jospethe Opublikowano 10 Czerwca 2014 Opublikowano 10 Czerwca 2014 Witam, oceńcie to ogłoszenie czy według Was auto nie pochodzi z kradzieży? Może komuś zaginęło srebrne A4. Wg opisu auta kradzieżą śmierdzi na kilometr.. Audi A4 1800.00 PLN. Bolesławiec - otoMoto.pl
Filutek Opublikowano 11 Czerwca 2014 Opublikowano 11 Czerwca 2014 No chyba złodzieje nie wystawiają swoich zdobyczy na otomoto Gesendet von meinem SM-N9005 mit Tapatalk
Robero321 Opublikowano 11 Czerwca 2014 Opublikowano 11 Czerwca 2014 Mało rzeczy kradzionych jest wystawianych ?
Gresus Opublikowano 11 Czerwca 2014 Opublikowano 11 Czerwca 2014 No moja okolica. Dzisiaj czytałem artykuł - niemiecka gazeta wyposażyła VW w nadajniki GPS auto skradziono w Gorlitz po 20 minutach było już w Zgorzelcu. Potem części krążył po okolicy eh szkoda słów.
marekg Opublikowano 11 Czerwca 2014 Opublikowano 11 Czerwca 2014 Kompletne auto sprzedać z kradzieży wcale łatwa rzecz, duże ryzyko wsypy a po komu ryzukowac dla starego grata. W całości to ida ale za granice drogie furacze najczęściej na zamówienie. Najłatwiej zwinąć starsze auto, rozebrać i sprzedać na części z kilkukrotnym przebiciem w stosunku do wartości auta całego. Chcecie mniej kradzieży ti trzeba przestać kupować stare części na necie.
Fido Opublikowano 11 Czerwca 2014 Opublikowano 11 Czerwca 2014 Nie kupisz na necie to będą na szrocie i tam pójdą w dalszy obieg. Dopóty będziemy kupować używane części , dopóki polski naród się nie wzbogaci na tyle by 8-10 letnie auta nie naprawiać, a sprzedawać np.niemcom
ficjor Opublikowano 11 Czerwca 2014 Opublikowano 11 Czerwca 2014 Swoją drogą żadna to okazja moim zdaniem (chyba, że dla kogoś kto na graty rozbiera), na początek: - zapewne większość elementów do malowania, - szyby do wymiany, - komp, kluczyki, - wyrobienie nowych dokumentów i cała bieganina z tym związana (zakładając, że auto nie jest skradzione). a dodatkowo nic nie wiemy na temat stanu silnika, zawieszenia itp.
piotrzaba5 Opublikowano 13 Czerwca 2014 Opublikowano 13 Czerwca 2014 Pewnie z kimś zadarł więc furę mu urządzili. Zapewne dokumenty w środku była więc nimi też się zaopiekowali. Myślę, że nikt by nie ryzykował sprzedaży kradzionego na otomoto dla 1800zł
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się