k i będzie k**wami i c**jami rzucał na ten silnik... Z tego zrób sobie stolik, a szukaj drugiego w okolicy, który jeszcze nie jest wyjęty z auta i z nim zrób porządek, bo jak przyjdzie do kupowania głowic to na prawdę będzie płacz. Chyba, że używki, ale to też robota zabawa etc.

Opublikowano
No wiec wiadomo narazie, ze w 2gim. Cylindrze nie ma cisnienia, a co do turbiny: lopatki cale lecz pouszczerbiane. Teraz jest rozbierana glowica i zobaczymy co dalej bedzie sie dzialo....

Pisałem na PW,Kaju potwierdził :wink:.Może nie 7/8k ale będzie się działo.Zdjęcie głowic(y) to od kopa 300zł za stół a dalej gniazda zaworowe itd dalsze koszty (uszczelki i montaż ).Dalej pierścienie itd:kwasny:.Mam nadzieje że robisz to w zaufanym warsztacie:hi:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...