kls Opublikowano 18 Maja 2014 Opublikowano 18 Maja 2014 Cześć, przeszukałem forum, ale nie znalazłem konkretnej odpowiedzi. Mam ori hak w B6 Avant i zupełnie go nie potrzebuję, dlatego chcę się go pozbyć. Hak nie jest odpinany. Jak to wygląda wg przepisów? Muszę zdemontować całą tylną belkę i zastąpić taką samą ori ale bez haka? A co z hakiem w dowodzie? Proszę o podpowiedź.
darkle Opublikowano 19 Maja 2014 Opublikowano 19 Maja 2014 Wydaje mi się że oryginalny jest odpinany. Ja mam taki i po odpięciu zupełnie nic nie widać. Żeby się pozbyć oryginalnego haka należałoby wymienić belkę zderzaka. Musiałbyś ściągnąć zderzak żeby zobaczyć jak to u Ciebie wygląda. A że masz hak w dowodzie to niczemu nie przeszkadza.
mlodziak22 Opublikowano 19 Maja 2014 Opublikowano 19 Maja 2014 Tez mam u siebie oryginalny i jest odpinany. Nie masz miejsca na kluczyk?
kls Opublikowano 19 Maja 2014 Autor Opublikowano 19 Maja 2014 Tak wczoraj na szybko sprawdziłem i wydaje mi się, że jest na stałe przymocowany do belki, ale dziś dla pewności dobrze to sprawdzę i wtedy się przypomnę. ---------- Post dopisany at 17:51 ---------- Poprzedni post napisany at 08:10 ---------- Faktycznie hak odpinany jest przy pomocy kluczyka. Niestety sprzedający go nie dał, więc go nie mam Jak poradzić sobie z jego brakiem?
kdawid Opublikowano 19 Maja 2014 Opublikowano 19 Maja 2014 Faktycznie hak odpinany jest przy pomocy kluczyka. Niestety sprzedający go nie dał, więc go nie mam Jak poradzić sobie z jego brakiem? Na początek przeszukaj dobrze samochód w poszukiwaniu kluczyka, zwłaszcza wnękę koła zapasowego. Tam w styropianie są oryginalne miejsca na kluczyki do haka. Jak nie znajdziesz to szukaj jakiegoś fachowca który potrafi dorobić kluczyk do wkładki. Tylko na zamontowanym haku będzie to trudne ale może ktoś to zrobi. Jak nie to pozostaje jedynie rozwiercanie wkładki co jest równoznaczne z jej zniszczeniem. Jest też ostatnia opcja, ponoć można skontaktować się z firmą Alko (producentem tego haka) i oni powinni dosłać kluczyk. niestety nie wiem ile to kosztuje i gdzie należy pisać. Taka opcja jest podana w instrukcji obsługi Audi więc może warto spróbować napisać maila do Alko
Yacoo Opublikowano 19 Maja 2014 Opublikowano 19 Maja 2014 Jestem świeżo w temacie. Jeżeli będziesz używał rzadko haka, to kluczyk potrzebny jest tylko aby nikt obcy sobie go nie przygarnął. Nie ma wpływu na mocowanie haka, więc w przypadku gdy nie znajdziesz kluczyka zostaje ci to co pisze kdawid, czyli dorobienie kluczyka lub wywalenie wkładki. Mam nadzieje, że nie będziesz miał takiego problemu jak ja... morduje się już drugi dzień aby go zdjąć zapiekł się czu cuś
kls Opublikowano 19 Maja 2014 Autor Opublikowano 19 Maja 2014 Czyli reasumując mogę spokojnie pozbyć się wkładki. Ja to najchętniej wymontowałbym całość, bo haka nie będę używał. Myślałem jedynie o uchwycie na rowery, ale jednak wolę spokojniej jechać z nimi na górze Dzięki za pomoc. Otaguję dla następnych : brak kluczyka do haka, kluczyk do haka holowniczego, nie mam kluczyka do haka.
Sklepmotonet_eu Opublikowano 21 Maja 2014 Opublikowano 21 Maja 2014 Bagażnik dachowy lepiej sprawdzi się do przewozu rowerów,przynajmniej ja mam takie odczucia:) Poza tym spokojnie możesz wymontować cały hak jeżeli nie będziesz go używał,chociaż nigdy nie wiadomo kiedy może Ci sie przydać.
kls Opublikowano 21 Maja 2014 Autor Opublikowano 21 Maja 2014 Panowie, to rozwiercilem wkładkę. Przesunął em w pozycje na czerwona kreskę i nic. Pokrętło lekko się przekreca i co dalej?
kdawid Opublikowano 21 Maja 2014 Opublikowano 21 Maja 2014 Panowie, to rozwiercilem wkładkę. Przesunął em w pozycje na czerwona kreskę i nic. Pokrętło lekko się przekreca i co dalej? Powinno wyjść w dół bez większych problemów. Jeżeli długo jeździłeś z założonym hakiem to może coś tam się zapiekło. Popróbuj trochę nim pokiwać może wypadnie. Napisz też co przekręciłeś w pozycję czerwoną? Wkładkę czy pokrętło całe?
kls Opublikowano 21 Maja 2014 Autor Opublikowano 21 Maja 2014 Panowie, nagrałem film jak to wygląda. Pierwsza próba kręcenia gałką jest na zamkniętym zamku, druga na otwartym. Gałkę w drugiej próbie mogę znacznie bardziej odciągnąć od haka, ale mimo dużej siły mojej i sąsiada hak siedzi jak przyspawany https://www.dropbox.com/s/sqjguzjmhznxuo2/2014-05-21%2018.07.15.mp4 Przede wszystkim czy zakres obrotu gałki jest w porządku?
kdawid Opublikowano 21 Maja 2014 Opublikowano 21 Maja 2014 Na moje oko gałka przekręca się za lekko. Nie wiem czy tak jest ale na tym filmie tak wygląda. Obrót gałki na czerwone pole powinien spowodować schowanie się trzpienia który blokuje hak w gnieździe. Na tym filmie wygląda to tak jak by coś w środku haka się urwało i rozłączyło gałkę od trzpienia. Spróbuj jeszcze bardziej przekręcić gałkę na czerwone pole, ile się tylko da może to da oczekiwany efekt. Jutro sprawdzę jak to jest u mnie i dam znać.
kls Opublikowano 21 Maja 2014 Autor Opublikowano 21 Maja 2014 Dzięki, będzie miło jak dasz znać czy moja gałka przekręca się prawidłowo. Dla następnych odwiedzających temat:
kdawid Opublikowano 21 Maja 2014 Opublikowano 21 Maja 2014 Słuchaj sprawdziłem to i zrobiłem kilka fotek Na pierwszej widać jak daleko wchodzi pokrętło na czerwone pole przy odblokowanym haku. Na drugim widać że po odblokowaniu haka pokrętło po odciągnięciu nie wraca tylko zostaje odciągnięte. Pokrętło wraca tylko w przypadku zablokowania haka. Na Twoim filmie wygląda to tak że pokrętło wraca za każdym razem więc spróbuj je mocniej przekręcić na czerwone pole.
kls Opublikowano 21 Maja 2014 Autor Opublikowano 21 Maja 2014 Byłem jeszcze przy aucie, z całym skupieniem i siłą próbowałem przekręcić gałkę w prawo, ale nic się nie zmieniło. W takim razie pozostaje pytanie, co blokuje tą gałkę i jak sobie z tym poradzić?
Yacoo Opublikowano 21 Maja 2014 Opublikowano 21 Maja 2014 Jestem wreszcie świeżo po zdemontowanym i zapieczonym haku - 4h temu . Na filmiku widzę, że pokrętło obraca Ci się prawidłowo. Musisz tak obrócić pokrętło, aż czerwone pole będzie na kresce od haka, wtedy jak puścisz pokrętło powinien być luz między nim (pokrętłem), a hakiem - przynajmniej u mnie tak było i u znajomego, który służył za wzór prawidłowo działającego haka . Ale niestety nadal nie chciał zejść, a więc nic na siłę tylko weź większy młotek - ja miałem taki ładny 3kg i parę razy z góry pierdykłem i zszedł. Stan w środku haka jak i gniazda masakra - aluminium się utleniło i powstał taka narośl, która mocno blokowała zdjęcie. A więc jak po przekręceniu pokrętła nie zejdzie, to wiesz co masz zrobić
kdawid Opublikowano 21 Maja 2014 Opublikowano 21 Maja 2014 Ktoś kiedyś pisał że coś mu się w środku haka zepsuło i mechanizmu nie dało się rozblokować. Ponoć można przeciąć hak szlifierką kątową ale oczywiście to będzie jego koniec i nie mam pewności jak to zrobić. Przeszukaj forum dobrze forum, wydaje mi się że na 99% gdzieś widziałem taki temat.
kls Opublikowano 21 Maja 2014 Autor Opublikowano 21 Maja 2014 Nie zależy mi na haku więc, przecięcie w razie co jak najbardziej możliwe. Szukam, szukam na forum ale słabo z tym. Dlatego ja jak zakładam temat staram się opisać go jak najdokładniej by wyszukiwarka łapała słowa kluczowe.
Yacoo Opublikowano 21 Maja 2014 Opublikowano 21 Maja 2014 Byłem jeszcze przy aucie, z całym skupieniem i siłą próbowałem przekręcić gałkę w prawo, ale nic się nie zmieniło.W takim razie pozostaje pytanie, co blokuje tą gałkę i jak sobie z tym poradzić? Może wkładka jeszcze blokuje? Ja miałem zdemontowaną wkładkę całkowicie. U mnie ogólnie ciężko obracało się pokrętło, więc musiałem użyć żabki - kurcze wychodzi trochę, że ze mnie jakiś rzeźnik - wszystko na siłę ale u mnie naprawdę ciężko to chodziło. Teraz hak w kąpieli ropnej na noc
kls Opublikowano 21 Maja 2014 Autor Opublikowano 21 Maja 2014 Byłem jeszcze przy aucie, z całym skupieniem i siłą próbowałem przekręcić gałkę w prawo, ale nic się nie zmieniło.W takim razie pozostaje pytanie, co blokuje tą gałkę i jak sobie z tym poradzić? Może wkładka jeszcze blokuje? Ja miałem zdemontowaną wkładkę całkowicie. U mnie ogólnie ciężko obracało się pokrętło, więc musiałem użyć żabki - kurcze wychodzi trochę, że ze mnie jakiś rzeźnik - wszystko na siłę ale u mnie naprawdę ciężko to chodziło. Teraz hak w kąpieli ropnej na noc By to stwierdzić musiałbym wiedzieć czy wkładka działa w tylko położeniu ZAMKNIĘTA i OTWARTA. Czy może również być trochę otwarta i pokrętło obróci się w niepełnym zakresie. BTW to do jakiego magika z tym podjechać? Mechanik, blacharz, jakiś ślusarz? U ślusarza w sumie dziś byłem, ale nie dał rady dorobić klucza na zamkniętym więc powiedział, że mogę sobie rozwiercić i przekręcić. EDIT: A co to zupełnego wywalenia wkładki to jeśli jej w ogóle nie będzie to będę miał pewność, że tam nic nie blokuje pokrętła czy jednak muszę mieć jej kawałek by ją przekręcić w odpowiednią pozycję?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się